Ostatnio coraz więcej mówi się o zaprezentowanej niedawno Jolla Phone. Urządzenie, które wygląda niebanalnie oraz wyposażone zostało w system Sailfish OS chociaż zostało oficjalnie przedstawione pod koniec listopada już teraz ma zwolenników jak i przeciwników. Pierwszą grupę powinien zainteresować fakt, że urządzenie już trafiło do regularnej sprzedaży w Europie.


Producent wycenił smartfon na niespełna 400 euro. Aby dostać go w swoje łapska musimy opłacić również wysyłkę w wysokości 15 euro. Po przeliczeniu za urządzenie przyjdzie nam zapłacić prawie 1800 złotych. Jest to cena dosyć wysoka jak na sprzęt wyposażony w dwurdzeniowy procesor Snapdragon 400 1.4 GHz oraz 1 GB pamięci operacyjnej, jednak pamiętajmy, że Jolla Phone jest obecnie jedyny telefonem dostępnym na rynku pracującym pod kontrolą Sailfish. Zaznaczyć należy jednak, że jest to obecnie wersja beta, więc nie można oczekiwać od systemu cudów.


Przypomnijmy, że oprócz wymienionych wyżej podzespołów znajdziemy tutaj również 4.5-calowy wyświetlacz pracujący w rozdzielczości 960 x 540 pikseli, który chroniony jest przez Gorilla Glass oraz 16 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia za pomocą kart microSD. Potencjalnych nabywców może zainteresować fakt, że producent zaopatrzył to urządzenie w baterię o pojemności 2100 mAh, technologię NFC, Bluetooth 4.0 oraz aparat 8-megapikseli.

Sprzęt można zakupić za pośrednictwem oficjalnej strony producenta.

Źródło: Jolla Phone

Marcin Kusz