Start › Forum › Operatorzy › Operatorzy komórkowi › PLAY na siłę chce utrzymać abonentów? (reklamacje)
-
AuthorPosts
-
-
Po ostatnich obniżkach w usłudze na kartę widać, że obecnie operatorom nie jest łatwo utrzymanie abonentów i stosują wszelkie, dostępne środki, by ich do tego zniechęcić, czy tak też walczy Play?. Redakcja Telix.pl otrzymała list Czytelnika z prośbą o interwencję w tej sprawie.
-
Anonymous
Guest3 czerwca 2009 at 10:12Liczba postów: 135689 -
Guest3 czerwca 2009 at 10:37Liczba postów: 135689
Ale sensacyjny news play spóźnił się pare dni i uogolnia sie ze to norma. Moze gosciu podpisał umowe w polowie miesiaca i chca go odpiąc w połowie? etc. swoja droga reklamacje się rozszczyga 14 dni – a nawet gosciu nie dął tego play.. tylko pisze do telix – a wy z tego artykuł – żałośne.
-
Guest3 czerwca 2009 at 10:43Liczba postów: 135689
Jesli o mnie chodzi zrobilbym dokladnie to samo niech ludzie sie dowiedza skoro czlowiek wypowiedzial umowe w kwietniu umowa konczyla sie w polowie maja i dostal odpowiedz z play ze przeniosa go 1 czerwca to chyba zachowal wszystkie okresy wypowiedzenia prawda ? A skoro maja bajzel w sieci to niech ludzie o tym wiedza
-
Guest3 czerwca 2009 at 10:43Liczba postów: 135689
To nie jest opoznienie – ja mialem byc przeniesiony od 1.05 – do tej pory sprawa nie zostala wyjasniona mimo wielokrotnych prosb. Jezeli ktos z redakcji chce sie ze mna skontaktowac to zapraszam – chetnie opowiem jakie niewiarygodne rzeczy dzieja sie od przeszlo miesiaca i o tym jak operator "niby nie chce" mnie przeniesc na karte
-
Witam, redakcja jest zobowiązana reagować na prośby Czytelników niezależnie której sieci ona dotyczy. Nieznane nam są fakty z blogu Marcina Gruszki, ale w przysłanym do Redakcji mailu Rzecznik Play poinformował nas, że już wyjaśnia co się stało. Jak informowaliśmy o zakończeniu poinformujemy naszych Czytelników nic nie będziemy ukrywać. Andrzej
-
Guest3 czerwca 2009 at 12:34Liczba postów: 135689
-
Guest3 czerwca 2009 at 13:09Liczba postów: 135689
A ja mam inny problem z Play, sprawa wyglada tak:
w grudniu 2008 zostal zlozony wniosek o przeniesienie firmowego numeru telefonu z Plus do Playa, w lutym 2009 zostala podpisana umowa, pierwszy rachunek przychodzi pod koniec marca na kwote ok 160zl, natychmiast telefon do BOK’u z prosba o wyjasnienie dlaczego jest tak wysoki poniewaz zgodnie z regulaminem promocji "przejdz do play 2" przez pierwsze 6 pelnych okresow rozliczeniowych przysluguje rabat 95%. W BOK reklamacje telefoniczna zanotowano po czym kazano mi czekac bo operator napewno sie w tej sprawie odezwie, mija 32dni od zgloszenia a status dalej rozpatrywane, wysylam pismo reklamacyjne i 13 maja 2009 otrzymuje pismo od Play ze przepraszaja za zaistniala sytuacje i oczywiscie przyznaja mi racje, w tym czasie juz zostal naliczony kolejny racunek tym razem na kwote ponad 100zl, w pismie uznajacym reklamacje z dnia 13.05.2009 proszony jestem o udanie sie do salonu celem recznego przepisania umowy, co 14 maja zostaje zrobione.. 28 maja Play calkowicie blokuje telefon a po kontakcie z BOK otrzymuje odpowiedz ze to z powodu nie zaplaconych rachunkow na kwote ponad 260zl, a recznie poprawiona umowa ktora w salonie w dniu 14 maja zostala sporzadzona nie dotarla do nich i pani z BOK’u mowi mi zebym sobie podjechal do salonu i zapytal czy wyslali do nich ta umowe bo ona nie wie czemu jej nie ma..
