Start › Forum › Operatorzy › Operatorzy komórkowi › Nowy szef Ery: wystarczy rozdać dużo prepaidowych kart SIM, aby zostać liderem
-
AuthorPosts
-
-
PTC, operator sieci Era i Heyah, rozpoczęło bieżący rok na trzeciej pozycji, daleko za Orange i Plusem. Plany sieci przewidują odzyskanie pierwszego miejsca do 2012 r. Miroslav Rakowski, od stycznia prezes PTC, w wywiadzie dla Gazety Wyborczej obiecuje, że najpóźniej w przyszłym roku będzie można powiedzieć: Era wróciła tam, gdzie kiedyś była.
-
Przepraszam ale pan M.R. chce [i] zbudować bardzo mocną markę i zmienić kulturę tej firmy[/i] w ciągu roku? To znaczy, że Era kiedyś była silną marką i miała kulturę – ale jak to straciła? Wygląda na to iż Era przyznaje się do błedów i wypaczeń. Spokojnie, do takiej wylewności by nie doszło gdyby nie konkurencja z prawdziwego zdarzenia a nie udawana. Dla mnie wystarczy, że zaproponują coś więcej niż dają inni i będę zadowolony. Póki co – ziew.
-
Anonymous
Guest20 lutego 2011 at 17:12Liczba postów: 135875 -
Guest20 lutego 2011 at 17:12Liczba postów: 135875
-
Guest20 lutego 2011 at 18:50Liczba postów: 135875
Szkoda , że dobra , uznana polska marka powoli odchodzi do lamusa . Spostrzeżenia i wypowiedź jej prezesa nie jest żadnym odkryciem , ale jest jak najbardziej poprawna . Każda firma dąży do maksymalizacji przychodów i zysków i dążenia do odzyskania pozycji za pomocą zmiany kultury organizacji są jedynie godne poparcia . Na pewno jest to bardziej pożądane i lepsze dla rynku niż opieranie swojego rozwoju na aktualnie dziwnej już i szkodliwej dla rynku „opiece” regulatora polegającej na zapewnieniu przymusu „dotacji” . Mam tez nadzieję , ze obędzie się bez mamienia potencjalnego klienta agresywną i oszukańczą reklamą np typu oferowania szybkości usług niezgodnych z czczymi obietnicami . .
-
Gościu ma racje. Przecież np. Play w dużej mierze zbudował sobie bazę numerów na dodawaniu kart pre-paidowych za friko do czasopism. Jako, że za 5 zł numer jest aktywny przez rok, to pewnie duży procent tych numerów wogóle nie jest użytkowanych. Era też rozdawała darmowe numery, ale to w czasie walentynek. Kiedyś można było również darmowy numer zamówić przez sklepik Ery, ale nigdy nie organizowali takiej masówki co Play.
-
Guest21 lutego 2011 at 12:27Liczba postów: 135875
Co ten gościu porównuje?
Wypasioną, obrośniętą klientami sieć, która w historii na wysokich MTRach i horendalnych się wybudowała z nowym podmiotem, który walczy o pozyskanie klientów obcinając sobie zyski i co ciekawe się rozwija.
To że ponad 4x więcej zyskuje Erunia na rozmowach do Play niż do W3 to już się nie wspomina.
Kto chce niech sobie siedzi u niebieskiego czy rózowego.
Ja wolę być w ekipie goniącej, która ma kolor fioletowy :lol -
Jestem w Erze, a właściwie w Tak Taku od jakiegoś roku i fakt czy Era ma pierwszą, drugą, czy trzecią pozycję na rynku ma dla mnie małe znaczenie. Bardziej interesuje mnie ich polityka cenowa i regularnie powtarzane promocje (Odjechana promocja, 2xTak Tak), która, jak na razie, zadowala mnie w 100%.
-
Guest21 lutego 2011 at 15:07Liczba postów: 135875
Zdanie Rakovskiego zostało wyrwane z kontekstu, więc trochę wykrzywiło jego sens wypowiedzi, do tego tytuł newsa też od razu negatywnie wpływa na zdanie czytających, ech Era jak widać da coś, czego jeszcze nie ma, ale będzie miało o swoją cenę. Jak klienci się do tego ustosunkują to inna sprawa.
-
Guest21 lutego 2011 at 17:31Liczba postów: 135875
No to nowy prezes Ery nie zna realiów UK, skoro taki zaskoczony. Mając adres w UK można zamówić free SIM niemal każdej sieci (w przypadku głównych sieci nawet do czterech simów). W PL simy rozdaje głównie Orange (można dość często zamawiać nowy). Były też akcje rozdawania simów w salonach Play, darmowy starter Tak Taka, starter Heyah w PC Formacie. Każdy weźmie starter T-Mobile ale życie pokaże, że część z nich skończy jako karty kolekcjonerskie. Prawdziwa liczba klientów, którym rozdano simy wychodzi po pewnym czasie, gdy okaże się ile z nich jest faktycznie używanych. Jako kolekcjoner simów uważam, że należy podawać dwie liczby: liczbę rozdanych simów oraz liczbę simów aktywnych, czyli użytych choćby raz w miesiącu. Różnica mówi operatorowi, czy rozdawanie kart wystarcza, by przekonać do siebie klientów.
-
[quote]@zypolek bazę numerów owszem, można zbudować niedziałającymi kartami ale reszty jaką Play zbudował już nie. Moja karta rzeczywiście jak śpioch, nie jest doładowywana bo nie mam takiej potrzeby. Jadę na [b]zbieraj minuty [/b]. Przedłużyłem tylko jej ważność za 10zł i znowu do następnego stycznia nie będę ładował 🙂 …karty. [/quote]
Jaką resztą? Prawda jest taka, że pewnie wielki procent klientów jest wirtualnych. Gdyby wszyscy operatorzy zaczęli w ten sposób rzucać kartami, to pewnie kart sim mielibyśmy w Polsce 100 mln, z czego połowa użytkowana raz do roku. Co do drugiej wypowiedzi – czy to nie najważniejsze, że webisowi opłaca się oferta Tak-taka? Oddanie jest mało istotne 😉
-
-
AuthorPosts
