Start › Forum › Sprzęt › Nawigacje GPS › Lark FreeBird 50.1
-
AuthorPosts
-
-
Lark FreeBird 50.1 – najnowsza nawigacja GPS z 5-calowym ekranem, 30-kanałowym odbiornikiem GPS oraz funkcją nadajnika radiowego umożliwiającą odsłuchiwanie komunikatów nawigacyjnych i muzyki poprzez głośniki samochodowego radia. W zestawie jest MapaMap Easy 6.1 z najnowszymi mapami Polski.
-
Anonymous
Guest4 lipca 2009 at 05:47Liczba postów: 135890o rany naprawde. Jakis ty bystry jest. Słuchaj jak się obudzisz to idź do sklepu wspaniały fanie techniki rozejrzyj się dookoła i sprawdź ile produktów jest made in czajna. Ale co ja się będe żołądkował przecież ty wiesz najlepiej że z CHRL to syf i kiła nie? Według mnie specyfikacja produktu jest ok. Zobaczymy co jest wart na "żywo"
-
Guest10 lipca 2009 at 07:59Liczba postów: 135890
Koledzy, przy zakupie nawigacji patrzy się na parametry. Czemu nie kupicie stacjonarnego kompa DELL? Dlatego że cena jest 2 razy droższa od składaka o tych samych parametrach. Mio ma taki sam okres gwarancji jak Lark. Dodatkowo Mio ma 400 Mhz procesor, co Lark ma również pod maską. Na obu nawigacjach chodzą wszystkie mapy więc o co chodzi? O firmę? Wczoraj widziałem Mio 5" i miał obudowe plastikową. Lark 5" ma aluminiową więc jak myślicie, który się wcześniej rozsypie? Poza tym za taką kase ile kosztuje ten Lark to kupicie jakiegoś 3,5" MIO z jakimś kiepskim prockiem. Ostatecznie to wasza kasa i wasz wybór.
-
Guest11 lipca 2009 at 05:46Liczba postów: 135890
wczoraj go właśnie kupiłem wygląd 1 klasa (solidna budowa), jest to moja 1 nawigacja i bez trudu się odnalazłem w jej interfejsie podstawowym ,funkcje softu proste i praktyczne bez udziwnień więc każdy laik sobie z nimi poradzi co do mapy owszem jest ale troszkę mnie rozczarowała niema na przykład fotoradarów ale chyba jest dość dokładna lecz to nie problem właśnie mam zamiar wgrać auto mapę. za te pieniądze czyli 392 zł uważam że naprawdę warto
-
Guest11 lipca 2009 at 09:43Liczba postów: 135890
W sklepie neonet.pl w aktualnej ofercie jest lark 50.1 w cenie 399zł ja używałem do tej pory lark 43.1 i jeśli model 50.1 jest podobny a widząc po nowych funkcjach takich jak np. transmiter FM może i lepszy to nie ma po co wydawać 500-1000zł na nawigację skoro ta też jest super a inne również robione w Chinach po prostu się inaczej nazywają. Ap ropo gdzie można kupić np. buty firmy Adidas nie robione w chinach więc gadanie że Chiny to bubel to nie do końca prawda (chociaż pewnie w większości pewnie tak). Oczywiście to co napisałem to tylko moje zdanie i proszę na mnie nie krzyczeć szczególnie ci co się nie zgadzają bo to wolny kraj i każdy może powiedzieć co uważa. Więc jeszcze raz uważam że lark 43.1 i myślę że 50.1 to super działający sprzęt.
-
Guest11 lipca 2009 at 14:26Liczba postów: 135890
To szkoda z tym neonetem ale byłem dzisiaj w EuroAgd (www.euro.com.pl) i w promocji również za 399zł jest GOCLEVER 5065FM BT, podobno tak piszą niektórzy internauci to nawet lepszy sprzęt niż Lark 50.1. trzeba poszukać opinie na necie. Ma lepszy procesor a reszta bardzo podobna jak doczytałem może lark też to ma oprócz transmitera FM funkcja bluetooth pozwala na przekazanie za pośrednictwem nawigacji sygnały z telefonu komórkowego na głośniki radia w samochodzie (o ile dobrze zrozumiałem opis tej funkcji) no i zaleta euroagd że raty mają faktycznie 0% (trzeba tylko od razu powiedzieć że się nie chce ubezpieczenia rat bo inaczej doliczają parę złotych do raty) i nie trzeba wywalać całej kasy na raz a się nie przepłaca i patrzyłem na dostępność w Krakowie jest w 5 sklepach a promocja jest z tego co widziałem w sklepie do 30.07 bo normalnie kosztuje u nich 499. Może warto o tym pomyśleć sam się teraz zastanawiam 🙂
-
Guest12 lipca 2009 at 18:03Liczba postów: 135890
-
Guest12 lipca 2009 at 19:41Liczba postów: 135890
Qrde aż nie wytrzymam do jutra żeby zobaczyć w sklepie pudełko jeszcze raz szkoda że wcześniej nie doczytałem o tej pomyłce na forum bo bym lepiej się przyjrzał w sklepie towarowi a tak ciekawość mnie do jutra zje. A tak swoją drogą to nieładnie tak świadomie czy nie ale oszukiwać klientów może jakiś rabacik powinien się należeć za niekompletny sprzęt lub jak kto woli sprzęt niezgodny z opisem. Ale tak poza tym transmiterem FM którego podobno nie ma i którego nigdy nie używałem i nie wiem jak działa (pewnie super skoro wszyscy się o niego dobijają) to jak dla mnie sprzęt całkiem niezły:) Może jak ktoś nie potrzebuje tego "słynnego" transmitera to mógłby się zainteresować tym sprtzętem.