no i tak mimo uznania reklamacji i dwoch moich prosb o przyslanie prawidlowo naliczonych faktur mam telefon calkowicie zablokowany, obsluga w BOK’u twierdzi bezczelnie ze albo sobie Pan oplaci rachunki albo bedzie mial Pan zablokowany telefon bo my mamy 30dni na reklamacje ktora zostala zlozona w momencie zablokowania numery…
przepraszam czy to jest podejscie do klienta? bo dla mnie ta sa kpiny, play przyznaje racje abonentowi i przeprasza go za zaistniala sytuacje a pozniej calkowicie blokuje numer ktory jest telefonem firmowym i z tego powodu kazdego dnia jestem stratny finansowo..
czysta kpina i totalna zlewka abonenta :/
-
Witam to ja napisalem ten list do redakcji telixa i nie chodzilo mi o to zeby ktos zalatwil za mnie reklamacje tylko o to rzeby pokazac jak naprawde jest w play ! Umowe zerwalem w kwietniu , ostatni okres rozliczeniowy mial trwac od 01-05-09r do 31-05-09r. pozniej mialo nastapic przejscie do fresh taka informacje dotalem w pismie od Play a wiec nie ma mowy o nie zachowaniu okresu wypowiedzenia druga sprawa ktora doprowadzila mnie do szalu to wypowiedz pani z BOK ktora stwierdzila ze faktycznie takie przeniesienie mialo miec miejsce ale ona nie wie dlaczego stalo sie inaczej ! Wiem ze ma 14 dni na rozpatrzenie reklamacji ale pytam sie dlaczego mam ja skladac ? Ja zrobilem wszystko ok a to Play nawalil do Tl111 nie mogles tego przeczytac na blogu pana Gruszki bo sie w tym temacie nie wypowiadalem pozdrawiam
-
Guest3 czerwca 2009 at 16:26Liczba postów: 135689
-
-
Czlowieku a gdzie ja napisalem ze wypowiedzialem umowe mailem ? naprawde nie jestem idiota umowa zostala wypowiedziana w salonie po raz ostatni podkreslam DOSTALEM LIST PRZYSLANY W FORMIE PAPIERKOWEJ ZE Z DNIEM 01-06-09R MOJ NUMER ZOSTANIE PRZENIESIONY DO PLAY FRESH !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czepiam sie faktu ze sami wyznaczyli taki termin i nie potrafili go dotrzymac mijaja kolejne godziny i jak "technicy" nie dzwonili tak nie dzwonia
-
kazda siec ma prawo do bledow i kazdy klient ma prawo do wniesienia reklamacji. Zgadzam sie z osoba rzekomo poszkodowana ze sytuacja jest bardzo niezreczna zwlaszcza dla niego. chce przypomniec ze ma prawo do zgloszenia reklamacji w tej sprawie. przypominam ze zgodnie z regulaminem i ustawa na odpowiedz jest 30 dni. w zwiazku z tym sprawa zostala zbyt wczesnie rozdmuchana – nawet jesli to zglosisz uke to nic z tym nie zrobia: bez odpowiedzi na reklamacje nie maja podstaw do dzialania. ponadto o boku play kraza juz takie legendy ze osoby od czasu do czasu zgladajace na portale telekomunikacyjne doskonale zdaja sobie sprawe ze tam rzadko co bywa proste.
oczywiscie sa sytuacje ktorymi rzecznik moze sie od czasu do czasu zajac (dobry PR – bezcenne) ale w playu ilość takich spraw jest dramatycznie wysoka.
sebi – wierze, ze twoja sprawa zakonczy sie pomyslnie. watpie, czy play wyciagnie z tego wnioski. niestety :/
-
Guest4 czerwca 2009 at 20:34Liczba postów: 135689
Mam bardzo podobny problem. Napisalem juz do rzecznika w dniu wczorajszym. Obiecal pomoc, na dzis /4.06.09/, wszystko rzekomo mialo byc zalatwione, jednak nie na wiele ow wstawiennictwo sie sprawilo. Umowa wypowiedziana zgodnie z terminem, na dzien 31.05.09, migracja na Fresh od 1.06.09 , a ja mam z kolei czwarty dzien gluchy telefon. Nie idzie sie do mnie dodzwonic, nie loguje on sie w sieci, a BOK twierdzi iz ma czas na rozpatrzenie reklamacji. Ja natomiast jak bylem, tak tez jestem nieosiagalny. Nie musze chyba podpowiadac co zrobie jak mi reaktywuja numer.
