Microsoft od lat dołącza Internet Explorer do system operacyjnego Windows, jednak 5 lat temu przepisy unijne zmusiły go do pozostawienia użytkownikowi wyboru, jakiej przeglądarki chce używać. Obowiązek ten właśnie stracił ważność.


Ekran wyboru przeglądarki miał przeciwdziałać monopolistycznym zapędom Microsoftu i jego przeglądarki Internet Explorer. Gigant z Redmond musiał dać użytkownikowi możliwość instalacji programu konkurencji – np. Mozilli Firefox, Google Chrome czy Opery. Po upływie 5 lat wymóg, który obowiązywał w krajach Unii Europejskich, po prostu wygasł, i jak informuje Microsoft, okno wyboru przeglądarki nie będzie się się ukazywać nowym użytkownikom.

W zeszłym roku Microsoft musiał zapłacić karę w wysokości 732 mln dolarów za złamanie unijnego przepisu. Firma tłumaczyła się wtedy błędem technicznym w dodatku Service Pack 1, który wyłączył ekran wyboru przeglądarki u wielu użytkowników.

Źródło: The Verge

Sewix