Najciekawszy projekt telefonu komórkowego
Telefon w przyszłości, ze względu na rozbudowane narzędzia, będzie czymś w rodzaju niewielkiej jednostki centralnej. Niewielkiej, wydajnej i zaawansowanej technologicznie. Sądzę, że wielkością może przypominać dzisiejszy pilot do samochodu. W tym małym urządzeniu zamknięte będzie serce telefonu. Różni producenci będą produkować własne projekty tego urządzenia, które pozwoli jego właścicielowi bądź właścicielce dobranie urządzenia, które jak najmniej będzie eksponowane we własnym życiu. Tak, właśnie najmniej, ze względu na bezpieczeństwo i wygodę. Może będzie to klamra do paska, niewielkie pudełeczko przypominające kosmetyki,
czy inną rzecz osobistą. W tej stacji zamknięty będzie wydajny komputer, zintegrowana karta SIM (którą można zainstalować poprzez odpowiedni program u dowolnego operatora) i bateria pozwalająca na kilkuletnie
użytkowanie, wszystkie dane zapisane w stacji zaszyfrowane i trzymane w chmurze.
W zależności od potrzeb, do stacji będzie można podłączyć bezprzewodowo dodatkowe urządzenia. Jak na przykład terminal, bezbarwną dotykową płytkę (dzisiejszy odpowiednik ekranu telefonu), która pozwoli na komunikację i pracę. Wybór z setek tysięcy kształtów i wielkości (np. jeden wielkości telefonu, a kolejny wielkości tabletu) zadowoli każdego nawet najbardziej wybrednego klienta. Terminal korzystał będzie z nanotechnologii zasilanej energią słoneczną, efektem której będzie coś w rodzaju mini płaskorzeźby. A więc na powierzchni terminalu prócz zwykłego obrazu pojawiać się będą wypukłe kształty (np. wypukłe duże cyfry
wyświetlacza, jeśli jego właściciel to osoba starsza, słabowidząca; pismo Braille’a dla niewidomych, wypukłe mapy i obrazki, czy zwyczajny wypukły wygaszacz, ustawiony przez właściciela – terminal ułatwiałby również
dorobienie kluczy, poprzez ich odciśnięcie i zamówienie). Terminal to urządzenie uniwersalne i wymienne, podobnie jak dziś obudowy w telefonach. Dlatego również pomoże sterować inteligentnym domem, sprzętem agd i rtv.
Oczywiście zakup terminalu, nie będzie obowiązkowy, ponieważ jednostka centralna może być równie dobrze używana przez zwykły komputer, czy inne urządzenie.
Przykładami takich urządzeń, są np. specjalne soczewki lub okulary (do wyboru) pozwalające sterować telefonem,
a także przeglądać jego zawartość w technologii 5D (następcy dzisiejszego 3D) – wirtualnej rzeczywistości. Niewielki, prawie niewidoczny klips na okulary, spinka we włosach, broszka na ubraniu, czy kolczyk – to tylko
niektóre z urządzeń, które po połączeniu z jednostką, pozwolą rejestrować obraz wokół właściciela w niezwykle wysokiej rozdzielczości. Będzie to na tyle pomocne, że specjalny system będzie chronił klienta w sytuacjach
zagrożenia, a także powiadamiał odpowiednie służby o stanie zdrowia właściciela i jego położeniu (np. wypadek drogowy, atak serca, pobicie itd.). A także pomagał w komunikacji, wspomagając system tłumaczenia, czy
komunikacji niewerbalnej, analizując ruchy rozmówcy, czy zwyczajnie analizując ceny produktów w sklepie, podczas zakupów. Komunikację dźwiękową zapewnią niewielkie, chipy wkładane w uszy, bądź wpinane we włosy, które zapewnią nie tylko dyskrecję, ale również wspomogą słuch, zapewniając odpowiednie wzmocnienie dźwięków otoczenia.
Telefon przyszłości będzie zatem w większym stopniu konfigurowany przez jego właściciela, poprzez wybór odpowiedniego wyglądu, kształtu, czy decydując o tym w jakie narzędzia go wyposażyć.
tomka13
Zostaw komentarz