Plotki w branży to nieodłączny element każdej nowej zapowiedzi, szczególnie tak wielkiego wydarzenia jakim ma być wprowadzenie następcy iPhone`a i zmiana numerka z cztery na pięć.

Niemieckojęzyczny serwis Macerkopf poinformował o prowadzeniu testów nowego iP5, oczywiście nie przez siebie, ale głęboko w laboratoriach Apple. Powołując się na dwóch niezależnych informatorów stwierdza, iż iP5 może posiadać procesor czterordzeniowy.
Przeskok na kolejną cyferkę zazwyczaj dużo zmieniał w sprzęcie w stosunku do poprzednich modeli.

Czy we wrześniu/październiku byłby to jeden ze smatfonów na czterech rdzeniach – jeszcze nie wiadomo. Pewnym jest natomiast, że nie byłby jedynym, biorąc pod uwagę poczynania konkurencji.


Kolejnym elementem jest rozdzielczość wyświetlacza. Czy zwiększenie rozdzielczość do minimum 720p wchodzi w grę? Czy wybiegniemy gdzieś poza tę granicę? Może 1440*800?

Problem polega na tym, że wchodziłaby tu w gra zmiana proporcji, wyżej wymienione rozdzielczości to 16:9. Do tej pory Apple trzymał się schematu podwyższania rozdzielczości czterokrotnie: 320×480, 640×960.

Kolejnym logicznym krokiem, idąc tym rozumowaniem byłoby wprowadzenie rozdzielczości FulHD.

Tylko, zgodzicie się ze mną jak zapytam po co?

Mam nadzieje, że wielkość wyświetlacza będzie wynosiła co najmniej 4cale. Albo inaczej 4cale, a do tego płynność i jakość to najlepsze czego można sobie zażyczyć.

Tymczasem czekamy na kolejne doniesienia, jak zauważyłem na wstępie to tylko plotki do oficjalnego potwierdzenia specyfikacji upłynie jeszcze trochę czasu.

Źródło: macerkopf

JarKen