Z całą pewnością wszyscy pamiętamy scenę z Gwiezdnych Wojen, w której to lewitujące kule pomagały w treningu Jedi. Japońskie ministerstwo obrony przedstawiło właśnie skonstruowało pierwszą taką prawdziwą latającą kulę na świecie.
Jeśli macie wolne 1400 dolarów i nie boicie się biegać z szybkością nawet do 64,5 km/h to trening z kulą jest dla Was. Niech moc będzie z wami!
źródło: www.diginfo.tv
Kan
Hmmmm nie do końca rozumiem czym – oprócz wyglądu – ta kula wyróżnia się na tle KILKUSET modeli zdalnie sterowanych helikopterków, zamolotów i innych zabawek 🙂 to, że lata precyzyjnie jest zapewne związane z tym, że nie kosztuje 19,90zł i nie można jej kupić w pierwszym lepszym markecie 🙂