Od wczoraj część użytkowników jest odcięta od popularnego serwisu aukcyjnego Allegro. Jak informował serwis, Allegro padło ofiarą ataku typu DDoS. Atak DDoS polega na zaatakowaniu ofiary z wielu miejsc jednocześnie. Do przeprowadzenia ataku służą najczęściej komputery, nad którymi przejęto kontrolę przy użyciu specjalnego oprogramowania (różnego rodzaju tzw. boty i trojany). Na dany sygnał komputery zaczynają jednocześnie atakować system ofiary, zasypując go fałszywymi próbami skorzystania z usług, jakie oferuje. Dla każdego takiego wywołania atakowany komputer musi przydzielić pewne zasoby (pamięć, czas procesora, pasmo sieciowe), co przy bardzo dużej liczbie żądań prowadzi do wyczerpania dostępnych zasobów, a w efekcie do przerwy w działaniu lub nawet zawieszenia systemu.

W Obie – Awarie były wynikiem zmasowanych ataków DDoS. Sytuacja została opanowana i Allegro działa już poprawnie. Przepraszamy za utrudnienia – czytamy na Portalu aukcyjnym.

Wczoraj i dziś, co jakiś czas nie można się dostać na stronę, z kilku komputerów były próby i nic – pisali Telix.pl internauci.

Pierwsze problemy z serwisem pojawiły się we wtorek rano. Jak informowało Allegro, w tym czasie ok. 20 procent użytkowników nie mogło w pełni korzystać z serwisu. Jak zapewniono, aukcje kończące się w czasie kłopotów technicznych zostaną przedłużone zgodnie z regulaminem.

„Wszystkich zdenerwowanych i zniecierpliwionych całą sytuacją, przepraszamy” – napisano w komunikacie.

źródło: Allegro

Kan