No mi o ups chodzi właśnie a nie zasilacz czy stabilizator napięcia (ten zresztą jest w dobrych ups-ach) 😉 Mój staruszek nawet godzinę potrafi podtrzymać mój komputer – bez wysiłku. Rzadko, ale czasem przerwy w zasilaniu się zdarzają a ponieważ zgodnie z zasadami zdarzają się w najmniej odpowiednich sytuacjach – bez ups-a nie ma życia 😉 Dla mnie to niezbędne narzędzie. – mamy różny pogląd na sprawę.