Według informacji dla inwestorów przekazanych z Wall Street przez analityka z firmy Cowen and Company, Apple podjęło już decyzję w sprawie rozmiaru ekranu nowego iPhone’a – jest to 4,8 cala.
Mówi się, że informacja ta została oparta na podstawie kontroli całego łańcuchu dostaw dla Apple. Oprócz większego wyświetlacza, nadchodzący iPhone będzie wspierać Wi-Fi w standardzie 802.11ac. Możemy spodziewać się także wielu innowacji typowo softwarowych wniesionych przez kolejne zmiany w iOS .
Informacje o iPhonie z większym ekranem nie są niczym nowym. Wielu zastanawia się, czy Apple wreszcie ulegnie presji wywołanej przez wciąż rozrastające się ekrany we flagowcach konkurencji. Mimo poglądów Steve’a Joba, który uważał 3,5 cala za rozmiar idealny, Apple nie może pozostawać ślepe na wielką popularność dużych smartfonów i phabletów. Nic dziwnego, że już krążą plotki o 5,7-calowym phablecie tej firmy, ale kto to wie?
Według cyklu wydawniczego Apple, następny iPhone powinien mieć swoją premierę we wrześniu. Ostatnie plotki wskazują jednak na czerwiec.
Źródło: Gsmarena
Sewix
Ojojoj. 5 cali? To już sporo jak na nich. Nie wiem czy wszystkim się to spodoba.
Jeśli powrócą do starej polityki nieuśmiercania poprzedników (jak to było przed 4S), będzie możliwość przeanalizowania struktury popytu.
Powinien wyjść iPhone 6 z ekranem takim jak iPhone 5 i iPhone 6S z 4’8 calowym ekranem. Nie każdemu podoba się gadanie łopaty typu Note 3, Xperia Z1, czy HTC One MAX
smartphon powinien miec max.3.5 cala bo wiekszy nie nadaje sie do kieszeni,mam 3.2 cala i troche ciasno w kieszeni.
To jest zawsze kwestia potrzeb. Zgadzam się, że granica dla telefonu (smartfon) to 4 cale, a wszystko powyżej to miniaturki tabletu.