-
Guest13 lipca 2009 at 20:04Liczba postów: 135890
Ale numer sprawdziłem dzisiaj osobiście w sklepie euroagd i faktycznie ta nawigacja GC5065 którą oferują jako FM BT jest bez FM tylko z samym BT. Dla mnie to totalny szok i widzę w tym albo działanie z premedytacją bo takie "gorsze" zestawy dostali od producenta taniej i dlatego wyskoczyli z pseudo promocją albo ktoś kto zamawia dla sklepu takie zestawy to totalny laik w tej dziedzinie. A swoją drogą to powinni zmienić na stronie internetowej specyfikację sprzętu bo jest niezgodna z towarem. Dla mnie totalna amatorszczyzna i jestem tym bardziej zawiedziony, że sporo rzeczy kupiłem już w tym sklepie i zawsze byłem zadowolony. Mam nadzieję, że to tylko przypadkowa pomyłka:)
-
Guest18 lipca 2009 at 20:38Liczba postów: 135890
Witam. Przeczytałem wszystkie komentarze i postanowiłem dodać swoje 3 grosze.
Wszyscy wiemy, że większość elektroniki jest robiona w Chinach. Ale czy wszyscy zdają sobie sprawę z norm jakości ISO, standaryzacji, normalizacji itd? Zakładamy, że każda firma zleca produkcje do Chin… Ale każda inaczej zabezpiecza swój interes. Np. lark wcale nie patrzy na jakość wykonania… Mówicie obudowa wspaniała, aluminium itd. A widzieliście środek? Ścieżki ledwo trzymające się płytki drukowanej, odchodzące gniazda (usb), wyświetlacz podtrzymywany za pomocą taśmy klejącej. To wszystko możecie sprawdzić jak ja to zrobiłem. Następna sprawa: zgodność programowa. Automapa w wersji 5.05 nie chciała odpalić na Larku 35.3 Dopiero kolejnej wersji się to udało (przypominam, że na innych urządzeniach AM starsza działa bez problemu). Sytuacja sprzętowa: wg producenta Lark ma 396mHz procesor. Ok – tak zostało napisane. A co powiecie, jeśli to kłamstwo? Nie znam przypadku najnowszego Larka ale ver. 35.0 miała procesor 266mHz (gdy gwarantowano 400mHz). Oczywiście wszyscy umyli rączki (błąd w druku itd:) Inną rzeczą jest, że lark ma więcej bajerów niż konkurencja… Ale pomyślmy – transmiter FM to raptem kilka zł… ekran 5 cali? W czasie jazdy patrzymy na drogę a nie na ekran nawigacji. Najlepsze są komunikaty (najbezpieczniejsze). ALE jak kto woli…
Ja wybieram bezpieczeństwo. Kolejna i ostatnia sprawa: może tzw. oryginały są droższe i mniej wybajerowane jednak wspaniale spełniają swoją PODSTAWOWĄ rolę: stabilne działanie w solidnej obudowie i z gwarancją renomowanej firmy. O co proszę: panowie stańmy z boku i spróbujmy obiektywniej, bardziej krytycznie przyjrzeć się tym "cudom techniki". Bo kupić kota w worku łatwo… Łatwo wpaść w pułapkę naciągaczy, których nie interesuje jakość a ilość. Zastanówmy się nad słowami: koszty korzyści utraconych (kupiłem lipnego Larka więc na Mio już mnie nie stać). Chciałem dobrze – wyszło źle. Mam nadzieję, że jakiś rozbudowany – nie lakoniczny test będzie mi w udziale do poczytania. Nie lubię lakonicznych opisików.
