Do końca III kwartału tego roku sieć T-Mobile otworzyła 52 nowe salony i zatrudniła ponad 300 pracowników. Liczba stacji bazowych obsługujących LTE wzrosła do prawie 10 tys., zwiększyła się też prędkość przesyłania danych. Operator nie zamierza hamować inwestycji – do końca roku sieć sprzedaży ma zwiększyć się w sumie o ponad setkę nowych placówek. Zwiększone nakłady znajdują odbicie we wskaźnikach satysfakcji klientów oraz w wynikach operacyjnych: w III kwartale T-Mobile uzyskał najlepszy w swojej historii bilans przenoszalności numerów komórkowych, wyprzedzając wszystkich głównych konkurentów z wielkiej czwórki.
– Widzimy wyraźny wzrost bazy klientów. To dla nas niezwykle ważne, ponieważ potwierdza, że nasze działania na rynku przynoszą pożądane efekty. Lepsze pozycjonowania marki, poprawy jakości usług, otwieranie nowych sklepów oznaczają większą obecność na rynku, a to się po prostu opłaca – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andreas Maierhofer, prezes T-Mobile Polska.
Na koniec września telekom obsługiwał prawie 10,3 mln klientów. W III kwartale br. liczba abonentów wzrosła o 56 tys., natomiast w ujęciu rocznym zwiększyła się o 256 tys. i obecnie firma obsługuje 6,8 mln abonentów. Z kolei baza klientów usług przedpłaconych liczyła na koniec września 3,5 mln i zmniejszyła się o 10 tys. numerów w ujęciu kwartalnym. Był to jednak kolejny kwartał, w którym T-Mobile odnotowuje stabilizację bazy klientów usług przedpłaconych po zmianach związanych z wprowadzeniem obowiązkowej rejestracji kart SIM prepaid.
W przedostatnim kwartale tego roku T-Mobile uzyskał także najlepszy w swojej historii bilans przenoszalności numerów komórkowych, wyprzedzając wszystkich głównych konkurentów z wielkiej czwórki. Telekom pozyskał z innych sieci 109,8 tys. numerów komórkowych, oddając 99 tys. numerów. Tym samym pozytywny bilans wyniósł 10,3 tys. numerów komórkowych. W porównaniu z III kwartałem 2016 roku T-Mobile zwiększył o ponad 80 proc. liczbę numerów pozyskanych z innych sieci, jednocześnie zmniejszając o jedną czwartą liczbę numerów oddawanych innym operatorom.
– Nasze przychody niemal się nie zmieniły, zmniejszając się o 1,2 proc. w III kwartale oraz o 0,1 proc. po dziewięciu miesiącach. To przyzwoite wyniki w porównaniu z poprzednimi latami, kiedy pokazywaliśmy spadki. To oznacza, że nowo pozyskani klienci generują wartość – mówi Andreas Maierhofer. – Jeśli chodzi o wynik EBITDA, to mamy spadek, który wynika z kilku czynników. Po pierwsze, wprowadzenie Roam Like At Home, które dotknęło nie tylko nas, ale całą branżę. Po drugie, wynika ze zmiany polityki taryfowej na rynku, która wpływa na większe koszty obsługi połączeń międzyoperatorskich. I wreszcie to wpływ naszych dużych inwestycji w rynek i klientów. Jesteśmy w trakcie rozbudowywania naszej sieci sprzedaży i zatrudniania setek nowych pracowników. W samym trzecim kwartale zatrudniliśmy ich ponad 300.
Sieć sprzedaży T-Mobile powiększyła się już w tym roku o 52 salony, które są do dyspozycji klientów w nowych lokalizacjach. Z kolei zespół odpowiedzialny za obsługę klientów na pierwszej linii (call center i sklepy) tylko w III kwartale br. powiększył się o ponad 300 pracowników. Operator nie zamierza stopować inwestycji i zapowiada kolejne otwarcia nowych placówek.
– Nasza strategia zakłada dalszy wzrost zatrudnienia w obszarze obsługi klienta oraz w obszarze sprzedaży. Mamy w planach uruchomienie w sumie 120 nowych sklepów. Wraz z kolejnymi salonami będzie rosnąć liczba pracowników. W dziedzinie obsługi chcemy być wzorem dla rynku, chcemy, by nasi klienci w ciągu kilku sekund otrzymywali fachową poradę od doradców z call center. Tu także rekrutujemy ludzi – mówi Andreas Maierhofer.
T-Mobile inwestuje też w infrastrukturę. W efekcie liczba stacji bazowych obsługujących LTE wzrosła do blisko 10 tys., a prędkość maksymalna przesyłanych danych do 395 Mb/s. Natomiast liczba stacji LTE 800 MHz wzrosła o 3,1 tys. i obecnie przekracza 5 tys. To oznacza, że w zasięgu technologii LTE w T-Mobile znajduje się 99,8 proc. populacji kraju.
