Oficjalną prezentację w Polsce miał na początku stycznia br., a już od kilku dni gościmy go w naszej redakcji. Przed opublikowaniem szczegółowego testu chcieliśmy podzielić się z wami pierwszymi wrażeniami. DOOGEE TITANS2 DG700 to smartfon, który robi naprawdę duże wrażenie już po wyjęciu z opakowania.


TITANS2, stworzono z myślą o użytkownikach, którzy odważnie stają w szranki z naturą, bez względu na porę roku, dnia i aurę. Dodatkowo wykończony został imitacją skóry krokodyla. Obudowa robi naprawdę pozytywne wrażenie, wszystko jest świetnie spasowane, nie usłyszymy żadnych trzasków, a wykorzystane materiały obiecują trwałość. Jest to niewątpliwie jeden z najładniejszych i najbardziej eleganckich smartfonów survivalowych, jakie mieliśmy okazję testować.


Konstrukcję, zarówno tę zewnętrzną, jak i wewnętrzną telefonu starannie wzmocniono i opracowano tak, że telefon nie rozpadnie się po upadku na ziemię, a do jego wnętrza nie ma prawa dostać się kurz czy piasek. Smartfon może pochwalić się akumulatorem o pojemności aż 4000 mAh, który wraz z rozbudowanym systemem zarządzania energią, zapewnić ma długi czas pracy na pojedynczym cyklu ładowania. Ponadto telefon posiada też funkcję „Powerbank” ładowania innych urządzeń moblinych.


Odporna na wnikanie wody i pyłu (IP67) elegancka konstrukcja, to nie jedyny atut DOOGEE TITANS2 DG700, gdyż smartfon może pochwalić się wsparciem dla technologii USB On-The-Go (OTG), która umożliwi podłączenie zewnętrznych urządzeń wskazujących, a także pamięci masowych. Wbudowana latarka jest obsługiwana osobnym przyciskiem z boku telefonu tzw. Smart button. Konfigurowalny klawisz pozwala między innymi na wykonywanie zdjęć (fizyczny spust migawki), od użytkownika zależy, jakie funkcje będzie on pełnił.


Ogromne wrażenie, jak na outdoorowy telefon robi 4.5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości qHD (960 x 540 pikseli). Producentowi udało się uzyskać gęstość pikseli na poziomie 245 ppi. Dodatkowo, w celu podwyższenia odporności na uszkodzenia mechaniczne, matryca pokryta została taflą szkła. W kontekście prowadzenia aktywnego trybu życia, nie można zapominać o aparacie 8 Mpix OV z wieloma ciekawymi funkcjami, wydajnym 4-rdzeniowym układzie MediaTek MT6582 oraz 8 GB wbudowanej pamięci na dane. Obsługa telefonu jest bezproblemowa. Pewien niedosyt pozostawia Android w wersji 4.4 KitKat, który prawdopodobnie nie zostanie zaktualizowany do wersji 5.0. Testowany egzemplarz jeszcze tu i ówdzie mówił do mnie po angielsku, ale dystrybutor zapewnia, że sprzedawane egzemplarze będą spolszczone do maksimum. Na pocieszenie producent dodał wiele własnych narzędzi, które ułatwiają i umilają korzystanie z urządzenia podczas pływania po jeziorach, czy zimowej wędrówki w górach. Szczegóły znajdziecie jednak w teście, który opublikujemy już wkrótce.


Krótkie podsumowanie

Nasze pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Jeszcze trochę za wcześnie żebyśmy wydawali ostateczny osąd na temat tego smartfona. DOOGEE TITANS2 DG700 zachwycił „turystyczną” część redakcji, która aktywność i przygodę ma we krwi i z pewnością zachwyci również Was. Obiecujemy, że będziemy go używać w czasie deszczu, podczas pływania w basenie, a także w zimowych spacerach po górach. Pełnej recenzji możecie wypatrywać w ciągu najbliższych dwóch tygodni, a tymczasem zachęcamy do zadawania pytań i propozycji czemu powinniśmy się szczególnie przyjrzeć w czasie testów. Dość atrakcyjna wydaje się też cena telefonu, który można kupić za 699 zł. DOOGEE, na polskim rynku rozpoczęło swoją działalność, w segmencie smartfonów do zadań specjalnych od naprawdę mocnego uderzenia.

Kan