-
Guest18 lipca 2009 at 21:03Liczba postów: 135890
O rany… "Cichy" – zwaliłeś mnie z nóg 🙁 Właśnie w poniedziałek (20 lipca) miałem kupić sobie właśnie tego Larka, szczena i wszystkie członki mnie opadły po Twoim komentarzu. Z jednej strony to dobrze że tak to ująłeś a z drugiej, to nic gorszego jak się człowiek na coś napali. Dzięki, ale co dalej?
-
Guest18 lipca 2009 at 21:30Liczba postów: 135890
wspol – przyjacielu. Mój tekst jest tylko moją opinią. Jak to się mówi sobiektywnym poglądem. Kieruj się sercem;) Jednak starałem się naświetlić sprawę dość precyzyjnie – żeby Lark nie obrósł w piórka. Przecie nie można mówić o samych plusach jeśli chcemy być obiektywni…
Ja w Larku doceniam to, że w ogóle jest. Jest to polska firma, polski kapitał. Inna sprawa, że chińczyki od roboty;)
Powiem szczerze, że gdybym był napaleńcem to brałbym najnowszego Larka w ciemno. Jednak za dużo widziałem…
Znasz zapewne takie powiedzenie: gwno w ładnym opakowaniu. Mam nadzieję, że to nie ten przypadek.
Ze sprawdzonych nawigacji tzw. firmowych polecam Mio Moov M200 lub nowsze dziecko M300… Dla mnie bez różnicy chociaż starszy wygląda solidniej. Nowa obudowa (bo nie oszukujmy siebie, że w nowym poczyniono super kosmiczne innowacje) wygląda na tzw. low end. Po prostu najniższy model tejże firmy… Jednak firmówka gwarantuje eleganckie wykończenie: gniazda, kable, końcówki (wszystko spasowane na miarę). Nie ma mowy o uniwersalnych kabelkach no-name, które swoim wyglądem odstraszają. Wielkie, masywne, niezgrabne przewody to domena produktów no-name.
Jeśli szukasz prawdziwej innowacji polecam nawigacje z rozpoznawaniem znaków drogowych za pomocą kamery;) Ale to aktualnie raczej bajer niż potrzeba pierwszego rzędu… Jednak miło, że takie coś jest. Lark ostatecznie to polscy ludzie zlecający projekt Chinom bądź… korzystający z już gotowego (wysyłają tylko swoje logo aby na takie uniwersalne urządzenie nadrukować). Innymi słowy: oryginał jest chroniony patentami. No-name najwidoczniej nie… Za to płacimy, ale mamy pewność, że nasze urządzenie jest niepowtarzalne;) Pozdrawiam i życzę udanych zakupów.
-
Guest19 lipca 2009 at 10:00Liczba postów: 135890
Wspol ja też mam nienajlepszy wzrok. Ekran 5 cali z rozdzielczością 480×272 da nie tylko większy ale wyraźniejszy obraz. Powiem szczerze, że już 3,5 calowa nawigacja "zawala" szybę… Jednak powiększając czcionkę uzyskasz dobry, widoczny dalej obraz. Pomyślmy 5 cali panoramicznego wyświetlacza: interesuje nas tylko mały skrawek, jego środek z wytyczoną drogą. Boki to… drzewka, budynki kilkadziesiąt (kilkaset) metrów obok… Po co mi widok z pobocznej ulicy, na którą nie zamierzam wjechać? Chyba tylko dla 100% pewności, że jestem w Toruniu a nie w Bydgoszczy np;) Jednak te 5 cali pokaże całe wielkie rondo, numer zjazdu i dzięki procesorowi 396mHz (jeśli rzeczywisty) zrobi to płynnie. Proponuję kupić Larka 50.1 z allegro i przekonać się czy Ci odpowiada. Jeśli nie to masz 10 dni ustawowych na oddanie urządzenia bez podawania przyczyny. I muszą taki zwrot przyjąć. Kup ze sklepu z paragonem/f-rą i testuj przez dni 10;) Może jestem uprzedzony do tzw. podrób, ale po tych wszystkich moich przygodach wolę oryginały. Chytry 2 razy płaci. Oczywiście nie dajmy się ponieść emocjom w żadną ze stron. Najlepiej jakby obie nawigacje zostały tobie sprezentowane na żywo, bez niedomówień…
PS: Serwis Larka jest tragiczny. Co prawda było to ponad rok temu, ale gdy oddawałem navi na gwarancję to nie otrzymałem nowej. Nie dlatego, że nie chciałem… Nie byli przygotowani logistycznie – mimo, że czekałem miesiąc za nową amatorską zabaweczką. Ostatecznie dostałem zwrot pieniędzy. Niedawno również 14-20 czerwca Larki 35.0 i wszystkie na chipsecie GPS MSTAR odmówiły posłuszeństwa. Za sprawą zmian na satelitach. Jednak inne nawigacje nie miały tego problemu. Larka trzeba było aktualizować, bądź czekać do 21 czerwca.
