Zapraszamy do zapoznania się z treścią wywiadu
przeprowadzonego z Maciejem Fiedlerem z Fibar Group Tematyka
inteligentnych budynków coraz śmielej wkracza do codzienności wielu
Polaków, którzy szukają sposobu, aby swój dom czy mieszkanie uczynić
bardziej komfortowym, bezpiecznym i energooszczędnym miejscem.

Polski rynek stosunkowo wolno
adaptuje się do nowości technologicznych. Jak oceniacie poziom
świadomości naszego społeczeństwa jeśli chodzi o inteligentne systemy
zarządzania budynkiem?

Zdecydowanie polskie społeczeństwo nie jest jeszcze
w pełni zaznajomione z zastosowaniem, funkcjonalnościami i
możliwościami inteligentnych systemów. Większość osób nadal postrzega
automatykę budynkową jako rozwiązanie dla wybranych, szczególnie dla
tych z zasobnym portfelem, nie zdając sobie  sprawy, iż obecnie
dostępne na  rynku rozwiązania to produkty zachowujące najwyższą
jakość w sensownej cenie, a dodatkowo umożliwiające generowanie sporych
oszczędności w zakresie zużycia energii elektrycznej czy gazu. Z uwagi
na fakt małej wiedzy ogólnej na temat inteligentnych systemów
zarządzania budynkami nasza praca jest szalenie trudna, gdyż nie tylko
budujemy świadomość marki, ale przede wszystkim świadomość całej branży
inteligentnych budynków.

Jakie
funkcjonalności kryją się za nazwą Fibaro? Na Waszej reklamówce można
zobaczyć efektowne sceny, np. ekspres parzący kawę, uruchomiony za
pomocą telefonu komórkowego. Podejrzewam jednak, że większość
użytkowników nie będzie korzystało z tak abstrakcyjnych w gruncie
rzeczy możliwości…

Czy są to możliwości abstrakcyjne, to sprawa
dyskusyjna – zdziwiłby się Pan ile osób korzysta z tego rozwiązania…
W każdym razie podstawowymi funkcjonalnościami systemu są przede
wszystkim:
zarządzanie oświetleniem, temperaturą, bramami automatycznymi,
roletami, kamerami, systemami alarmowymi i podlewania oraz wszelkimi
urządzeniami RTV i AGD. De facto wszystko zależy od wyobraźni, potrzeb
i kreatywności klienta, gdyż my dajemy po prostu narzędzia, a każdy
kształtuje swój dom według własnych potrzeb, oczekiwań i przyzwyczajeń.

Jakie przewagi
konkurencyjne nad innymi firmami z tego segmentu wskazalibyście jako
najważniejsze? Bo system Fibaro różni się nieco od propozycji
konkurentów…

Przede wszystkim Fibaro jest rozwiązaniem w pełni
bezprzewodowym. Nie wymaga żadnych, choćby nawet najmniejszych
przeróbek w domu, instalacji elektrycznej itd. Nasze urządzenia do tej
pory są najmniejszymi w swojej klasie na świecie. Poza tym wyróżnia nas
intuicyjność i dostępność interfejsów, które przez wielu są uważane
za  małe dzieła sztuki.
Ponadto FIBARO jest systemem otwartym – oferującym możliwość integracji
ze sprzętami różnych producentów. My nie zmuszamy klienta do zakupu
konkretnego modelu urządzenia, lecz w pełni dopasowujemy się do jego
potrzeb.

Jak wygląda
sytuacja jeśli chodzi o awaryjność tego typu systemów? Wiadomo
przecież, że jeśli coś działa w oparciu o technologię bezprzewodową,
mogą czasem wystąpić np. zakłócenia sygnału.

