W świecie smartfonów panuje obecnie moda na 2 słowa: wygięty i elastyczny. Choć z urządzeń, które możemy delikatnie wyginać, znane jest LG, nad technologię tą intensywnie pracuje także Samsung, który swoim patentem wskazuje na coś znacznie bardziej giętkiego.

Wydaje się, że moc obliczeniowa oraz jakość aparatów i wyświetlaczy współczesnych smartfonów osiągnęła już na tyle wysoki poziom, że trudno będzie producentom dokonać w tych dziedzinach rewolucyjnych zmian i ulepszeń. Takowe na pewno przydałyby się, jeśli chodzi o wydajność dzisiejszych baterii, ale na razie znaczącego postępu w tej kwestii nie widać. Aby przyciągnąć klientów producenci obrali więc nowy kierunek rozwoju – chodzi o wygięte oraz elastyczne ekrany i obudowy.
Wniosek patentowy Samsunga zwraca uwagę na urządzenie, które będzie można wygiąć znacznie bardziej niż dotychczasowe konstrukcje.


Biuro Patentów i Znaków Towarowych USA (USPTO) opublikowało dokument złożony przez Samsunga w lutym 2014 roku, do którego dołączono schematy nowego smartfona. Wygląda na to, że poza elastycznym ekranem, mamy tu do czynienia z elastyczną ramką obudowy, która będzie w stanie wytrzymać zginanie. Co więcej, uwagę zwraca bateria, a raczej kilka baterii połączonych ze sobą za pomocą elastycznego tworzywa. Jak dotąd ekrany, które można zginać, pokazało już LG oraz Samsung, ale największy problem tkwi właśnie w elastycznej obudowie.

Źródło: PhoneArena

Sewix