Alex Kibkalo, były pracownik firmy Microsoftu, właśnie został aresztowany za kradzież i ujawnianie tajemnic firmy. Chodzi o przekazanie mediom m. in. zrzutów ekranu i kodu źródłowego Windows 8 przed jego oficjalnym wydaniem.


Postępowanie Kibkalo było rzekomo czymś w rodzaju zemsty za słabą ocenę, jaką Microsoft wystawił mu za jego pracę w firmie. Pracownik postanowił więc wysłać pewnemu francuskiemu blogerowi część kodu Windows 8 oraz dokumentację Activation Server SDK, która jest jednym ze sposobów obrony Microsoftu przed piractwem oprogramowania, i mogłaby być wykorzystana przez hakerów do złamania produktów firmy.

Jak Kibkalo został złapany? Francuski bloger postanowił skontaktować się z Microsoftem we wrześniu 2012 roku, aby zweryfikować kod Windows 8, który został mu wysłany. Gdy gigant z Redmond potwierdził jego autentyczność, zaczął sprawdzać konto blogera na poczcie Hotmail (poprzedniku Outlooka) oraz w komunikatorze internetowym, gdzie znalazł obciążające maile i czaty. W jednym z nich oskarżony twierdził nawet, że włamał się do jednego z budynków Microsoftu, by stworzyć kopię serwera.

Microsoft Windows 8
Microsoft Windows 8

Kibkalo został aresztowany w środę, po przeprowadzeniu śledztwa trwającego ponad rok, i zotanie postawiony przed amerykańskim sądem. Według śledczych, w przeszłości mógł być także odpowiedzialny za przecieki Windowsa 7.

Źródło: Engadget, The Verge

Sewix