W Zetafonie pojawił się pierwszy smartphone. Orange San Francisco jest dostępny w salonie już od 69 zł. W sklepie internetowym i telesprzedaży kupimy go w cenie od 29 zł.
Orange San Francisco
Sercem urządzenia steruje procesor Qualcomm Snapdragon z zegarem 600MHz. Telefon został wyposażony w ekran dotykowy 3.5 cala o rozdzielczości 480×800 pikseli w technologii OLED. Do tego mamy 150 MB pamięci oraz złącze microSD na dodatkowe 32GB. Nie zapomniano także wyposażyć urządzenie w moduły sieci Wi-Fi i Bluetooth 2.1+EDR oraz odbiornik GPS. Mamy także aparat fotograficzny z czujnikiem 3.0 megapiksela, radio FM i odtwarzacz muzyczny. Smartfon działa w sieciach 3G + i pracuje w środowisku Google Android (Eclair) v2.1.
Komórkę wyposażono w baterię, która oferuje czas pracy do dziewięciu dni i czas rozmowy do 4 godzin. Wymiary 116 x 56.5 x 11.8 mm, waga – 130 g.
Cennik telefonów w promocjach Zetafon i Zetafon z miesięcznym
zobowiązaniem w taryfach Orange One, Orange POP oraz Nowe Orange Go: Tutaj
źródło: Orange
Kan
paskudne logo Orange psuje wizerunek tego telefonu…
To jest kpina w Orange! Ten telefon, nie brandowany w tak masakrycznym stopniu można mieć u innych operatorów znacznie taniej i to przy umowie na 24 miesiące.
Przegięli z tymi 36 miesiącami po 50zł.
Wodorosty i 2 metry mułu.
Wcale nie przegieli bo oferują go w ofercie na kartę w tej cenie… A w abon/mix jest o wiele tańśzy tak jak u innych op. A innym paskudne logo wcale nie przeszkadza popyt na ten telefon jest ogromny… A wiem to z samych utrzymaniówek.
gdyby ci inni mieli wybór: telefon brandowany z logo lub niebrandowany bez logo z pewnością wybrali by tę drugą opcję 😉
tylko że u innych (play) to nie ten sam teleofon: tu jest Amoled w Play LCD, i mniejsza ilość pamięci ROM….
Tak, różni się konfiguracją jednak w Play nie jest on przerobiony na neon reklamowy z krypto-hasłem „Hej! Mam telefon w Orange, fajnie by było gdybyś też miał!”
Poza tym Orange swoim softem wiele w nim zablokował i wydaje mi się, że strata wyświetlacza oled czy mniejsza pamięć ROM na rzecz czystego softu jest tutaj do zaakceptowania.
A fajnie się piszę na tym telefonie?Bo ja lubię pisać dużo sms i ciekawi mnie to czy się nauczę pisać na dotyku.. :). Miałam też telefon Samsung E590 i szybko mi się zepsuł.. i teraz boję się że znowu ta sytuacja się powtórzy…
Jeśli chodzi o ceny to nie wydaje mi się , aby była to wygórowana stawka, tym bardziej, że jest to jednak model biznesowy. Bardziej bym się skupiała na tym, że pojawiają się nowe możliwości, niż na tym że telefon jest brandowany. Może faktycznie nie każdemu to odpowiada, ale trzeba przyznać , że Orange ostatnio wprowadza sporo nowości. Dopiero przecież co pojawiły się 50-70 % rabaty na taryfy biznesowe, jakieś podwójne doładowania w taryfach indywidualnych etc. Wyboru na pewno nie brakuje.
Pozwólcie, że się wtrącę. Emporia ma ciekawą strategię komunikacyjną i CSR, co trzyma ich na rynku. Produkt jest dobry, chociaż rzeczywiście drogi jak na polskie standardy cenowe. Natomiast ciężko stwierdzić, że myphone się ich trzyma, też windują ceny.