Gerenal Motors ogłosił, iż pracuje obecnie nad wykorzystaniem technologii WiFi Direct dostępnej w urządzeniach mobilnych, by zapobiegać śmiertelnym wypadkom na drogach z udziałem pieszych oraz rowerzystów. Firma ma nadzieję, że uda się jej w ten sposób zmniejszyć ogólną liczbę ofiar trafiających pod koła samochodów podczas kiepskich warunków pogodowych, ograniczających widoczność kierowcom pojazdów.
System ma w porę ostrzegać kierowców o bliskiej obecności innych uczestników ruchu, którzy mają nikłe szanse na wyjście bez szwanku w razie potencjalnego zderzania z rozpędzonym autem. WiFi Direct umożliwia wykrywanie pobliskich urządzeń odległych nawet na 200 metrów w około jedną sekundę zamiast siedmiu lub ośmiu wymaganych przez tradycyjne systemy bezprzewodowe. Ma to zapewnić większe bezpieczeństwo dla osób znajdujących się na drogach bez odpowiednich elementów odblaskowych a także w czasie wyjątkowo niekorzystnych warunków atmosferycznych zwiększających ryzyko wypadku.
Źródło: theverge
Kamil Kawczyński
dobry pomysł! ciekawe jak im to wyjdzie . Bo jak patrze jak niektórzy jeżdzą a co dopiero te taxówki………..
Rozumiem, że taki przechodzień/rowerzysta będzie musiał mieć włączone wifi w swoim urządzeniu. Ja wifi wyłanczam jak nie używam, bateria dłużej trzyma, a jak idę czy jadę rowerem to nie używam. Już po mnie:(
teraz to juz nawet nei będą patrzeć na ulice tylko na smartfony 😀 lub wczuwać się w otoczenie żeby słyszeć dzwięk wifi. To lepiej zmień środek lokomocji na helikopter albo jetpack 😀 Nie no pomysł nietrafiony. Ja nie potrzebuję czegoś takiego żeby nie mieć wypadków.
trzeba też liczyć na rozsądek kierowcy bo uządzenia zawsze mogą nawalić
Nic nie zastąpi przytomnego człowieka i jego mózgu.