Słuchawki Huawei Freebuds 6i to jeden z najnowszych modeli słuchawek TWS tego producenta dostępnych na rynku. Z ceną ok 400 zł nie są one tak drogie jak prawie 2 x droższe modele Pro, ale nadal wyposażone są w wiele zaawansowanych funkcji i mają dobrą jakością wykonania.  Sprawdzamy jak te sprawują się w codziennym użytkowaniu i zapraszamy do testu.

Co znajdziemy w pudełku?

W nowym zestawie dostajemy dwie słuchawki oraz przyjemne w dotyku plastikowe etui do ładowania.  W pudełku znajdziemy jeszcze kabel USB-C, instrukcję obsługi oraz zestaw 3 par wkładek nakładek silikonowych o różnym rozmiarze.

Etui ładujące

Etui jest niewielkie i ma wymiary 48x62x27 i waży ok 34 g. Na zewnątrz znajdziemy niewielką diodę informującą o stanie pracy urządzenia oraz stopniu naładowania. Klapka zamykana jest na magnes a same słuchawki wskakują do środka – także dzięki niewielkim magnesom. Jeśli jednak będziemy chcieli otworzyć etui jedną ręką, to będziemy musieli się trochę nagimnastykować – śliska powierzchnia i brak wystającego uchwytu trochę tę czynność utrudniają.

Etui ładujemy kablem USB-C, który możemy podpiąć np. do ładowarki naszego telefonu. Pełne naładowanie zajmuje niewiele czasu – ok  1 godziny. Zapas energii wystarcza dzięki baterii o pojemności 510 mAh na 3-krotne naładowanie słuchawek.

Jakość wykonania etui i słuchawek jest bardzo dobra, a zastosowany plastik sprawia wrażenie dobrej jakości. Warto dodać, że cały zestaw dostępny jest też w kolorze fioletowym i czarnym.

Freebuds 6i mają w zestawie trzy rozmiary końcówek dousznych, co pozwala je lepiej dopasować do naszego ucha. Wkładamy je głęboko do kanału słuchowego, co na początku wymaga przyzwyczajenia.

 

Słuchawki

Przejdźmy do samych słuchawek. Są one zgodne ze standardem Bluetooth 5.3 i każda z nich waży jedynie 5,4 grama. Mają one klasę odporności IP54 co oznacza, że są odporne n a kurz i zachlapanie. Słuchawki wyposażone zostały w dodatkowe mikrofony, które są wykorzystywane do aktywnej redukcji hałasu z otoczenia. Mikrofony te analizują zewnętrzne dźwięki a słuchawki generują odpowiednie fale, aby stworzyć wrażenie ciszy wokół użytkownika. Włączenie funkcji ANC sprawia, że hałasy z otoczenia są znacznie bardziej stłumione. Dla tych, którzy preferują pozostać w kontakcie z otoczeniem, istnieje tryb Awareness (Świadomość), który pozwala na przepuszczanie zewnętrznych dźwięków. Trzeba przyznać, że ANC działa bardzo dobrze. W głośnym pociągu można było przyjemnie słuchać muzyki bez niepotrzebnych hałasów otoczenia. Także prowadzenie rozmów działa poprawnie. Nasz rozmówca słyszy głos wyraźnie a dźwięki otoczenia są skutecznie wytłumiane.

Freebuds 6i możemy też używać w trybie „Mono”, który pozwala używać jednej słuchawki, co jest przydatne w różnych sytuacjach, np. podczas rozmów telefonicznych.

Do odtwarzania dźwięku zastosowano przetwornik 11mm z poczwórnymi magnesami dający pasmo przenoszenia 14Hz – 40kHz.  Muzyka jest  moim zdaniem naturalna i przyjemnie słuchało mi się moich ulubionych utworów – szczególnie takich z mocnymi basami.

Podczas aktywności na zewnątrz, takich jak spacer czy bieganie, użytkownik może zauważyć, że każdy krok generuje dodatkowy hałas w słuchawkach, co jest zjawiskiem trudnym do wyeliminowania przez większość producentów. A jeśli jedziemy rowerem,  to szum wiatru jest już bardzo słyszalny i przeszkadza w słuchaniu muzyki.

Słuchawki posiadają dotykowy panel, który umożliwia łatwe sterowanie różnymi funkcjami: wybór trybu ANC lub Awareness, zmiana utworów, a także regulacja głośności poprzez przesunięcie palca. Jakość dźwięku jest na wysokim poziomie, a rozmowy telefoniczne są klarowne i zrozumiałe.

Dodatkowe funkcje obejmują czujniki, które wykrywają, czy słuchawki są w uszach. Muzyka automatycznie przestaje grać, gdy słuchawki są wyjęte i wznawia odtwarzanie po ich włożeniu. Bateria o pojemności 55mAh po pełnym naładowaniu wystarcza na ponad 8 godzin pracy bez włączonej redukcji szumów i 5 godzin z włączonym ANC, a sam proces ładowania trwa zaledwie 40 minut.

 

Aplikacja mobilna

Jeśli chcemy mieć dodatkowe funkcje to warto pobrać aplikację Huawe AI Life,  która odblokowuje  pełne możliwości Freebuds 6i. Pozwala ona na wgrywanie update’ów firmware oraz sterowanie wszystkimi dostępnymi funkcjami.

Przy pomocy aplikacji możemy ustawić domyślny profile pracy: ANC, bez wyciszenia lub Awarness. Możliwe jest też ustawienie parametrów odtwarzania – podkręcenie basów lub sopranów tak, żeby dopasować dźwięk to swoich preferencji lub odtwarzanego materiału.

Aplikacja pozwala też na zlokalizowanie słuchawek, które są gdzieś w pobliżu, ale nie możemy ich znaleźć. W tym przypadku z głośniczków emitowany jest dźwięk, który pozwala na lokalizację zgubionego urządzenia. Proste i przydatne i aż dziwne, że w wielu innych urządzeniach konkurencji tej funkcji nie ma.

Podsumowanie

Jakość użytych materiałów, długi czas pracy oraz dobra jakość dźwięku  i dobrze działający tryb ANC to niewątpliwe zalety Freebuds 6i. Jeśli zależy nam na tych właśnie cechach to będziemy zadowoleni.

Dobrze wypada też jakość rozmów głosowych – rozmówca zwykle dobrze nasz słyszy.  Freebuds 6i natomiast gorzej wypadają przy aktywnościach sportowych. Mają tylko klasę odporności IP54 i w trakcie aktywności na świeżym powietrzu nie są w stanie usunąć szumu wiatru, który przeszkadza w słuchaniu muzyki.

Z ceną ok 400 zł Freebuds 6i to oferta słuchawek TWS ze średniej półki z rozsądną ceną. Jeśli nie szukamy topowych funkcji z modelu Pro to będziemy zadowoleni.

Marcin Horecki