Jak wiecie Kodakowi w ostatnim czasie się nie wiedzie. W zgliszczach upadającego giganta pozostały bardzo wartościowe patenty, które postanowiono wysprzedać.
Właśnie dlatego Google podjęli decyzję o współpracy. Aby nie przelicytowywać się wzajemnie weszli w konsorcjum, co oznacza mniejszy zysk dla Kodaka.
Wspólne działania obu firm dają większą możliwość przebicia wśród konkurentów. Apple zaprosiło do współpracy Microsoft, a Google kilku znaczących producentów sprzętów z ich systemem.
Co z tego wyjdzie? Czas pokaże. Jedno jest pewne. Na pewno straci na tym koncern fotograficzny z Rochester.
Czy to początek wielkiego upadku? Na dzień dzisiejszy chroni Kodaka wniosek o ochronie przed upadłością.
Źródło: Bloomberg
Grafika: SXC.HU
Marcin Kusz
Ciekawe co z tego wyniknie – z pewnością duzi gracze zawsze się dogadują jeśli chodzi o obopólne dobro. Czas pokaże… Tymczasem skoro już o fotografii 😉 to zapraszam na [url=http://www.behance.net/ewczasy]mój profil [/url]