Samsung Galaxy S II
Samsung Galaxy S II z łatwością pobije pod względem liczby sprzedanych urządzeń swojego starszego brata, Galaxy S. Najnowsze doniesienia mówią o sprzedaży sześciu milionów sztuk modelu Galaxy S II w zaledwie trzy miesiące od daty premiery urządzenia.
Jeszcze w lipcu informowaliśmy Was o trzech milionach sprzedanych sztuk Samsung Galaxy S II zaledwie w przeciągu 55 dni po premierze urządzenia. Tym samym wspomniany model stał się najszybciej sprzedającym się telefonem w historii koreańskiej firmy.
Serwis digitalversus twierdzi, że Samsung zdołał już sprzedać 6 mln sztuk telefonu Galaxy S II w niecałe trzy miesiące od daty premiery smartfona. Dla porównania Galaxy S potrzebował aż 85 dni na sprzedaż w liczbie 3 mln sztuk.
Tempo sprzedaży modelu Galaxy S II na całym świecie jest niewiarygodne. Nowy model Galaxy S II bije wszelkie rekordy popularności. Możemy spodziewać się, że urządzenie z łatwością pokona swojego starszego brata pod względem liczby sprzedanych sztuk. Nie wspominając o tym, że Galaxy S II nie miał jeszcze premiery w Stanach Zjednoczonych.
Źródło:
Digitalversus.com
Opracował:
Kamil
Wcale sie nie dziwie brdzo udany model chyba w tej chwili najlepszy na rynku
W tej chwili to chyba jest to model który „leci” na opinii, jak uczeń który w pierwszej klasie był postrzegany jako prymus a teraz cokolwiek zrobi to i tak jest najlepszy.
To sprzęt, na którym pracuję codziennie od 08. czerwca 2011 i zasługuje na obszerny, podzielony tematycznie test użytkowania, który muszę napisać, który też obiecałem tutaj. Nareszcie smartfon, którego wstyd by było się czepiać, bo to, czego mu brak, można sobie darować, jak choćby dwóch mikrofonów, by videoclipy – szczególnie fullHD1080p – nagrywać z dźwiękiem stereo albo tunera DVB-T. Tak solidnie zrobiony, że nawet obudowa wydaje się niezniszczalna. Dopiero niedawno w sklepie dilerskim T-Mobile w przygranicznych Słubicach dokupiłem do niego futerał-pokrowiec typu 'kanapka’, wcześniej parokrotnie mi upadł, w tym na kafelki ceramiczne i ANI ŚLADU na plastykowej obudowie!!! W kieszeni ocierał się czasem pęk kluczy – ZERO ZADRAPAŃ OBUDOWY ALBO EKRANU!!! Sam wyświetlacz – istna BAJKA! Wszystko działa szybko, bez zacinek! Jak oni to zrobili??? W pale z radości się nie mieści! Różnorakich przydatnych softów ściągnąłem sobie na niego 'od groma i ciut ciut’. Mogę śmiało polecić ten terminalek każdemu, najbardziej wymagającemu i powiem, że obecnie Samsung RULEZ!!! Na Nokie, poza którymi do niedawna świata konkurencyjnej techniki gsm nie widziałem – nie chcę teraz nawet patrzeć, szczególnie na gniota N97mini, przed którym wszem i wobec życzliwie wszystkich ostrzegam! Ale muszę patrzeć, bo używam od października 2010. Tylko Samsung Galaxy SII 9100 i żaden inny, bo nawet do pięt nie dorasta! I to by było na tyle, na razie.
LesH do N97 to nie ma co porównywać , bo te telefony dzieli jakby epoka w dziedzinie elektroniki 🙂 Samsung się postarał , a myślę że niebawem jeszcze zaskoczy klientów – znowu pozytywnie.
Porównywać??? O czym piszesz? Kto tu porównuje? Nawet nie próbowałem porównywać, tylko ostrzegałem przed chłamem. Warto zwrócić uwagę, że nie wymieniłem innych fonów, teoretycznie gorszych, bo np. starszych ze względu na czas wprowadzenia na rynek i specyfikację techniczną, np. Nokia N95, z której jestem zadowolony, tylko ten gniot N97mini, który jako następca powinien być lepszy, przynajmniej w teorii, a w praktyce tak zawodny we wszystkim, że broń się przed nim i ratuj, kto może! Gdyby nie to, że piękne fotki robi i filmiki vga przyzwoite kręci (o ile nie jest za chłodno ani za ciepło, bo padaczka) – już dawno bym się N97mini pozbył.
(LesH). To jeszcze sie pochwal ile te Twoje Samsusiatko na bateryjce trzyma? 8 godzin? 😉
Calm 8h to chyba przy działaniu nawigacji 🙂 Albo odtwarzaniu filmu:)
Fakt, gdy jadę z nim na maxa, czyli pracuje GPS, mam pootwierane kilka linków internetowych, z których na jednym coś się ściąga lub uploaduje kobylasty załącznik na emalię, nagrywa się co raz jakiś klipek video, pstryka fotki lub po prostu przegląda galerię pluz rozmowy telefoniczne ok. godziny, to pod koniec wyjazdowego dnia pracy, wizyt u klientów itp. potrafi 'zapipczeć’ przeraźliwy 'wdźięk’ ostrzegawczy, że bateria rozładowana. To oznacza, że wytrzymuje ok 9-12 godzin. Raz jechałem jako współpasażer i non stop GPS + internet + filmiki + rozmowy i już po 7-8 godzinach prosił się o ładowarkę! To wszystko prawda, ale sprzęt był eksploatowany wraz z genialnym ekranem na maxa i EKRAN mam ustawiony NA PEŁNĄ JASNOŚĆ, więc uważam nawet te wyniki za przyzwoite i winię technologię współczesnych akumulatorków za takie wyniki, a nie komórkę. Gdyby jego bateria miast 1750 mAh miała ze 3000-4000 mAh to wytrzymywałby śmiało 3 dni pełnej eksploatacji bez ładowania.
a co masz na myśli „GPS” mówisz o włączonym programie do nawigacji czy zaznaczonej opcji GPS na górnym pasku?