-
mam jeszcze jeden numer w play abo czekam tylko na koniec i uciekam do karty a jesli kiedykolwiek jakis abonament to napewno nie w PLAY niech lepiej zaproponuja jakas ciekawa oferte a nie trzymaja ludzi na sile na dzien dzisiejszy lepiej podpisac nowa umowe poprzez eshop niz przedluzac umowe dla nowych daja lepsze warunki niestety 🙁
-
spiro~ Kan napisal do rzecznika 03-06-09 "Witam, redakcja jest zobowiązana reagować na prośby Czytelników niezależnie której sieci ona dotyczy. Nieznane nam są fakty z blogu Marcina Gruszki, ale w przysłanym do Redakcji mailu Rzecznik Play poinformował nas, że już wyjaśnia co się stało. Jak informowaliśmy o zakończeniu poinformujemy naszych Czytelników nic nie będziemy ukrywać. Andrzej" a wiec mogl juz udzielic jakiejs konkretnej odpowiedzi bo reklamacja reklamacja ale ogolnie pytanie bylo skierowane do rzecznika a nie wierze ze juz nie zna przyczny bo wedlug mnie sprawdzenie tego zajelo mu jakies 20 minut teza jest taka albo maja totalnie niedouczonych i nieodpowiedzialnych pracownikow albo chca zatrzymac klientow na sile bo z tego co widac to moj przypadek nie jest pojedynczy
-
sebi: tak jak pisalem wczesniej bok playowy od poczatku istnienia ma dziwna przypadlosc robienia z prostych reklamacji spraw dla rzecznika lub dla gazet. gruszka pod wzgledem pomocy (tak, pomocy) w zalatwianiu sprawy jest osoba godna pochwaly natomiast szkoda ze tego o pracownikach bok-u coraz trudniej powiedziec. moze trzeba zaczac pisac do uokik-u? c+ kiedys tez miala problem z obsluga telefoniczna ale jak dostali kare to jednak ja poprawili, a obecnie bok n-ki bedzie sprawdzany/kontrolowany pod wzgledem dostepnosci telefonicznej.
a wracajac do twojej konkretnej sprawy to rozumiem ze chodzi tu o przede wszystkim o CZAS rozwiazania problemu i popieram pomysl zwrocenia sie o wsparcie w innyc miejscach. z niecierpliwościa czekam na final tej nieprzyjemnej sprawy.
-
spiro~ zastanawiam sie jaka bedzie odpowiedz pana Gruszki czy tak samo lakoniczna jak w BOK czy ja troche rozwinie bo ja dla mnie to wypowiedz konsultanta "faktycznie w systemie jest to zazanaczone ale nie wiem dlaczego nie zostal pan przeniesiony" jest totalna porazka swiadczy to tylko o tym ze na infolini pracuja osoby przypadkowe zebrane chyba prosto z ulicy
-
Guest9 czerwca 2009 at 15:10Liczba postów: 135689
-
Guest16 czerwca 2009 at 13:03Liczba postów: 135689
-
Guest17 czerwca 2009 at 08:51Liczba postów: 135689
Poczytałem cały temat. Włosy mi staja na głowie bo też mam abonament w Play. Ostatnio nie otrzymałem dwa razy faktury a za poprzednie miesiące faktury przychodziły po terminie. Zgłosiłem wiec ten temat do BOK telefonicznie . Otrzymałem odpowiedź e-mailem bardzo szybko, z jej treści wynika że jest to moja wina. Zgodnie z regulaminem odpowiadam za terminowość opłat i mogę przejść na e-faktury. he. he niby racja . Czepiam się!
I na koniec moje uwagi na temat serwisu .
