Każdy wie, że aby ochronić się przed niechcianym oprogramowaniem musimy zaopatrzyć się w program antywirusowy. Ale czy nam to pomoże uchronić się przed nieuczciwym zachowaniem producentów?

Według badaczy z Microsoft ponad 20 procent komputerów opuszcza mury fabryki z zainfekowanym dyskiem. Na niektórych sprzętach instalowano nawet specjalnie zmodyfikowany system, który pozwalał z łatwością przejąć kontrolę. W najgorszych wypadkach można było zdalnie uruchomić kamerę oraz mikrofon. Warto dodać, że sprzęt został zakupiony w Chinach.

Tak mała próbka nie jest miarodajna na tyle, aby mówić o powszechnym zjawisku. Pokazuje natomiast problem dotyczący chińskiego rynku. Nie ma dowodów na to, że zainfekowane komputery są eksportowane. Miejmy nadzieje, że ten problem nas nie dotyczy.

Źródło:Guardian

Marcin Kusz

Commodore C64 Laptop
Commodore C64 Laptop