Sygnał, który wykorzystujemy w systemie Fibaro jest
odpowiednio szyfrowany, co uniemożliwia pomylenie go z sygnałami
nadawanymi przez inne urządzenia. To gwarantuje, że sprzęty i
instalacje będą odpowiednio reagowały nawet w sytuacji, w której w
powietrzu krąży wiele sygnałów pochodzących z różnych źródeł. Ponadto
wykorzystywany w systemie Fibaro standard Z-Wave opiera się na sieci
mesh. Dzięki temu poszczególne elementy mogą nie tylko komunikować się
z centralką Home Center 2, ale także pomiędzy sobą, bez konieczności
angażowania centralki. Dwa elementy ze sobą zasocjowane, przesyłają
sobie sygnał bezpośrednio, a jeśli są poza swoim zasięgiem, przekazują
go za pośrednictwem innych elementów takiej sieci. Wpływu na poprawne
działanie systemu nie ma więc ani położenie centralki, ani struktura
budynku. To oznacza, że możemy łatwo poszerzać zasięg jego działania.
Dzięki temu, że poszczególne moduły mogą przekazywać informacje za
swoim pośrednictwem, na działanie systemu nie ma też wpływu zmiana
położenia centralki. W takim przypadku system samodzielnie się
przebudowuje. Wspomniana możliwość samodzielnego przebudowywania się
systemu oraz komunikacji pomiędzy poszczególnymi modułami jest
przydatna także w takich nieprzewidzianych sytuacjach, jak pożar.
Dzięki temu nawet wtedy, gdy centralka uległaby uszkodzeniu, moduły
będą komunikować się między sobą i wykonają zaplanowane na wypadek
takiej sytuacji procedury.






Obiegowa opinia, która
jednak ma silne oparcie w rzeczywistości głosi, że jeśli ktoś kupuje
czy buduje
dom lub mieszkanie, przeznaczając na ten cel oszczędności życia, trudno
go
przekonać do zasadności ponoszenia dodatkowych wydatków. Dlaczego
właściwie
taka osoba miałaby zamontować sobie Wasz system?

Odpowiem krótko: dla oszczędności, wygody i
bezpieczeństwa. Nasz system umożliwia oszczędności na energii cieplnej
nawet do 23%, a na elektrycznej do 30%. Mając na uwadze obecne ceny
mediów, jak gaz czy prąd, zakup systemu może się bardzo szybko zwrócić.
Przykładowo, dom 120 m2 można już w pełni zautomatyzować  za 10
tysięcy zł.
Poza tym nasz system, dzięki integracji, może pełnić synergiczne
funkcje innych systemów, co generuje dodatkowe oszczędności. Nie trzeba
kupować dodatkowych paneli do zarzadzania piecem, ogrzewaniem czy
podlewania ogrodowego, które niejednokrotnie swoją sumaryczną ceną
przewyższają wartość systemu FIBARO. Dodatkowo nasze rozwiązanie to
gwarancja bezpieczeństwa. FIBARO  bowiem posiada klasę C w
zakresie systemów alarmowych, co oznacza zastosowanie w ochronie
budownictwa mieszkalnego.
Poza tym system daje pełną możliwość systematycznej rozbudowy, według
bieżących potrzeb i oczekiwań, więc nie musimy automatyzować całego
domu w jednym momencie.
Co najważniejsze FIBARO to rozwiązanie zupełnie nieinwazyjne, gdyż
moduły wykonawcze montowane są w urządzeniach lub puszkach
podtynkowych, rozszerzając spektrum zastosowań nie tylko na nowo
budowane obiekty, ale również już istniejące budynki.

Czy firma zapewnia montaż elementów systemu Fibaro u klientów czy
użytkownik ma szansę poradzić sobie z instalacją we własnym zakresie?

Oczywiście zapewniamy montaż, ale instalacja jest tak prosta, że
praktycznie każdy mający drobne pojęcie o elektryce może podjąć się
tego zadania. Dodatkowo zapewniamy szereg wideo prezentacji, które krok
po kroku pokazują proces instalacji oraz konfiguracji.
Sam montaż przebiega w trzech krokach i sprowadza się jedynie do
wyjęcia klawisza np. odpowiedzialnego za włączenie światła, rozłączenia
go od przewodów wychodzących ze ścian, podłączenie do nich modułu
FIBARO i podłączenia do niego klawisza. Następnie przykręcamy włącznik
ponownie do ściany i fizycznie instalacja dobiegła końca.

źródło: Fibaro

Kan