Porównanie kamerki samochodowej z niezłym smartfonem ma się tak jak porównanie pięści do twarzy :> Kamerka to koszt 1/5 smartfonu, a z autopsji wiem, że nie zawsze mi się chciało włączać telefon do nagrywania trasy przy każdym przejeździe. A kamerka samochodowa właśnie od tego jest – uruchamiasz silnik, ona nagrywa i o nic się nie martwisz. Dzięki takim urządzeniom zaoszczędziłem już kilka tysięcy złotych, bo jak cwaniak który uderzył w moje auto zobaczył nagranie z kamerki, to przestał szemrać i podpisał oświadczenie, że spowodował uszkodzenia 🙂
Mam niższy model testowanej kamerki – NavRoad myCAM HD. Widzę, że model myCAM HD PRO to wyższa połka. Ambarella A7 montowana jest przecież w oryginalnych kamerkach Go Pro. Po lekturze testu widać, że to fajne urządzenie. Co prawda mój myCAM HD kosztował 100zł, a myCAM HD PRO kosztuje 350zł, ale coś za coś. Starsza kamerka trafi na tylną szybę, a nowa do przodu 🙂
Reply To:2018-01-23T03:02:06+01:00