Obecnie coraz częściej spotykamy osoby, słuchające muzyki dzięki dwóm słuchawkom, których obudowy tylko nieznacznie wystają z uszu. Brak kabelków łączących je z telefonem od razu rzuca się w oczy.

Dla tych co nie korzystali jeszcze ze słuchawek w pełni bezprzedowodowch – Creative Outlier to słuchawki składające się z pary dwóch elementów, które wkładamy do ucha i stacji dokującej w której je możemy naładować i przetrzymywać. Każda część ma swoje źródło zasilania i każda komunikuje się z źródłem sygnału audio. Słuchawki nie mają więc żadnych kabelków plątających się przy szyi lub na karku.

Outlier wykonane są z ciemnego plastiku – odróżnia je to od takich produktów konkurencji jak Apple Airpods czy Samsung Earbuds, które są białe. Na zewnętrznej stronie obudowy znajdziemy przycisk do sterowania, który może pełnić różne funkcje w zależności od liczby wciśnięć – może on np. podgłaśniać, zmieniać utwór czy wywoływać asystenta głosowego. Sama obudowa spełnia normę IPX-5 co oznacza, że możemy ze słuchawkami biegać w trakcie deszczu a wynikły z wysiłku pot wydzielany przez ciało im nie zaszkodzi. Do pływania jednak się nie nadają, więc lepiej tego nie robić.

creative outlier air1

To co mnie zawsze zastanawiało w tego typu słuchawkach, to czy nie będą wypadać z ucha podczas treningu. W przypadku Creative Outlier nie udało mi się „zgubić” słuchawek w trakcie jazdy rowerem i krótkiego biegu. Niemniej jednak musiałem wcisnąć je głęboko do małżowiny usznej co powodowało na początku pewien dyskomfort, lecz można się się do tego przyzwyczaić. Taki sposób noszenia dosyć mocno izoluje nas od dźwięków otoczenia. Można to uznać za zaletę jeśli chcemy wyłącznie delektować się muzyką. W przypadku uprawiania sportu na zewnątrz – np. jazdy rowerem lub na rolkach – zalecam ostrożność w ustawianiu głośności – zdecydowanie bezpieczniej będzie dla nas jak usłyszymy dźwięk nadjeżdżającego samochodu.

Outlier Air wspierają standard transmisji dźwięku wysokiej jakości AptX oraz Bluetooth 5.0. We współpracy z kompatybilnym telefonem możemy się wiec cieszyć dobrą jakością dźwięku. W pełni naładowane słuchawki wystarczają na 9-10 godzin słuchania muzyki – zapewnia to wbudowany mini-akumulator o pojemności 60 mAh. Jeśli dodać do tego 2 pełne naładowania ze stacji dokującej to dostajemy zestaw pozwalający cieszyć się muzyką przez ponad dobę. Wynik jest moim zdaniem bardzo dobry. Za generowanie dźwięku odpowiadają membrany grafenowe o średnicy 5.6 mm zapewniające pasmo przenoszenia 20Hz-20kHz

Zestaw Creative’a możemy z powodzeniem wykorzystać także do rozmów. Obie słuchawki wyposażono w mikrofon, więc jeśli w trakcie słuchania muzyki nadejdzie połączenie telefoniczne to nie musimy się obawiać o jego jakość – Outlier Air radzą sobie z rejestracją naszego głosu bardzo dobrze i jest on odbierany przez rozmówcę podobnie jakbyśmy używali dobrej jakości zestawu głośnomówiącego. To moim zdaniem duży plus.

Słuchawki sprzedawane są razem ze stacją ładującą o wymiarach 7.5x4x.2.5 cm, która waży 54 gramy. Obudowa jest więc dosyć gruba, więc jak podczas treningu będziemy ją nosić w kieszeni spodni to może uwierać. Najlepiej więc nie brać jej ze sobą, chyba że spodziewamy się konieczności doładowania słuchawek. Stacja dokująca ładowana jest poprzez port USB-C. Producent dołącza do zestawu kabelek wiec powinniśmy korzystać z innego zasilacza – np. z telefonu. Na jednej ze ścianek umieszczono 4 diody informacyjne pokazujące czy słuchawki znajdują się wewnątrz: L, R oraz status ładowania a także informacja o małym zapasie prądu. To czego mi brakuje to funkcji wyszukiwania słuchawek. Podobny feature spotkałem w zestawie bluetooth Plantronicsa, gdzie przy pomocy aplikacji mobilnej mogliśmy włączyć sygnał dźwiękowy pozwalający zlokalizować zgubioną słuchawkę. Outlier są jeszcze mniejsze i ryzyko, że mała słuchawka wpadnie nam w jakąś szparę jest spore. Warto też dodać, że dzięki zamontowanym miniaturowym magnesom obie słuchawki szybko i wygodnie „wskakują” na swoje miejsce do ładowania.

creative outlier air2

 

Podsumowanie

Za ok 350 zł dostajemy bardzo dobry zestaw dwóch niezależnych słuchawek Bluetooth, które wraz ze stacją dokującą dają nam do 30 godzin słuchania muzyki. Jakość wykonania i jakość dźwięku są na dobrym poziomie, więc zakup możemy polecić wszystkim, którzy chcą delektować się muzyką np. w trakcie uprawiania sportu i bez zbędnych kabelków.

Creative ma w swojej ofercie bardzo podobny zestaw słuchawek o nazwie Outlier Air Sports. Ma on takie same parametry a różni się wyłącznie wyposażeniem: zawiera dodatkowe etui na ramię i dodatkowy zestaw wkładek dousznych o mniejszym poziomie tłumienia dźwięków otoczenia.