Jednym z ważniejszych wydarzeń towarzyszących XXIV Międzynarodowym Targom Komunikacji Elektronicznej INTERTELECOM będzie Konferencja Krajowego Forum Szerokopasmowego. Hasłem przewodnim tegorocznego spotkania jest „Budowa szerokopasmowej Polski”.
Krajowe Forum Szerokopasmowe to organizacja, która powstała w 2009 roku z inicjatywy Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Jej celem jest budowa platformy komunikacji pomiędzy środowiskami zainteresowanymi rozwojem stałego szerokopasmowego dostępu do Internetu. Przedsięwzięcie jest skierowane m.in. do jednostek samorządu terytorialnego, od kilku lat zaangażowanych w budowę terytorialnych sieci szerokopasmowych.
Krajowe Forum Szerokopasmowe organizuje w ramach projektu SIPS (System Informacyjny o infrastrukturze szerokopasmowej i portal Polska Szerokopasmowa) cykliczne konferencje, służące wymianie informacji i doświadczeń w obszarze budowy broadbandu w Polsce. Tego typu spotkanie po raz pierwszy towarzyszyć będzie targom INTERTELECOM. Swój udział w konferencji zapowiedziała m.in. Magdalena Gaj, Prezes UKE. Uczestnicy będą dyskutować o projektach związanych z budową sieci szerokopasmowych, omawiając stan aktualny oraz prognozy na przyszłość. Wśród tematów znajdą się również budowa sieci dostępowych dla Polski Wschodniej oraz wykorzystanie funduszy unijnych.
Strategia Unii Europejskiej zakłada, że do końca bieżącego roku każdy mieszkaniec wspólnoty znajdzie się w zasięgu dostępu do szerokopasmowego Internetu. Natomiast do 2030 roku wszyscy Europejczycy mają mieć dostęp do łącza o przepustowości co najmniej 30 Mbit/s. Jak na razie Polska nie należy do prymusów europejskiego broadbandu. Jak wynika z danych OECD opublikowanych w lutym 2013 roku, stopień penetracji stałego szerokopasmowego dostępu w Polsce w połowie 2012 roku wynosił 14,5 proc. Dla porównania w Czechach 16,3 proc., na Węgrzech 21,2 proc, zaś w Niemczech 33,8 proc, z a średni współczynnik penetracji dla krajów OECD osiągnął wartość 26 proc. Powyższe dane pokazują, że Polskę od czołówki europejskiej dzieli wciąż wyraźny dystans.
Konferencja odbędzie się 11 kwietnia w Centrum Konferencyjno-Wystawienniczym Międzynarodowych Targów Łódzkich. Oficjalne otwarcie konferencji o godz. 10.00.
źródło: INTERTELECOM
Kan
Pamiętam swoją wizytę na Wystawie Telekomunikacyjnej (tak się wówczas zwała) w Łodzi w marcu 1983r. Pierwszy raz pokazano tam telefon z klawiaturą na tony DTMF zamiast obrotowej tarczy numerowej i umożliwiono odwiedzającym testowanie na takich telefonach połączeń międzynarodowych w ruchu automatycznym, bez centrali z telefonistkami pytającymi rozmówców co parę minut: „Mówi się?”. Najlepszy numer, który wówczas na miejscu wywinąłem, to rozgrywka z dyrektorami telekomunikacji łódzkiej i piotrkowskiej na miarę filmowego 'Pułkownika Kwiatkowskiego’, kiedy to poszedłem vabank po zewnętrznej i metodą 'wiecie-rozumiecie’ załatwiłem sobie telefon z podłączeniem z dnia na dzień, i to na wsi, w czasach, gdy normalnu okres oczekiwania wynosił 10-20 lat! Gdybym zaliczył wpadkę z tą akcją o spontanicznym scenariuszu jak z jakiegoś filmu komediowo-sensacyjnego, nie wiem, co by za to ze mną zrobiła bezpieka… Od tamtego czasu coroczna Wystawa Telekomunikacyjna w Łodzi, zwana potem aż do dziś Targami, kojarzy mi się z owym szaleńczym, życiowym numerem.
Minęło tyle lat (30), iż chyba mogę publicznie uchylić nieco rąbka tajemnicy, zdradzając, kogo udało mi się wkręcić w ten zamysł. Byli to: ówczesny dyr. Pacak z jakiegoś działu łódzkiej Telekomunikacji oraz dyr. Ciesielski z piotrkowskiej, a argumentem przetargowym były wkładki mikrofonowe MB, brakujące, jak wszystko inne, a przy tym awaryjne, więc wciąż potrzebne do napraw telefonicznych aparatów abonenckich. Jeden z dyrektorów, nie wiedząc, kto z nim rozmawia, wygadał mi się telefonicznie o tych potrzebach, a wtedy powstał w mej głowie błyskawiczny plan, jaki zrobić dobry użytek z tej wiedzy, odpowiednio 'żeniąc’ właśnie tą informację, naturalnie incognito. Bali mnie się wprost spytać, kim i skąd jestem, więc zrobili dokładnie to, co chciałem i załatwili palącą potrzebę dyr. Ciesielskiego, który w finale, po pozytywnym i błyskawicznym załatwieniu sprawy spytał mnie: „Jak i czym mógłbym się wam odwdzięczyć za szybkie załatwienie problemu wkładek MB?”. Dalej poszło jak z płatka. Podpowiedziałem mu 'mego znajomego na piotrkowskiej wsi’ czyli siebie samego, podając wtedy prawdziwe własne dane osobowe z adresem. Ekipa z Telekomunikacji Piortków Tryb. przyjechała do nas już nazajutrz rano, stawiając wkopywane w ziemię słupy, przerzucając po nich kabel do domku i podłączając telefon przyniesiony 'w zębach’. Zamieszkałem właśnie wtedy z młodą żonką na wsi w dawnym województwie piotrkowskim, więc błyskawiczne otrzymanie łącza telefonicznego wprawiło tamtejszych mieszkańców w osłupienie… Potem były wizyty ludności z prośbami: panie „Pułkowniku Kwiatkowski”, niech nam pan pomoże w tym, w tamtym… Tak, miałem duszę na ramieniu, że przez to sprawa się rypnie i srogo za to beknę, ale się upiekło. 😎 :lol Wszystko powyżej opisane to najprawdziwszy autentyk. 😛 🙂