NetNet ( spółka należąca do syna Heronima Ruty, współpracownika Zygmunta Solorza-Żaka) zastawił pułapkę, aby inny operator mógł prawnie zaskarżyć rezerwację bloku E, uważa wielu analityków rynku. Teraz okazuje się, że Prokuratura sprawdza, czy rezygnacja z wylicytowanej częstotliwości LTE, to utrudnianie przetargu publicznego i działanie na szkodę Skarbu Państwa.

Prokuratura Regionalna w Warszawie prowadzi śledztwo o sygn. akt Ap VI Ds. 99/15, które swym zakresem obejmuje sprawę podejrzenia działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej na szkodę Skarbu Państwa poprzez utrudnianie przetargu publicznego prowadzonego przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej na rezerwację częstotliwości z pasm 800 MHz i 2.600 MHz, przeznaczonych do świadczenia usług telekomunikacyjnych, w tym dostępu do internetu mobilnego w standardzie LTE oraz wejścia w porozumienie przez osoby reprezentujące uczestników tego przetargu publicznego – NetNet sp. z o.o. i Polkomtel sp. z o.o., w bliżej nieokreślonym okresie, nie później niż od dnia 10 października 2014 roku do dnia 19 października 2015 roku, tj. o czyn z art.305§1 kk. Postępowanie prowadzone jest „w sprawie”, co oznacza, że nikomu nie przedstawiono zarzutów. Śledztwo znajduje się na początkowym etapie. Dotychczas zgromadzono i przeanalizowano stosowną dokumentację, ponadto trwa przesłuchiwanie świadków – odpowiada na pytanie Rzeczpospolitej pani prokurator Agnieszka Zabłocka-Konopka.

Przypominamy, że w wyniku aukcji częstotliwości 800 MHz dwa bloki częstotliwości zostały przyznane Orange, jeden T-Mobile, jeden P4 oraz jeden NetNet. Ta ostatnia zrezygnowała jednak z rezerwacji. Podzielone są teraz zdania, czy NetNet zrezygnował przed, czy po wydaniu rezerwacji, bo na kopercie, którą przysłał nie było godziny nadania -czytamy w Rzeczpospolitej. Na pytanie PAP o opinie, że objęcie częstotliwości „osieroconych” przez NetNet obarczone może być wadą prawną, Artur Koziołek, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej.odpowiedział: „UKE nie podziela tych poglądów. I nie chce komentować wygłaszanych publicznie opinii podmiotów rynkowych, których celem jest realizacja określonych celów gospodarczych„.Jak poinformowała Magdalena Gaj, Prezes UKE do 15 maja ma zostać podjęta decyzja UKE w tej sprawie.

Urząd Komunikacji Elektronicznej zakończył 15 października ubiegłego roku aukcję częstotliwości 800 i 2.600 MHz, przeznaczonych do świadczenia usług internetu mobilnego. W wyniku aukcji LTE T-Mobile i Netnet po jednym. Spośród bloków częstotliwości 2,6 GHz, po cztery kupiły Polkomtel (Plus) i P4, a Orange i T-Mobile po trzy. Suma ofert złożonych przez uczestników procesu sięgnęła ostatecznie 9,23 mld zł, a najdroższy blok w paśmie 800 MHz osiągnął wartość 2,05 mld zł. Według UKE rezygnacja NetNet oznacza automatyczne przyjęcie do rozpatrzenia wniosku na ten blok złożonego przez T-Mobile, którego oferta – 2,02 mld zł – była druga na liście.

EY na zlecenie T-Mobile przygotowało raport, z którego wynika, że najlepszy byłby scenariusz zakładający przyznanie przez UKE spółkom T-Mobile i Orange pasm o szerokości po 10 MHz położonych obok siebie, a sieci Play blok znajdujący się na drugim krańcu spektrum.

Więcej na ten temat przeczytacie w Rzeczpospolitej, w artykule: Aukcja LTE: postępowanie rezerwacyjne minimum do 29 kwietnia. Prokuratura zajmuje się NetNet i Plusem.

Kan