Michał Boni odchodzi z rządu. Potwierdził to w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”. „Mówiłem premierowi, że poza nim wszyscy w rządzie powinni być nowi i żeby to była ekipa 30-40-latków” – powiedział w wywiadzie dla gazety. MAiC zostało wydzielone w z dotychczasowego MSWiA, z tym, że jak zastrzegł premier, cyfryzacja dotyczy przede wszystkim urzędów administracji publicznej, nie osób prywatnych.

18 listopada 2011 prezydent Bronisław Komorowski powołał go na urząd ministra administracji i cyfryzacji w drugim rządzie Donalda Tuska. Warto przypomnieć, że Boni już raz w styczniu 2012 roku przedstawił premierowi Donaldowi Tuskowi gotowość do dymisji. Sprawa miała związek z umową międzynarodową ACTA, przeciwko której protestowali internauci, zarzucając rządowi m.in. brak konsultacji. Michał Boni, który był gościem porannego programu Radia Zet nie przyznał otwarcie, że zawiódł w sprawie ACTA, ale był przygotowany na odejście z rządu. Premier dymisji Boniego nie przyjął.
Teraz potwierdził swoje odejście z rządu oraz chęć wzięcia udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Jeśli premier w najbliższym czasie powie o wielkich szansach inwestycyjnych w nowej perspektywie budżetowej i że szybko będziemy szli w stronę 3-4-proc. wzrostu gospodarczego, to jestem pewien, że odbudujemy społeczne zaufanie – powiedział Michał Boni.

O godzinie 11:00 Donald Tusk ma poinformować o zmianach w składzie rządu, a także o zmianach o charakterze strukturalnym.

źródło: www.rmf24.pl/

Kan