W zapowiedzianym przez Apple telefonie iPhone X jedną z nowości jest tzw. animoji – przesyłania animowanych, trójwymiarowych emoji czy tworzenia personalizowanych, zwierzęcych „Animoji”. Teraz okazuje się, że po raz kolejny elektroniczny koncern z Cupertino może mieć problemy ze sprzedażą swojego flagowego iGadżetu, bo musi obecnie walczyć z zarzutami o naruszenie znaku handlowego.Bowiem, obywatel z USA żyjący w Japonii, Enrique Bonansea, w 2014 roku wynalazł znak handlowy „Animoji”. Rok później zarejestrował ją w biurze patentowym (U.S. Patent and Trademark Office in 2015) USA. „Animoji” stało się nazwą aplikacji obsługującą wiadomości tekstowe. Apple zaś zgłosiło anulowanie znaku handlowego na dzień przed swoją konferencją prezentującą iPhone’a X.
Animoji
Smaczku dodaje fakt, że gigant elektroniczny z Kalifornii doskonale wiedziało o istnieniu aplikacji, ta jest bowiem już od 3 lat dostępna w Apple Store. A sam pozywający podaje, że Apple zgłosiło się do niego kilka razy z chęcią odkupienia znaku handlowego, ale oferta została odrzucona przez jego przedsiębiorstwo. Z jego słów wynika, że nawet otrzymał informację, o możliwości anulowaniem znaku handlowego. Skargę złożono w tym miesiącu przez kancelarię Susman Godfrey LLP i zapewne cała sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Chyba, że strony porozumieją się w tej sprawie. Bowiem, zdaniem wielu komentatorów Apple ma szansę wygrać batalię sądową. Gigant liczy, że wykaże niejasności związane z rejestracją nazwy przez swojego obywatela. W Urzędzie Patentowym przy „Animoji” widnieje bowiem przedsiębiorstwo Emonsters inc., jako właściciel znaku handlowego, które obecnie nie istnieje. A sam Bonansea ma teraz nową, japońską firmę o nazwie – Emonster k.k.
Apple iPhone X
iPhone X będzie dostępny w przedsprzedaży od 27.10, a do sklepów trafi 3.11. Będzie można go kupić w dwóch wersjach kolorystycznych, jak i ze względu na rodzaj pamięci (64 GB lub 256 GB). Ceny zaczynają się od 999$ w USA i 4979 zł w Polsce.
źródło: cnet.com
Kan
Zostaw komentarz