Mój mail: inotel@gmail.com Jakbyś chciał pogadać.
Dzięki, że poświęciłeś chwilę na moje komentarze. Bardzo to szanuję i mam nadzieję, że jeszcze porozmawiamy. Życzę trafnego wyboru;)
-
Guest23 lipca 2009 at 20:38Liczba postów: 135890
Ja zakupiłwm larka 50.1. Pierwszy egzemplarz oddałem bo po jednym dniu użytkowania zniknęła mapa map. Nic nie ingerowałem w pamięć wewnetrzną, poprostu nie otwierała mapy. Wymieniłem na nową w sklepie i kolejne rozczarowanie. Sprawdźcie swoją, po ustawieniu godziny i daty i wyłączeniu i ponownym właczeniu kasuje się godzina i data i pokazuje 12.00. W serwisie larka stwierdzili że to usterka którą tylko oni mogą usunąć. Sprawdźcie swoją navi i napiszcie czy też tak się dzieje. Szukanie satelity to poprostu porażka.
-
Guest24 lipca 2009 at 12:33Liczba postów: 135890
Używam Larka 4-calowego inie narzekam. Jedyny feler to akumulator który padł od wychłodzenia szybciej niż inne aku. Duży ekran jest w czasie jazdy potrzebny na przykład po to by można było dziecku puścić film, kiedy samemu się nie używa nawigacji. Lark ma fajne menu startowe które właśnie łatwo dostarcza potrzebne funkcje. Wgrałem AM 5.5.1 i śmiga aż miło, jutru kupuję Larka rodzicom.
-
Guest27 lipca 2009 at 19:18Liczba postów: 135890
-
Guest3 sierpnia 2009 at 11:09Liczba postów: 135890
Mam pytanko bo napaliłem się na dużą nawigację z transmiterem FM i nie wiem co kupić .. a w opisach piszą że lark odtwarza pliki wmv ..nic nie ma ani o mp3 ani o divx ,xvid ,avi ..czy ktoś testował czy filmy xvid chodzą na Larku ? Proszę o odpowiedż ..jeśli okaże się że nie chodzą to kupie 7 calowego blow albo coś innego.. I jakie jest rzeczywiste taktowanie procka ?
-
Guest7 sierpnia 2009 at 08:35Liczba postów: 135890
Witam Mam Larka 50.1 od paru dni, jak narazie nie narzekam. Słyszałem o problemach z godziną, u mnie zadziałał ten spsób. Rozładować całkowicie potem ustawić czas reset włączyć ustawić. Po włączeniu i znalezieniu satelit godzina się ustawia. Oczywiście trzeba to robić na zewnątrz bo w domu czy mieszkaniu nie łapie zasięgu!!
Muzyke i filmy odtwarza po przekonwertowaniu(wmv i wma)
Zainstalowana mapa jest dobra, oczywiście AutoMapa lepsza która działa bez problemu zainstalowana na karcie pamięci, Zasięg łapie szybko i nawet nie gubi (kielce, świętokrzyskie)
-
Guest7 sierpnia 2009 at 14:11Liczba postów: 135890
Czyli nie odtwarza divx ? ani mp3 ? Czy uzyskam w końcu jakąś sensowną odpowiedz ? Może to jest kwestia wgrania sterowników ?? Jesli Lark ma naprawdę procek 400Mhz to powinien móc odtwarzać popularne formaty AVI,divx,xvid… oraz mp3 ….
Konwertowanie filmów na wmv to dla mnie strata czasu i miejsca na dysku i obniżenie jakości filmu ,wiec nie wchodzi w grę….
Proszę o jasną odpowiedż ..
-
Guest7 sierpnia 2009 at 17:16Liczba postów: 135890
Kol. Alien44, postaram się odpowiedzieć na twoje pytania.
Zacznijmy od procesora: napisano, że jest 396mHz i do tej pory nikt tego słowa nie obalił… Moim skromnym zdaniem to nie zmienia faktu, że to słaby procesor. Porównajmy go do klasycznego procesora PC 400mHz. Sądzę, że ten w nawigacji to tania namiastka jakości tego z PC (radiator, wentylator – gdzie mamy miejsce na nie w urządzeniu PNA)?
Formaty wideo – zgadzam się, nie warto konwertować divx do mp4 cz flv. Jednak można ściągnąć już gotowe…
Z drugiej strony na wyświetlaczu 5 calowym nie zobaczymy wielkich różnic (jeśli wogóle zobaczymy)…
Sprawa dźwięku też jest przesądzona – jest tam 1 monofoniczny głośniczek (pole do popisu w kompresji).
Wszystko ma swoje plusy i minusy – jak to w życiu bywa.
