Celami T-Mobile Polska na kolejne kwartały są m. in. poprawa jakości obsługi, pozyskiwanie nowych klientów, a także rozwój sieci sklepów własnych – powiedział na konferencji prasowej prezes Andreas Maierhofer. Dodał, że niższa EBITDA w III kw. jest wynikiem związanych z tym inwestycji i wpływu regulacji roamingowych w UE.
Andreas Maierhofer – Prezes Zarządu T-Mobile Polska
Jednym z priorytetów T‑Mobile Polska jest zwiększenie satysfakcji klientów. W związku z tym Firma prowadzi szereg działań, które mają na celu podniesienie jakości ich obsługi.
„Naszymi głównymi celami jest poprawa jakości obsługi, zdobycie nowych klientów i przyciągnięcie tych, którzy we wcześniejszych okresach nas opuścili. Chcemy też nadal rozwijać sieć własnych sklepów. Do końca pierwszego kwartału 2018 r. planujemy mieć 120 nowych sklepów, z czego w tym roku otworzyliśmy już 62” – powiedział Maierhofer.
Od marca 2017 roku T‑Mobile Polska rozbudowuje sieć sprzedaży, która od tego czasu zwiększyła się o 52 nowe sklepy. Do końca roku sieć sprzedaży Operatora powiększy się łącznie o około 100 nowych placówek. W samym trzecim kwartale 2017 roku liczba pracowników odpowiedzialnych za obsługę klientów w sklepach i centrum telefonicznym T‑Mobile zwiększyła się o ponad 300 osób. Niezależnie od wyżej wymienionych działań, Spółka koncentruje się na upraszczaniu oferty produktowej oraz systemów obsługi klienta. Pierwsze efekty tych działań są już widoczne we wzroście satysfakcji klientów sieci sprzedaży oraz poprawie podstawowych parametrów obsługi telefonicznej.
„Zdecydowanie jesteśmy nastawieni na inwestycje, nie redukcje, to nasza strategia na kolejny rok. Będziemy kontynuować inwestycje tak długo, jak będzie potrzeba, żeby polepszyć jakość naszych usług i być bardziej konkurencyjnymi na rynku. Chcemy to robić poprzez podnoszenie jakości, nie obniżanie cen. Zależy nam na dobrych usługach za rozsądną cenę” – dodał.
Zdaniem prezesa T-Mobile Polska w kolejnych latach operatorzy telekomunikacyjni będą musieli być bardziej ostrożni jeśli chodzi o ceny. Zaznaczył, że „nie da się ciągle obniżać cen bez wpływu na rentowność”.
„Klienci oczekują teraz wyższej jakości, poszukują korzystnych rozwiązań, nie patrzą już tylko na cenę. rynek będzie musiał się do tego dostosować. Niektórzy gracze chcą przyciągnąć nowych klientów stale obniżają cenę, jednak w końcu rynek +sięgnie dna+. Operatorzy będą musieli być bardziej ostrożni jeśli chodzi o ceny” – powiedział.
Maierhofer powiedział, że w planach spółki na kolejne lata są też pełna automatyzacja usług online i rozwój aplikacji mobilnej.
Dodał, że spółka nie chciałaby się skupiać na jednym kanale, a rozwijać pełne portfolio usług. Wśród interesujących obszarów Maierhofer wymienił m. in. cyberbezpieczeństwo, inteligentne miasta czy inteligentne rozwiązania energetyczne.
źródło: PAP Biznes
Kan
Czekamy na zmiany 🙂
A to chyba nie w Polsce?
T-mobile niech zacznie stosować normalne regulaminy i zaprzestanie ograniczeń dla prepaidów, bo jak narazie pokazują że pieniądze tych klientów im śmierdzą, więc nie będą ich mieli dopóki w T-łbach nie zmieni się myślenie, samą nowoczesną siecią interesu nie zrobicie T-łby, jeszcze trzeba szanować klientów, a z tym macie największy problem.
Dobrze takie rzeczy sie czyta
No poprzednik ma rację, klient prepaid to gorszy klient dla nich a pan Andreas o tym nie wspomniał:) Np limity sztuczne w prędkościach(nie duza różnica ale niesmak zostaje). Dużo się płaci takim garniaczkom, żeby barwili rzeczywistość.