– Odnotowujemy dobre wyniki sprzedażowe naszych dwóch flagowych produktów dla klientów indywidualnych. Pierwszym jest T-Mobile 1 – Bez Limitu, a drugim oferta Nielimitowanego Internetu Domowego. To wielki sukces sprzedażowy, ponieważ stanowi prawdziwą alternatywę dla internetu stacjonarnego. Jest naprawdę nieograniczony, łatwy do kupienia, bez problemu można podłączyć go i od razu cieszyć się z dostępu do internetu w całym domu – mówi Andreas Maierhofer.
Nowa oferta obejmująca nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y i dostęp do internetu bez limitu danych cieszy się sporą popularnością. Jej udział w nowych aktywacjach przekracza 50 proc. Z kolei wprowadzony we wrześniu Nielimitowany Internet Domowy przyciąga do T-Mobile nowych klientów, zwłaszcza z obszarów wiejskich i z małych miast (70 proc. wszystkich aktywacji).
źródło: Agencja Informacyjna Newseria
Kan
Hahahhahahahahhahahahahahahhaahahahaha
A u mnie w mieście jeden punkt funkcjonuje… Na „zapleczu” sklepu z akcesoriami komputerowo-telefoniczno-elektronicznymi 😉
Podobnie Era zaczynała – pierwszy punkt był w wypożyczalni kaset wideo. W szczytowej formie mieli 3 punkty, w tym jeden w całkiem reprezentatywnej lokalizacji. Widać stracili formę, bo dzisiaj trzeba przejść przez sklepik, żeby wejść do „salonu” 😉
Jedna sieć z jeszcze nie zapachami nadajnikami, sam zastanawiam się nad przejściem do T-Mobile.
Jak na kartę to nie przechodź bo maja limit prędkości do 15 mega 🙂
Trochę zbyt dużo hurraoptymistyczne
A. Maierhofer – widzimy wyraźny wzrost bazy klientów…….u konkurencji Buuuaaahhhha
[quote]Gdybyście mieli wskazać jakieś dobre konto bankowe do założenia i codziennego użytkowania, to jaki byłby to bank?? [/quote]
Skupię sie tutaj na dwóch bankach.
Pierwszy to Nest Bank. Bank który wcześniej znany był pod nazwą Smart Bank, później ze względu róznych procesów został zmieniony na Nest Bank. W chwili obecnej ma najkorzystniejszą ofertę na rynku.
Niestety nie ma zbyt orzległej sieci placówek.
Drugim bankiem to ING Bank Śląski. Bank, który robi naprawdę dobrą robotę pod względem oferty, posiada rozległą sieć placówek i widać, że im się chce.
Aktualne oferty można sprawdzić np tutaj: http://bankowe-konta.info/
Andreas , Anderen . Brzmi podobnie . Nie ważne że to imię a tam nazwisko.
Bazs wzrosl o 56 tys. Do 10,3M.
Panie Maierhofer – czy wzrost 0,5% to jest wyrazny wzrost czy moze ponizej granicy bledu statystycznego?
O ile panie prezesie zwiększyliśmy predkosc przesyłania danych? Albo dokładniej z ile do ilu?
Ile etatow z tych 300 to nowe etaty, a ile wypelnienia wakatow?
Kiedy wskoczycie z czwartego na trzecie miejsce?
Klakierki plusa się odezwały i krytykują . W tej chwili tmobil to najlepsza technicznie sieć w naszym pięknym kraju . Przewiduję zdecydowany wzrost bazy klientów t-mobila tylko niech im się umowy terminowe w play’u i w plusie skończą .
dobra infrastrukura przyciaga ludzi, chyba maja teraz nalepszy zasieg
Dobra sieć(nadajniki) ale zagrania nie fair wobec kgorszego sprtu klientów czyli kartowcow. Brak nowoczesnych usług a co najwazniejsze limity predkosci do 15.
to leć do pleja i miej 1 mb/s
T-mobile to sieć technicznie najlepsza na rynku, niestety oferty i politykę mają do d….py, wręcz idiotyczną, dlatego tracą klientów. Ludzie są durni w Polsce bo nie interesuje ich jakość tylko cena i celebryci, dlatego wierzą reklamom fioletowych glutów a potem szukają zasięgu….. między innymi u T-mobile.
T-mobile rada dla was za darmo, znieście durne ograniczenia, przestańcie dzielić klientów, zacznijcie sprzedawać w końcu swoje usługi, powyłączajcie w cholerę te wszystkie oszustwa typu „bezpieczne internety” „ograniczenia do 15Mbps” – nie po to kupuję telefon zaawansowany żeby dusić się waszymi ograniczeniami wszystkiego (volte dla prepaidów).