Lark 50.1 ma zainstalowany Win CE 5 w wersji podstawowej (brak worda, excella itd.) Z racji tego, że system jest bardzo popularny – można do niego wgrywać kodeki, programy… Jak na razie nie słyszałem, żeby lark zerował/kasował ustawienia poczynione przez użytkownika. A były takie przypadki w przeszłości…
Mam nadzieję, że trochę pomogłem. W sumie nic nowego nie powiedziałem jednak chciałem pomóc. Pozdrawiam. PS: lark ma swoje odchyły – nie liczmy na cudowne działanie sprzętu dość amatorskiej firmy… CCC;)
-
Guest9 sierpnia 2009 at 15:52Liczba postów: 135890
Cichy podziwiam Twój upór we wciskaniu tych bajerów dotyczących super firmowego sprzętu, za który bandyckie firmy żądają kosmicznych cen ( średnio 3- 4 razy więcej) za towar o identycznych a często gorszych parametrach w stosunku do sprzętu jak Ty twierdzisz z niższej chińskiej półki. Jeżeli powołujesz się na jakość to powinieneś zdawać sobie sprawę, że jej jedynym wyznacznikiem jest zadowolenie użytkownika a zauważyłem, że przeważają opinie pozytywne i to osób, które tym sprzętem się posługują ja zresztą też do tej grupy się zaliczam gdyż od kilkunastu dni jestem szczęśliwym posiadaczem – Lark 50.1
Szkoda mi czasu na polemikę z takim znawcą i praktykiem w kryptoreklamie jak Ty (tu podziw ŕ pełen profesjonalizm „) zapytam jedynie gdzie w Twoim markowym sprzęcie za 1.000 1.600 PLN z procesorem, o którym napisano, że jest 400 mHz (też jak na razie nikt tego nie potwierdził ani nie obalił „) widziałeś wiatrak J no albo, chociaż solidny radiator J
Pozdrawiam i życzę powodzenia w namawianiu do kupowania zamiast sprzętu LOGA firmy, za które płacimy okrutnie J
-
Guest9 sierpnia 2009 at 22:49Liczba postów: 135890
Kol. Wariat nie mogę się bronić. Podałeś kontrargumenty, z którymi walczyć nie wypada. Szacunek dla Ciebie.
Masz rację z logiem firmy, z parametrami, z naciągactwem tzw. oryginałów. To wszystko prawda. I te cholerne ceny.
Jednak jakość wykonania (jakby nie patrzeć) inna – zazwyczaj lepsza. Co to znaczy: trwalsze luty, płytka drukowana z solder maską, stabilne mocowania. Niby niuanse jednak diabeł tkwi w szczegółach… Co do mojego marketingowego zacięcia – jestem tylko poszukiwaczem jakości. Jeśli się uda mam przyjemność (bądź nieprzyjemność) weryfikacji danej rzeczy. Kto lubi kupować kota w worku? Generalnie brzydzę się kapitalizmem w tej postaci, jaką mamy czyli dzikiej.
Brzydzi mnie kłamstwo i naciągactwo. Z góry przepraszam, jeśli moje teksty zostały tak odebrane. Nie chcę nikogo promować, nikomu lizać d… Chcę tylko prawdy. Strasznie trudno do niej dojść w dobie wszechobecnego kłamstwa, wymuszonych reklam i narzucających się ze swoim złomem marketingowców.
Dziękuję raz jeszcze za twoją kulturalną odpowiedź.
PS: nie chciałem, aby tekst z PC-em został tak dosłownie odebrany;) A firmówkę nawigacji możemy mieć już za 299zł. Oczywiście nie będzie to ekran 5 calowy, ale podstawowy sprzęt w solidniejszej obudowie.
-
Guest10 sierpnia 2009 at 17:21Liczba postów: 135890
-
Guest10 sierpnia 2009 at 21:35Liczba postów: 135890
Witam kupiłem larka 50.1 mam larka 43.1 i powiem ze rurnia sie czulascia a lark 50.1 mie jest wcale to a wcale zablokowany przelozylem auto mape na karcie zainstalowana i nawet sie nie zajakna na 43.1 gubil czesto sygnal gps w auto mapie a na 50.1 zajefajnie na tych samych trasach ani razu nie spuscil sygnalu tak jak pisali ma nadajnik fm a resta meni podbna tylko szata graficzna ladniejsza ustaienie scierzki dostepowj do nawigacji troszke inaczej dziala bo po wyjeciu a wczesniej ustawieniu startu z karty pamiec rom juz sama nie zaladuje mapamay to tyle elegancka stylowa obudowa a i czas na bateri wynosi jakies 1,30 a potem end i ladowanie ale polecam a mio sa wszystkie zablokowane trza je odblokowac atu pach karta scierzka dostepu i smiga no to na tyle pozdrawiam a i nie kucic sie kazda jest dobra a warta tyle co kosztuje a i lark daje mozliwosc wykupu dodatkowej gwarancji od uszkodzen mechanicznych przynajmniej w euro rtv .
