Miitomo, czyli pierwsza aplikacja Nintendo na smartfony to niekwestionowany hit. W Japonii, czyli jedynym kraju, w którym jest dostępna, zajmuje wysokie miejsce na liście aplikacji iOS, a z posta Miitomo Twitter dowiadujemy się, że już podczas pierwszych trzech dni zarejestrowało się ponad 100 milionów użytkowników. Wszyscy, którzy mieli nadzieję, że pierwszą mobilną aplikacją wydaną przez Nintendo będzie gra, prawdopodobnie się zawiedli, bo Miitomo to komunikator.

Aby zacząć swoją przygodę z Miitomo, należy stworzyć swój własny avatar Mii, ustawiając mu rysy twarzy, oczy, włosy, a także głos i osobowość. Można też zrobić sobie zdjęcie smartfonem czy tabletem, które zostanie przetworzone w formę Mii. Ostatnim sposobem na stworzenie postaci jest zaimportowanie swojego Mii z Wii U lub Nintendo 3DS używając kodu QR.

Zdjęcie: idownloadblog.com
Zdjęcie: idownloadblog.com

Kolejny krok to dodanie przyjaciół, co można również zrobić przez konto na Facebooku lub Twitterze. Następnie nadchodzi czas na udzielenie odpowiedzi na pytania zadane przez samą aplikację. Są one udostępniane naszym znajomym, którzy mogą dać pod nimi „serduszko” lub zostawić komentarz.

Podczas używania tej darmowej aplikacji dostajemy monety Miitomo, które można przeznaczyć na zakup ciekawych strojów w sklepie, który jest w samej apce. Oczywiście istnieje sposób na powiększenie swoich środków przez zakup kolejnych monet.

Pomimo tego, że Miitomo nie okazała się być grą, wzbudziła niemałe zainteresowanie. Jak na razie aplikacja dostępna jest tylko w Japonii, a liczba jej użytkowników już jest gigantyczna.

W ostatnim miesiącu prezes Nintendo, Tatsumi Kimishima, ogłosił, że kolejna aplikacja nie będzie już komunikatorem, co zapewne ucieszyło fanów firmy. Co więcej, ma występować w niej dobrze znana fanom postać.

Paulina

Źródło: phonearena.com, nintendo.com