Nigdy nie miałeś ochoty zrobić coś z telefonem, gdy ten zacznie dzwonić w nieodpowiednim momencie? Teraz będziesz miał okazję w niego uderzyć.
Na pewno wiele razy telefon zadzwonił wam w nieodpowiednim momencie, zdarzało się to w szkole, w pracy czy też w kościele, zanim zdążyliście wyjąć go z kieszeni, wasz ulubiony utwór z gatunku disco polo zdążył się już rozkręcić i dojść do punktu kulminacyjnego żenady, a wy poczuliście się zażenowani. Właśnie takich niemiłych sytuacji chce nam oszczędzić producent, który złożył już wniosek do biura patentowego aby zastrzec te innowacje.
Nokia ma zamiar wykorzystać go w jednym ze swoich najnowszych smartfonów. Rozwiązanie polegać by miało na zasadzie lekkiego uderzenia w telefon, które automatycznie go wyciszy. Naszym zdaniem, funkcja ta na pewno w wielu przypadkach okaże się pomocna. Oczywiście uderzenie to musi być wykonane w granicach rozsądku, nie możemy potraktować sprzętu z prostego sierpowego, najzwyczajniej w świecie go uszkodzimy. Może się też zdarzyć, że przez takie walnięcie nasz ukochany telefonik zamilknie na wieki, ale to tylko wtedy gdy potraktujemy zbyt dosłownie słowa „.uderz telefonem i go wycisz..” – zostały one wypowiedziane przez jednego z Brytyjskich dziennikarzy
Schemat patentowy Nokii:
źródło: patentbolt.com
Marcin Kusz
Ciekawa funkcja, ale łatwo może stać się 'niedźwiedzią przysługą’, kiedy dzwoni ktoś w ważnej sprawie, na którą się czeka, na telefon schowany w kieszeni spodni, a ten zostaje w tym momencie potrząśnięty i milknie. Wystarczy mi doświadczenie z wyciszaniem, jakie zastosował Samsung np. w Galaxy SII: dotknięcie palcem lub lekkie przesunięcie po pojemnościowym ekranie albo aktywacją bocznego przyciskiem włączenia. Dzięki temu, że mój SII jest w etui typu 'kanapka’, nie ma ryzyka niekontrolowanego wyciszenia przez dotyk ekranu, a funkcja uciszania dzwonka bocznym przyciskiem sprawdza się w SII wyśmienicie.
Też mi patent… Mój kumpel po pijaku uciszy każdy telefon 😛
Był tu mój komentarz? hmmm.. widze ze masz zajebisty stosunek do innych wywalając komentarze jak jest coś nie po Twojej myśli…widocznie sam masz kobite straszącego kaszalota wieloryba i w takich gustujesz wiec co masz odpowiedzieć wspólczuje postawy wobec innych juz tu nie zagladam.. jak ludzi ma sie za smieci a foty umieszcza tylko dla wygranej
To ja usunąłem ten komentarz, w którym brak było szacunku dla kobiet. Telix od zawsze dbał o to by w wypowiedziach zachować kulturę. Nie żal nam osób, które tego nie chcą uszanować. My mamy szacunek do wszystkich i nadal będziemy usuwać takie komentarze. Andrzej
Nie będę zniżał się do Twojego poziomu dyskusji – powiem tylko tyle, że uprawnienia do zarządzania komentarzami w tym usuwania bądź cenzury ma moderator -np KAN. Nie mam wpływu, nigdy nie uwuwałem i nie usuwam wpisów. A treść, pisownia i argumety jakimi się posługujesz świadczą tylko i wyłącznie o Tobie, Twojej kulturze i dojrzałości… tak więc powodzenia!
Świetny pomysł! telefon z takim rozwiązaniem przydałby się ludziom, którzy zapominają wyciszyć komórkę przed wejściem do kościoła 😉 Pac – i siedzi cicho. Dobre rozwiązanie również dla „ludzi interesu”, którzy co chwilę są zajęci (bo dajmy na to zjawia się klient), ale włączanie wibry im nie pasuje. Jak człowiek używa alarmu wibracyjnego, to potem ma wibracje fantomowe i zdaje mu się, że coś tam po kieszeniach podskakuje 😉 A tak – dzwonek powolutku narastający i problem rozwiązany.
Co się tyczy wyciszania komórek na określony czas, to najlepszym pomysłem (też Nokii!) były profile czasowe, pozwalające użytkownikowi telefonu zaprogramować czas, na jaki komórka przechodziła z trybu ogólnego / głośnego na wyciszony, powracając potem o zaprogramowanej porze z powrotem do normalnych dzwonków dźwiękowych. Tak było np. w komunikatorach Nokii NC9500 oraz NC9300i. Dlaczego Nokia zaniechała impletowania tej bardzo przydatnej – nie tylko dla ludzi biznesy – funkcji? Nie ogarniam, ale ta firma popełniła też szereg innych, znacznie poważniejszych błędów i zaniechań, dlatego teraz przędzie jak przędzie i raczej lepiej już z nią nie będzie.
Przecież można sobie bez kłopotu ściągnąć aplikację „Profile Sheduler” i telefon robi wszystko sam w tym temacie, wystarczy skonfigurować.
Ludzie, przecież już stara Nokia 6600i slide to miała – wystarczyło dwa razy puknąć w telefon, żeby wyciszyć połączenie i ewentualnie dzwoniący budzik.
Na żonę to nie działa, hałasuje jeszcze bardziej.