-
Guest28 sierpnia 2009 at 16:38Liczba postów: 135890
Mam pytanie do posiadaczy larka 50.1
Czy po odblokowaniu windowsa wszystko działa normalnie nic się nie resetuje? nic nie znika bo słyszałam że we wcześniejszych wersjach larka tak było
Czy system się nie wiesza? word, exel i inne można normalnie instalować??
Mamy wtedy normalnego palmtopa?
Pozdrawiam
-
Guest29 sierpnia 2009 at 15:58Liczba postów: 135890
darek Ty masz na myśli odblokowanie w sęsie że możesz inne mapy wgrywać (to jest w standardzie) czy masz może dostęp do windowsa?
Masz normalny pulpit w swoim larku?
Po prostu chodzi mi o różnice między Windows mobile a windows CE który jest w larku…
Mam jeszcze do kupienia używany ale w b. dobrym stanie mio p550 z kartą 2gb za 400zł a na allegro lark z kartą 2gb ok 350 zł kosztuje.
Tylko że mio to jest mio i jest to palmtop. Co prawda ekran mniejszy i bez transmitera ale za to jest bluetooth, wifi i windows…
Jednak jak by larka dało sie zrobić palmtopa to bym go brał bo głównie to i tak bym korzystał z nawigacji exela, worda i nieraz bym film obejrzał… no i na pewno bym z transmitera fm korzystał bo akurat w samochodzie mam kaseciaka…
Co wybrać Pozdro
-
Guest9 września 2009 at 13:01Liczba postów: 135890
Witam Wszystkich!!
Ja kupiłem 50.1 za 350,00 zł
Jest to moja 5 nawigacja. Zajmuje się odblokowywaniem nawi. I powiem wam jedno.
Jak słyszę te głupoty o jakości, że rzekomo inne mio są o niebo lepsze to uważam że ktoś tu troszkę delikatnie mówiąc przesadza. Elektronika jest częściowo montowana ręcznie a częściowo maszynowo automatycznie. Tak jest we wszystkich nawi. Produkcja w Chinach to standard. Mam pytanie kupilibyście nowi na której pisałoby made In Rumunia? Nie mam nic do Rumunów ale wolałbym już made In China. Sony, HP, Canon i inni produkują na Tajwanie czy w Chinach. po prostu koszty są mniejsze. W tamtych Fabrykach jest wdrożone ISO pewne normy są zachowane.
Jeśli chodzi o Larka to tak się składa ,że mogę cos o tej marce powiedzieć. Jako tani produkt ma dość dobrą jakość . Oprócz faktu, iż sam miałem już w posiadaniu starsze wersje larka od 35 w zwyz poprzez 43 i teraz 50.1. Osoby które znam użytkujące larki to już grono ponad 30 osób NIKT NIE NARZEKA wszyscy są zadowoleni. Oczywiście były problemy z wersjami wcześniejszymi seria 35. które to miały problemy z wyświetlaczami były dość słabe i pękały ale Lark w modelu wyżej ten problem naprawił poprzez zmianę producenta panelu dotykowego. I późniejsze 35 już nie miały tego problemu. Rzekomo zawieszające się 43 na automapie można łatwo naprawić przez wyłączenie synchronizacji czasu w ustawieniach GPS
Wszystkie modele dają się odblokować bez trudu. Osobiście wydaje mi się, że najlepsze są 43x i 50.1 bo mają większą rozdzielczość i cos naprawdę można zrobić na win Ce.
Filmy chodzą dość płynnie, trzeba tylko zmienić ustawienie TCMP player
Dane techniczne lark 50.1 Procesor : tcmp pokazuje 330 MHz – ale uwaga to jest ATLAS III czyli mamy 2 rdzenie jeden 396 MHz i drugi 266 MHz oba do innych zadań. Tak naprawde to nie jesteśmy w stanie odczytać prawidłowych parametrów, gdyż specyfika ATLASA nie ma dobrych narządzi zostaje nam tylko nr procka., który możemy odczytać w panelu starowania w windowsie. Producent podaje 396 MHz i nie jest w błędzie Atlasy mogą podawać zaniżone parametry z uwagi na 2 rdzenie wtedy to pogramy testujące wariują.
Jakość – dość dobra. Chociaż lepiej wykonany wydaje mi się model 35.3 ale to sprawa gustu na pewno obudowa jest ciekawa zwłaszcza ta obwódka.
