Najnowszy raport firmy Cisco nie pozostawia złudzeń – urządzenia z zielnym robotem na pokładzie są głównym celem ataków szkodliwego oprogramowania.
Udziały systemów operacyjnych w atakach malware
Aż 99 z każdych 100 ataków malware w 2013 roku skierowanych było w Androida. System ten stanowi również główny cel szkodliwego oprogramowania pochodzącego z sieci (71%). Na szczęście jedynie 1,2% ataków było skierowanych w konkretne urządzenia – reszta wykorzystywała m. in. phishing (wyłudzanie poufnych informacji osobistych), likejacking („polubianie” rzeczy na Facebooku bez naszej wiedzy) czy przekierowania na stronach.
Według raportu Cisco, najczęściej spotykaną formą złośliwego oprogramowania na Androida jest Andr / Qdplugin-A, zazwyczaj wprowadzany do urządzenia podczas instalacji aplikacji z nieoficjalnych sklepów. Korzystanie z Google Play znacznie zmniejsza szanse na infekcję.
W przypadku iPhone’a, który znalazł się na II miejscu jeśli chodzi o ataki malware z sieci, zagrożenie to mogło dotknąć już tylko 14% użytkowników.
Źródło: Phonearena
Sewix
A oświeceni mimo to nagabują nas na bankowość mobilną i płacenie telefonami. Mimo że te systemy są podatne na ataki i tak naprawdę dziurawe. A propaganda coraz bardziej nachalna. Ale to zapewne wstęp do chipowania ludzi. Jaki procent posiadaczy smartphonów używa programu antywirusowego? A ilu o czymś takim słyszało?
antywirus to podstawa choroba
Napewno taki odsetek ma związek z popularnością systemu.