Mam w Play telefon Nokia E51 , od początku jestem nie zadowolony z jakości kolorów w tym telefonie. Aparat czy kamera źle balansują biel. Kolory są przekłamane , obraz jest zimny brak ciepłych barw. Sprawdziłem to wszechstronnie. Telefon oddawałem dwa razy do serwisu i nic…zero poprawy. Ostatnio w gwarancji wpisano " Usterki brak" 2 Mpix a jest ziarno i nadal sine kolory. ponoć ustawienia są w normie. PS. Ale obsługa w punktach była zawsze miła i zadzwonili że telefon jest do odbioru.
Pozdrawiam
-
-
tak chyba zostawie mu dlugi wpis na blogu pewnie dostane 10 darmowych minut do wszystkich siec :)i a skoro bezpodstawnie zablokuja mi telefon (drugi numer oczywiscie oplace) to zloze im kolejne wypowiedzenie proste mam jeszcze jeden ciekawy pomysl : skoro teoretycznie moj numer jest w ofercie na karte a play nie pobiera oplat za przeniesienie numeru to w najblizszym czasie udam sie do salonu Plusa 🙂 i zloze wniosek o jego przeniesienie do oferty na karte powinno to trwac gora tydzien zobaczymy jakiej odpowiedzi udzieli Play
-
sebi: na drugim numerze złóż reklamację płatności faktury którą otrzymałeś tylko wyraźnie zaznacz że to jest REKLAMACJA. jeśli coś zrobią ci z numerem to od razu pisz do uke – jak wiadomo nie mogą ci odłączyć usług podczas rozpatrywania reklamacji, która w dodatku jest zasadna – moim skromnym zdaniem.
-
Guest21 czerwca 2009 at 12:41Liczba postów: 135689
Przeczytałem uważnie wszystkie komentarze i przyznam, że dawno się tak nie uśmiałem.
A oto kilka moich spostrzeżeń.
Ponieważ swego czasu pracowałem w BOK jednego z operatorów wiem, jaka to trudna i niewdzięczna praca. Wiem też, że klienci nie znają regulaminu, nie mają pojęcia o swoich prawach, o sposobie wnoszenia roszczeń itp. Ale oczywiście uważa siebie za najmądrzejszego. W powyższych wypowiedziach dostrzegam tego dowody. Wiem też, że UOKiK i UKE mogą… wiecie co mogą. Co najwyżej podpowiedzieć jakie konsument ma prawo itp. Reklamacje należy złożyć we własnym zakresie (nie wiesz w jaki sposób – zapoznaj się może w końcu z regulaminem). Naprawdę warto.
Podpowiedzi "specjalistów" w rodzaju nie płać, nie składaj reklamacji, przecież wszystkie formalności zostały przez Ciebie dopełnione są żałosne. Zapytam może – a kto powinien dbać o Twoje interesy? Play, ja czy może Marcin Gruszka? Liczysz na to, że operator automatycznie skoryguje faktury itp? Owszem, może to i nastąpi, to byłoby idealne rozwiązanie dla klienta (plus jakaś nawet wiadomość SMS, w rodzaju "Występują problemy, pracujemy, przepraszamy itp"). To jednak wiąże się z olbrzymimi nakładami i pracy i finansowymi ze strony działów IT. Wiem coś o tym. Trzeba przygotować poprawki, przetestować, wdrożyć na produkcję itp. To trwa. Dodatkowo wypadałoby wysłać jakieś pismo do klienta, przeprosić, zrekompensować a to również trwa. O ile w ogóle nastąpi.
I ta teoria spiskowa… nawet adwokaci są jej wyznawcami.
Szkoda tylko, że nikomu nie przyszło do głowy, że występują jakieś problemy natury technicznej. Na tyle poważne, że pracownicy BOKu nie są w stanie podać jakichkolwiek informacji. A może są to jedynie jednostkowe przypadki? Jeżeli tak to ponownie regulamin i punkty o wnoszeniu reklamacji się kłaniają.
Oczywiście rozumiem zdenerwowanie klientów operatora, sam również byłbym wkurzony.
