Wyszukiwarka Google nadal pozostaje kluczowym narzędziem przy wyszukiwaniu informacji o lokalnych biznesach. Jednak coraz bardziej wymagającym użytkownikom internetu nie wystarczą już proste wiadomości o firmie, czy usłudze. Internauci, tak jak konsumenci w świecie rzeczywistym, najchętniej wybierają te produkty i miejsca, które zostały im polecone, także przez tych wirtualnych „przyjaciół”.
Jak wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez Harris Interactive, amerykańscy konsumenci szukając informacji na temat lokalnych firm czy restauracji najczęściej sięgają po wyszukiwarkę Google. Co więcej, wyprzedza ona o 13 punktów procentowych yellow pages online oraz media społecznościowe, takie jak Facebook czy Twitter. Nic dziwnego, ponieważ Google coraz więcej wysiłków wkłada w reklamę lokalną i rozwijania możliwości reklamowych dla małych, miejscowych przedsiębiorców.
Google „bije na głowę” Facebook
Firma BrightLocal przeprowadziła badania, z których wynika, że 43% użytkowników internetu przynajmniej raz w miesiącu korzysta z wyszukiwarki Google, aby zdobyć informacje na temat lokalnych usług.
Z tym wynikiem narzędzia Google uplasowały się znacznie powyżej Facebook, z którego informację czerpie jedynie 12% klientów korzystających później z danej usługi czy kupujących dany produkt. Powyższe dane potwierdzają znaczenie Google dla lokalnych firm. – Dwa najskuteczniejsze źródła zwiększające ruch na stronach internetowych lokalnych biznesów to Miejsca Google (Google Places) oraz tradycyjna wyszukiwarka Google – mówi Piotr Krawiec, ekspert od e-marketingu, na co dzień zarządzający agencją marketingową Praktycy.com. Obecnie, w Stanach Zjednoczonych wydatki na reklamę w wyszukiwarkach stanowią blisko połowę wszystkich funduszy przeznaczonych na reklamę w Internecie. W Polsce udział ten wynosi 30 % i dynamicznie rośnie.
Polacy też korzystają z Google
– Obecnie ok. 96% wyszukiwanych informacji w Polsce odbywa się przy pomocy wyszukiwarki Google. Według ostatnich badań User View Wave, dla ponad 90% badanych internautów źródłem wiadomości o miejscowych usługach i biznesie są lokalne media online i wyszukiwarki internetowe – mówi Piotr Krawiec z Praktycy.com. Z opublikowanych przez Google danych globalnych wynika, że 20% wszystkich zapytań dotyczy właśnie firm lokalnych. Ponadto, odkąd Google uruchomił w Polsce usługę Miejsca Google (wcześniej znaną pod nazwą Centrum Firm Lokalnych) stało się jasne, że rynek baz teleadresowych w Polsce (tzw. Yellow Pages) zyskał potężnego gracza, który szybko zmienił jego oblicze. Około trzy lata po uruchomieniu tej usługi przez Google, w styczniu 2011, liczba miesięcznych odwiedzin serwisów typu Yellow Pages w Polsce wyglądała następująco:
– mapy Google – 5,4 mln użytkowników;
– ZUMI – 4,3 mln użytkowników;
– Targeo – 1,2 mln użytkowników.
Liczby te zapewne wkrótce zmienią się jeszcze na korzyść Google. Niedawno, Google otworzył w Polsce API usługi Miejsca (Google Places). API Miejsc pozwala uzyskać zewnętrznym aplikacjom dostęp do informacji o 50 milionach miejsc – restauracji, barów czy innych lokali oraz do kilku nowych funkcji.
Najwięcej badanych przez TMP i comScore (26%) na początku poszukuje adresu, później (21%) wskazówek jak dojechać do firmy. 14% wyszukuje numery telefonów do firm, 8% na początku zapoznaje się z ofertą firmy. Respondenci zwracali także uwagę na godziny otwarcia przedsiębiorstwa.
Rekomendacje przyjaciół nadal ważne
– Mimo tak dużego zaufania do Google, większość konsumentów nadal najbardziej polega na rekomendacjach znajomych. – mówi Piotr Krawiec z Praktycy.com. – Dla 91% badanych (według JC Williams Group) na decyzje dotyczące zakupu, w największym stopniu wpływają opinie innych osób, a aż 70% respondentów (według Nielsen) szuka takich rekomendacji w Internecie. 87% badanych deklaruje, że bardziej ufa rekomendacjom znajomych niż informacjom od producenta. Podobną sytuację obserwujemy w naszym kraju, najbardziej wiarygodnym źródłem informacji są znajomi, w tym znajomi z sieci. – dodaje szef Praktycy.com.
Trzy czwarte Polaków wierzy w informacje znalezione online wynika z badań European Trusted Brands, w skali europejskiej zaufanie do Internetu ma 49 procent osób. Co ta informacja oznacza dla lokalnych przedsiębiorców? Większość decyzji zakupowych rodzi się jeszcze przed przyjściem do sklepu, a dużą rolę w ich podejmowaniu odgrywa właśnie Internet. Dlatego narzędzia wykorzystywane w kampaniach online powinny być trampoliną i wzmocnieniem wszelkich działań prowadzonych offline.
źródło: Praktycy.com
Kan
Bez wątpienia wyszukiwarka google jest najbardziej polularną i rozpoznawalną wyszukiwarką.
Witam. Od ponad 3 tyg. mam Avile z GPS. Wczoraj kupiłam karte pamięci 4GB SD HC GOOD RAM. Problem polega na tym, że po podłączeniu ją przez USB do komputera, wyświetla się informacja o sformatowaniu dysku, po czym przy zrzucaniu różnego rodzaju plików na kartę, wyskakuję: „Błąd danych (CRC)” i muszę formatować ją jeszcze raz, po czym tel w ogóle jej nie czyta. Dziś karta zaskoczyła lecz po ponownym podłączeniu jej do komputera i zrzuceniu plików, pojawia się ten sam problem co powyżej. Co ja mam zrobić? Pomóżcie mi, błagam!!
Telefon w miarę O.K. Niestety bateria tragedia do kwadratu! może ktoś wie jak wyciszyć tylko sygnał nadejścia SMS,i jak wyłączyć wielofunkcyjność.Pozdrawiam