Bardzo jasny ekran LCD podświetlany diodami- naprawdę to już jest konkurencyjna sprawa na korzyść larka bo bawiłem się nie jedna nawigacja i bardzo dużo nawigacji świeciło o wiele ciemniej nawet po podwyższeniu tego parametru w ustawieniach (wspomniane wcześniej np Mio czy tomtom)
Zgadzam się z przedmówcami Sygnał GPS łapie tak do minuty ale w normie na tle innych nawigacji
Podsumowując: Sprzed godny polecenia . Mapa śmiga jak należy nic się nie wiesza, programy i filmy jak najbardziej. Jeśli lark to ta nawigacja nadaje się wręcz najlepiej do odblokowania wtedy to mamy do czynienia w prawdziwym palmem acha no i ten 5 calowy ekram..:))
-
Guest11 października 2009 at 12:31Liczba postów: 135890
Srały Muchy bgędzie wiosna wiekszosc produktów a tym bardziej podzespołow elektronuki jest produkowana w Chinach 80% nawej najleprze i najdrosze firmy biorą podzespoły z chun dlaczego ? bo tanije mamy kryzys szykamy oszczednosci i tak nas zalewa potega chin i za pare lat bedzie potegą w kazdym calu nieda sie trego uniknąc szkoda kasy na zekome orginały i tak lata to na chinskich elementach wiem bo sam sprowadzam i wiem jak to funkconuje niema juz czegos takiego jak orginał przykłąd Koszylka Adidas w niemczech w sklepie firmowym chce kupic pisze made in Taiwan mowie ale ja chce orginła Germany kobieta sie usmiecha w Niemieckim sklepie mowi mi ze wtedy mnie niebyło by stac a adidas by znikł z mapy swiata pomyslcie
-
Guest13 października 2009 at 09:54Liczba postów: 135890
Nie spotkałem się jeszcze z takim dziadostwem, jak Lark. W czerwcu kupiłem 43.1. Działała jeden dzień. Na wymianę w ramach gwarancji czekałem ponad półtora miesiąca. Przysłali mi 5.0. Bardzo się ucieszyłem, wszak to nowszy model. Ale po 5 (słownie pięciu godzinach) szlag trafi nawigację – tylko czarny ekran. A nic nie wgrywałem, nic nie ingerowałem w soft. Czekam już prawie dwa miesiace na zwrot sprawnej. Totalne dziadostwo.
-
Guest23 października 2009 at 19:56Liczba postów: 135890
-
Guest26 listopada 2009 at 13:50Liczba postów: 135890
Właśnie zastanawiam się nad kupnem nawigacji. Byłaby to moja pierwsza. Ale co do jakości sprzętu to często bywa tak , że można kupic markowy i odrazu padnie lub kupic niemarkowy , który będzie służył bezproblemowo lata. I na odwrót.(Złośliwośc przedmiotów martwych np: moja siostra cioteczna kupiła dla siebie i rodzeństwa nawigacje w biedronce, 3 szt. z czego 2 odrazu nie działały. Po wymianie na nowe działają już prawie dwa lata i nic się nie dzieje Dużo też zależy od intensywności użytkowania). A kto raz się zrazi do danej marki tego trudno będzie przekonac co do swojej racji .
-
Guest13 grudnia 2009 at 18:45Liczba postów: 135890
-
Guest14 lutego 2010 at 19:41Liczba postów: 135890
witam lark to naprawde super urzadzenie ZA NISKA CENE.
Nie znajdziecie tak uniwersalnego gps na rynku. A jak juz to bedzie kosztowalo z 1500pln
mialem 35 i 43 larka , teraz mam 50 i nic innego nie kupie.
Jezdze bardzo duzo po kraju i europie i nie mialem problemow!!!!
POLECAM KAZDEMU
-
Guest21 marca 2010 at 00:03Liczba postów: 135890
Czytałem z wielkim zainteresowaniem wszystkie komentarze i w dalszym ciągu mam swoje zdanie.