Przykre jest jedynie to, ze BOK jest taki niekompetentny. Ktoś tam zapytał, skąd oni biorą tych ludzi, ktoś inny wypowiada się o tych pracownikach niepochlebnie. A jeden z drugim pisać nie potrafi po "polskiemu", a zapewne i z czytaniem regulaminu jeden i drugi miał problemy. Ale rzecz jasna nie przeszkadza to fachowo doradzać.
Błędy – każdy je popełnia, istotne jest jedynie to, żeby się na tych błędach uczyć.
A teraz czekam na wyzwiska pod moim imieniem. Bo co ja tam w końcu wiem.
Pozdrawiam
Paweł
-
Guest21 czerwca 2009 at 22:06Liczba postów: 135689
Drogi Pawle. Też pracowałem w obsłudze klienta i wiem, o
co Ci chodzi. Mimo wszystko, nie do końca masz rację. Play
jest wyjątkowo bezczelny w relacjach z klientem. Mam
nieszczęście mieć u nich abonament i coś już o tym wiem.
Dla porównania: w Erze też miałem różne problemy, ale
zawsze był kontakt z kimś z BOK, sami do mnie dzwonili,
przepraszali… W końcu sprawę rozwiązali. A w Play? Zero
kontaktu, zero reakcji… Totalna zlewka. I za każdym razem
jest tak samo.
-
Guest22 czerwca 2009 at 19:52Liczba postów: 135689
Sluchajcie a po cholere wogóle kupujecie uslugi w Play??? Po co ryzykować? Przecież ceny maja takie same jak inni operatorzy! Co z tego ze masz 29groszy do wszystkich jak do ciebie ludzie bulą 79 groszy!!! Wielu moich znajomych płacze że kupili Playa i teraz ludzie nie chcą do nich dzwonić. Po czasie ucza sie puszczac sygnal i moj znajomy z Playa musi oddzwaniac i bilans sredni za rozmowy wychodzi dla niego bardzo ujemny. Ja nie rozumiem dlaczego Polacy jak ktos im pomacha oferta to leca jak kury do ziarna. Co za durni ludzie!!!
-
Guest23 czerwca 2009 at 14:33Liczba postów: 135689
-
Guest1 lutego 2011 at 12:48Liczba postów: 135689
1.Totalna zlewka na klienta
2.BOK nie kompetentni z przymusu , nie wiem , sprawdzimy , proszę uzbroić się w cierpliwość – patrz punkt 1
3.Odpowiedź na reklamację po 5 miesiącach java*****:icon(’:lol’) !!! miesiąc przed końcem umowy.
4. Słaby zasięg , osoby z mniejszych miejscowości i wiosek mogą mieć problemy z połączeniem.
Byłem już we wszystkich sieciach , w związku z tym że nie jestem związany zawodowo z żadną z nich , nie polecam żadnej , ale zdecydowanie NIE POLECAM PLAY
Jedyną moim zadość uczynieniem było to że odradziłem pewnej firmie zakup ponad 50 telefonów z numerami w Play , nie chciałem aby mieli te same kłopoty co ja.
Play być może jest „najszybciej rozwijająca się siecią w Polsce” ale długo to potrwa i niech się rozwija za swoje. -
Guest22 marca 2011 at 21:26Liczba postów: 135689
-
Guest21 lutego 2012 at 13:14Liczba postów: 135689
dzwonilam przed chwila do obslugi klijenta z pytaniem czy umowa jest zakonczona i jak mnie poinformowano to tak zostala zakonczona i niema nic do oplacenia. po 5 minutach znowu zadzwonilam zeby wyslali mi na moj nowy adres pismo o zakonczeniu umowy i o dziwo nagle mam niezaplacona kare w wysokosci 500 zl za to ze play zerwal ze mna umowe. a to ja wysylalam pismo o zerwaniu umowy w punkcie sprzedazy i minal miesiac i nie dostalam odpowiedzi. wyslalam ponownie pismo osobiscie i tez byl brak odpowiedzi. a teraz konsultantka mi mowi ze niedostali zadnego pisma i ze to play zerwal umowe i za to ta kara. jak to mozliwe ze dzwoniac 2 razy dowiaduje sie tylu sprzecznych rzeczy???
-
-
AuthorPosts
