Nie wszyscy marzą o super smartfonie w kieszeni. Niektórym marzy się prosty, nieskomplikowany ale wygodny w użyciu Motorola GLEAM+. Jest to odświeżona wersja Motoroli GLEAM, która miała swoją premierę w zeszłym roku. Zapraszam do przeczytania pierwszych wrażeń.


Motorola WX308 dostępna jest w dwóch kolorach – srebrnym i śnieżnobiałym. Otrzymany do testów srebrny clamshell – grubość? 13,5 mm po złożeniu, od samego początku spodobał mi się dość mocno, dlatego postanowiłem jak najszybciej podzielić się pierwszymi wrażeniami z Czytelnikami. Motorola GLEAM+ reklamowana jest jako powrót do prawdziwego stylu. Nic dziwnego. Legendarna klapka zobowiązuje.


Sugerowana cena detaliczne zestawu w skład, którego wchodzi telefon, ładowarka, zestaw słuchawkowy, instrukcja i gwarancja wyniesie 399 zł.

Face-lifting to nie kolejna generacja telefonu, a tylko niewielkie poprawki, testowanego wcześniej na Telix Motorola GLEAM. Motorola nieco „odchudziła” i tak smukły już telefon, a ponadto postarała się nadać mu bardziej stylowego wyglądu. Walory użytkowe Gleam+ zwiększać ma także nowoczesny wyświetlacz LED oraz oryginalny system powiadomień, który nie pozwoli przegapić żadnego połączenia czy wiadomości. Jeśli chodzi o aspekt techniczny, to także i tutaj nastąpiły jedynie kosmetyczne zmiany. Główna dotyczy ekranu, który w nowym modelu jest większy ma 2.8” – EX211 dysponuje ekranem 2.4 – calowym i pracuje w rozdzielczości 400×240 pikseli – GLEAM, bez plusa wyświetlała obrazy w rozdzielczości 240×320 pikseli. Telefon wypada dobrze pod kątem wyświetlanym przez niego kolorów. Co prawda nie jest on wyposażony w ekran AMOLED, jednak mimo to nie sprawia zawodu. Jak zapewnia producent, wyszukiwarka internetowa jest szybsza niż w poprzednim modelu. Z tym mogę się zgodzić, ale gdy wchodzimy przez przeglądarkę Opera Mini, w innym przypadku możemy spodziewać się komunikatu o braku pamięci.


„Motorola GLEAM+ to t elegancki i łatwy w obsłudze telefon, który kierujemy do osób ceniących prostotę i elegancję” powiedziała Małgorzata Matusiewicz, Dyrektor Marketingu, Motorola Mobility w Europie Centralnej. „Ten telefon zaprojektowaliśmy dbając szczególnie o ciekawe funkcje i intuicyjną obsługę”.


Motorola GLEAM+ posiada 2-megapiselowy aparat fotograficzny, więc możemy pstrykać zdjęcia, kręcić filmy. Aparat wyposażony jest w podstawowy zestaw ustawień, ale brak mu doświetlenia LED i dedykowanego klawisza aparatu, co zmniejsza kontrolę nad ostrością i utrudnia wykonanie prawidłowego zdjęcia. Zdjęcia, nawet robione z w dobrych warunkach oświetleniowych są zaszumione i niezbyt wiernie oddają kolory, a gubienie szczegółów umieszczają aparat modelu GLEAM+ raczej w dolnej lidze komórkowych aparatów o rozdzielczości 2 megapikseli.

Przykładowe zdjęcia: Tutaj

Nie zapomniano również o muzyce. Możemy skorzystać z radia FM oraz łatwego w obsłudze odtwarzacza MP3, który odtwarza również piosenki z karty micro SD. Co prawda audiofile mieliby trochę do narzekania, ale jako umilacz czasu podróży autobusem sprawdzi się z powodzeniem. Dobrze sprawuje się klawiatura fizyczna, która odpowiednio reaguje na wciskanych klawiszy. Na uwagę zasługuje dobra jakość materiałów, z których jest wykonana obudowa, a także ich świetne spasowanie. Pod naciskiem nic nie trzeszczy ani się nie rusza. Zasięg telefonu nie wyróżnia się ani na minus, ani na plus. Jakość dźwięku podczas rozmowy jest bardzo dobra, przeszkadza jednak brak możliwości wcześniejszego zdefiniowania głośności rozmowy.


Kan