Miałem Larka 3,5", z którego byłem zadowolony. Skusiło mnie jednak na kupienie palmtopa – wifi, bluetooth, Word, Excel i wiele, wiele innych dodatków. Powiem tyle. Sprzedałem palmtopa i kupiłem po raz kolejny nawigację. Pytacie dlaczego? Ani Worda, ani Excela nie używałem, bo i po co, skoro na ekranie 3,5" prawie nic nie widać, a i pisanie z klawiaturą na pół ekranu jest raczej mało przyjemne. Wifi się nie przydaje, bo raczej niewiele jest miejsc, gdzie z wifi można korzystać, a w domu mam komputer, więc wolę raczej ekran 23" niż 3,5". Poza tym nawet jeśli jest wifi, to i tak otwierają się wyłącznie strony mobilne, a reszta albo nie działa, albo działa niepoprawnie, a te mobilne są zazwyczaj bardzo ubogie. Akumulator nowy trzymał ładnie, ale po roku nie wytrzymywał nawet godziny. Po kolejnym sypał się po 10 min, a nowe aqu to kolejne 300zł, więc tyle co nawigacja. teraz są już zamienniki, ale przecież to chińszczyzna, jak Cichy powiedział 🙂 – wiem, jestem złośliwy 🙂 Przesiadłem się na Larka 5" i jak na razie jest rewelacyjny. To zupełnie inny komfort jazdy. Faktycznie komunikaty głosowe to podstawa, ale dość często słyszy się komunikat typu, na następnym skrzyżowaniu skręć w prawo, a tu przed oczami pojawia się rozwidlenie z 3 drogami i wszystkie w prawo no i w którą skręcić? Wystarczy jeden szybki rzut oka na monitor i po kłopocie, a im on większy tym rzut szybszy i jazda bezpieczniejsza, a różnica jest olbrzymia. Cichy, piszesz, że ścieżki odchodzą od płytki – możesz podesłać przykładowe zdjęcia płytki z Mio i z Larka? W dzisiejszych czasach wszystkie układy scalone wykonywane są tymi samymi technologiami, bo chyba nie wmówisz nam, że siedzi sobie 4000 chińczyków i wprasują żelazkiem ścieżki z wydruku laserowego na laminat. Jeśli faktycznie płytki to taka tandeta, to poproszę o dowody, bo w przeciwnym wypadku jest to po prostu oszczerstwo.
Co do ceny. Załóżmy że kupię Mio czy inną renomowaną nawigację za 1200zł. Rozleci mi się miesiąc po gwarancji i … wydam 700zł na jej naprawę. A za te 1200zł mogę kupić 4 Larki i wyrzucić je na śmietnik w przypadku awarii. 4 Larki to 8 lat gwarancji – czy nawigacja za 1200zł tyle wytrzyma, a jeśli tak to czy w dalszym ciągu będzie użyteczna, bo technologia pewnie będzie już duuuużo dalej. Podsumowując – miałem Larka i Larka kupiłem, podobnie jak kilku moich przedmówców, a to chyba najlepsza reklama – zadowolony klient. Co do sprzętu firmowego. Jestem informatykiem i miałem kontakt z wieloma "firmowymi" komputerami. W 90% z nich wsadzona jest najgorsza chińszczyzna, zazwyczaj ta, która normalnie zalega już na półkach, ale cena x3, bo za nazwę się płaci. No to może laptopy? Na dobrą sprawę jest kilka firm produkujących płyty główne czy matryce. Inni bazują na podzespołach tych właśnie firm, ale na obudowie dają swoje zaszczytne logo. Nie mówię, że Mio nie jest lepsza, ale uważam, że co najmniej nie fer jest lżenie Larkowi, który przebija konkurencję ceną, fabrycznym brakiem blokady na instalację innych map, wbudowaną pamięcią 1GB, .. i można jeszcze tak długo! POLECAM LARKA – TO DOBRA I SPRAWDZONA NAWIGACJA, a można ją spokojnie kupić za 299zł i to nie na Allegro, ale w sklepie jednej z największych sieci w Polsce!
-
Guest24 kwietnia 2010 at 09:59Liczba postów: 135890
kupilem w biedrze juz kolejna nawi, tym razem lark 50.1 za 269 powiem tylko ze chodzi super,, mam na mysli moc procesora kontra programy i wyswietlacz. Nic sie nie tnie chodzi szybko! Balem się że będzie sie mulił z 5′ wyswietlaczem ale jest super.. Dla porownania dodam ze tottom kupiony w sklepie za 1000 zl po ulamaniu podstawki nie mozna jej dokupic bo nie sprowadzaja a dziala tak samo jak lark za 269. PS. w biedrze są 2 rzeczy dobre nachosy i navi
-
Guest5 grudnia 2010 at 11:14Liczba postów: 135890
moja pierwsza nawigacja byl Garmin w tym samym czasie kupilem Tom Toma i wiecie co ? trzecia nawigacje dostalem od tpsa za neostrade to lark 35.7 …..
i mimo ze caly czs posiadam garmina chetnie siegam po larka bo po wgraniu mapy to istne cudo… dlaczego nie uzywam garmina ? bo zbyt duzy a ja potrzebuje widocznoscio Tom Tomie nie wspominam oddalem za grose do komisu
okrzyczana firma a gubi sygnal ….na spacery przelajowe po nieznanym lesie nie ma szans ….Natomiast lark spisuje sie swietnie w lesie z dokladnoscia od 7 do 20 metrow
tak wiec znajde swoj samochod bedac na grzybach -
Guest18 października 2011 at 18:24Liczba postów: 135890
-
-
AuthorPosts
