Z badań przeprowadzonych przez Virtualo i Instytut Nauk Ekonomicznych Grape UW wynika, że nawet 50% e-czytelników może pozyskiwać ebooki z nielegalnych źródeł. Czy da się skutecznie walczyć ze zjawiskiem e-piractwa, jakie są pomysły na rozwiązanie tego problemu, jakie działania podejmuje się w tej walce, czy w Polsce mamy przyzwolenie społeczne na piractwo – to główne zagadnienia debaty online, która rozpocznie się: 14 marca 2016 o godz. 12:00.
Debatę zorganizowaną przez firmę Virtualo poprowadzi dziennikarka i pisarka Anna Dziewit-Meller. Debata jest organizowana w ramach akcji „Czytam legalnie, a Ty?”, która ma wspierać legalne czytanie e-książek w Polsce.
Streaming z debaty „Piractwo ebooków w Polsce. Czy da się skutecznie walczyć z rosnącą plagą?” będzie dostępny pod linkiem:
źródło: Virtualo
Kan
Jesteśmy przyzwyczajenie do bezpłatnego korzystania z bibliotek.
I do tego że jezeli czujemy potrzebę to kupujemy książkę a nie korzystamy z biblioteki.
I niech tak pozostanie.
Papierową książkę mogę sobie sprzedać w antykwariacie, e-booka nie, bo uzyskałem usługę z 23% VAT. Wysokość VAT-u na e-booki w żaden sposób nie tłumaczy tak wysokich cen. Poza tym, wydawcy lecą sobie w kulki, okaleczając wydania cyfrowe (ilustracje).
No tak, wersja cyfrowa może być bezpłatne powielona w dowolnej ilości i sprzedana za taką samą kwotę jak pierwsza cyfrowa publikacja. Zamiast zastosować jakąś naprawdę dobrą politykę cenową wydań cyfrowych to oni nadal myślą że zrobili maszynkę do produkowania pieniędzy. Taka polityka powoduje że coraz mniej ludzi w ogóle coś czyta.