Całodobowy dostęp, to przewaga sklepów online, tak wskazało 87% e-konsumentów w 2018 roku. Zaufanie do kupowania w sieci wzrasta i w kolejnych latach wartość sprzedaży przez internet będzie coraz wyższa. Szacuje się, że w 2018 r. może wynieść 45 mld, zaś w 2020 może przekroczyć 60 mld zł.

Na koniec stycznia 2018 r. mieliśmy nieco ponad 29 tys. zarejestrowanych sklepów internetowych w Polsce – rocznie pojawia się około 8-9 tys. nowych e-sklepów, więc każdego dnia podejmujemy ogromne wyzwanie sprzedażowe.

Jedynie 30% sklepów działa dłużej niż 8 lat. Z jednej strony to duży wybór, duże możliwości – dla konsumenta, z drugiej strony to walka o uwagę i ciągłe poszukiwanie nowych rozwiązań po stronie sklepu. Jako konsument mogę w bardzo krótkim czasie przeanalizować ofertę kilku sklepów, przywiązanie do marki często może być przełamywane przez nowe oferty i odpowiednie komunikaty marketingowe. Sklepy w swych strategiach myślą zarówno o kliencie nowym jak i ciągłym utrzymaniu uwagi tego, który właśnie nas odwiedza.

– Problem pojawia się tam, gdzie tradycyjne kanały się nie sprawdzają, kiedy klient jest na etapie poszukiwania często nie wie, gdzie tak naprawdę ta sprzedaż się skończy i to jest moment, w którym walka o uwagę pomiędzy nami a 29 tys. e-commerców w Polsce ma szczególne znacznie – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Habrowski, project manager Revhunter. – Proces zakupowy nam się wydłuża, coraz trudniej o impulsywność, mamy więcej czasu na myślenie, porównywanie, to przechodzenie między kolejnymi sklepami nie pochłania setek kroków, online jesteśmy o klik od kolejnych ofert, jeśli możemy do tego klienta trafić bezpośrednio, nie strzelając na oślep – to już zrobiliśmy o jeden krok do przodu więcej niż 20 tys. e-commerców, które o tym zapomina. E-mail retargeting to precyzyjne i zindywidualizowane podejście do klienta, bądźmy bardziej precyzyjni, wymagania i trudność w pozyskiwaniu klienta, w domykaniu sprzedaży – będą tylko wzrastać.

źródło: MarketNews24