Folx podjął decyzję o zakończeniu swojej działalności. W związku z tym od 12 lipca 2018 zamówienie Usługi przez nowych Klientów nie będzie już możliwe – informuje operator na stronie internetowej.
Przypominamy, że wirtualna sieć komórkowa Folx, w której wszystko jest w aplikacji na iOS i Androida działała od 31 stycznia br. Subskrypcja łączy zalety abonamentu i telefonu na kartę. Subskrypcja Folx to: nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y, 20 GB internetu i roaming w UE bez dodatkowych opłat. Jeśli masz kod aktywacyjny, najpierw przez minimum miesiąc korzystasz i testujesz za darmo. Potem subskrypcja kosztuje Cię 29,99 zł miesięcznie.
Ta wiadomość została wysłana przez formularz kontaktowy na stronie Portal telekomunikacyjny Telix.pl (https://www.telix.pl) przez Czytelnika Lucky – Dziękujemy
Czytaj też: Folx – sieć komórkowa w aplikacji. Jaki numer wybierasz?
I bardzo dobrze, precz z takim badziewiem. Sieć na polecenie przez kogoś to chory pomysł. Byli panowie z playa się nie popisali inwencją. Sami w ten sposób założyli sobie kamień u stóp. Jakby to była jakaś mega ekskluzywna wyjątkowa usługa. Może 20 lat temu tak by mogła funkcjonować nowa sieć komórkowa ale nie teraz gdy operatorów są dziesiątki, a ofert setki jak nie tysiące odmian. Tak samo będzie z matką tej firmy krzak Playem, który wyłożył kasę na start tego dziwoląga. Tyle że w dłuższym horyzoncie czasowym. Zobaczycie jakie słabe wyniki pokażą za 2 kwartał br. Z każdym kolejnym kwartałem ich kreatywnej księgowości będzie coraz gorzej. Do góry wspina się powoli, ale spada bardzo szybko.
Co Ty pieprzysz? Uzyskanie polecenia od kogoś nie było wymogiem, tylko dawało polecającemu i osobie korzystającej z polecenia po darmowym miesiącu. Skorzystać z oferty mógł każdy.
Z mojej perspektywy tę sieć zabiły:
1. Niemożność uzyskania startera poza dużymi miastami. Startery były dostarczane Uberem, możliwości wysyłki za pośrednictwem poczty/kuriera nie było, więc automatycznie wykluczało to bardzo dużą część potencjalnych klientów.
2. Nielimitowane darmowe miesiące z poleceń. W Polsce takie akcje zawsze kończą się źle, operator został wykorzystany na te darmowe miesiące do momentu, aż najwyraźniej skończyły się pieniądze.
3. Na rynku istnieją tańsze oferty dużo bardziej rozpoznawalnych operatorów, które oferują praktycznie to samo.
4. Brak możliwości dokonania zwykłego doładowania, wymóg podpięcia karty.