Pisałem o prowadzeniu po trasie, a nie tylko włączonym odbiorniku GPS. Jasne, że po dotarciu pod danym adres GPS czekał na nowy cel w tle, ponieważ fonem robiłem w tym czasie np. foto-video-dokumentację obmiarową i co raz słałem niektóre fotki/filmiki na bieżąco emalią polskiemu wykonawcy do wstępnej wyceny zamówienia, ale jak już pisałem: ekran fonu niemal nie miał czasu być wygaszony, ponieważ SII co raz był do czegoś używany. U mnie smartfony są naprawdę eksploatowane, by nie rzec zajeżdżane, ale to nie znaczy, że ich nie szanuję i umyślnie miotam o ścianę.
wydaje mi się że żaden telefon nie wytrzyma na działającej nawigacji dłużej niż 6-8h a jak ktoś taki posiada to proszę o info 🙂
6-8h na działającej nawigacji??? To chyba jakiś żart. Może wytrzyma stale podpięty pod ładowarkę samochodową az do wyczerpania akumulatora w samochodzie gdy ten stoi na parkingu. U mnie nawet sam producent chwali się że 3 w porywach do 4 h. A jak mija się z prawdą każdy producent to już chyba wiemy.
Poll ja na swoich dwóch telefonach obecnych używałem nawigacji i wytrzymywały właśnie te 6h….C702 i GT540 ,więc nie wiem o czym piszesz:)
O tym, że producent podaje iż wytrzymują 3-4h max a skoro producent tak podaje to znaczy że jest jeszcze gorzej.
Rozumiem że jesteś zniesmaczony pracą na jednym ładowaniu , ale nie przesadzajmy z tą krytyką …GPS to jest najbardziej prądożerny element telefonu – z reguły używa się go podpinając telefon pod ładowarkę samochodową , a jak ktoś używa w terenie to mówi się trudno 🙂
Podczas rozmowy na ekranie samoczynnie wyskakuje cyfra „6” i słychać dźwięki. Mam pytanie, jak usunąć ten problem ?
LesH to moze ujawnisz jakie programy warto miec na androida
warto mieć te które Ci potrzeba , a nie te które ktoś poleca:P
A na przykład ten co to „czyta” napis na puszce piwa i od razu kieruje cię na strone browaru ;). Tak na poważnie to jest tego tysiące a żaden nikomu niepotrzebny. No może poza jakimiś aplikacjami co blokują coś albo czyszczą. Reszta to gnioty.
To zależy co kto potrzebuje. Na SII ściągnąłem sobie odmianę soft, który monitoruje mi wszelkie rozmowy telefoniczne, rejestrując je i oznaczając w nazwie stemplem datu i czasu co do sekundy oraz rodzajem rozmowy (odebrana-przychodząca czy inicjowana-wychodząca). To bardzo praktyczne np. za kierownicą lub na ulicy, gdy pracownik podaje mi jakieś dane, nowy klient swój adres i nr tel oraz na wszelki wypadek, by sobie przypomnieć, co obiecałem poszczególnym klientom ustnie, by się tego trzymać. Odtąd nie muszę się rozpraszać na odpalanie nagrywania rozmowy. W Nokiach np. pojawiał się co kilkanaście sekund przeraźliwie piszczący dźwięk ostrzeżenia rozmówcy, że rozmowa jest nagrywana, a tu, teraz – monitoring leci bezszelestnie, niepostrzeżenie. Innym programikiem, który ściągnąłem, jest web-camera z komórki per WiFi lub UMTS i pozwala (jeśli jestem w zasięgu otwartego dla mnie internetu WiFi albo sygnału UMTS/3G mojej sieci) na zrobienie z komórki wozu transmitującego to, co mnie otacza. Albo poziomica… Gdy kontroluję montaże, musiałem dotąd brać ze sobą poziomicę lub pożyczać co chwila. Teraz już nie! Wgrałem odpowiedni sofcik na SII i mam elektroniczną poziomicę z komórki. Do potrzeb kontrolnych w zupełności wystarcza. Mam też WiFi – Analizer i wieeele wiele innych darmowych programów. Natomiast ŻADNE GIERKI mnie nie interesują ani nie pociągają, więc nie wiem nawet, czy i jakie 'fabrycznie’ mam.
jest sporo przydatnych programów ….te które ja używałem najczęściej to rozkład MPK – transpordoid . Taxi – bardzo wygodne – wyszukuje w danym mieście taksówki i podaje wyniki z cenami i numerami telefonów…Sporty Pall – do zapisu śladu GPS – przydatny przy bieganiu , treningach , rowerach itd. Można by zrobić spis przydatnych aplikacji z opisami – chociaż już są takie strony www to może ktoś by skorzystał ….
a ja mam pytanie czy ten telefon posiada w funkcjach aparatu samowyzwalacz?
Zajefajne ostrygi ala Rockefeller