Po latach prac nad urządzeniem ze składanym do środka ekranem Samsung zmienił kierunek swoich poczynań i obecnie przygotowuje smartfona, którego ekran będzie widoczny od razu z zewnętrznej strony i będzie rozkładany na większy, 7-calowy wyświetlacz.
Tak może wyglądać w rzeczywistości składany model Samsunga
Postępy w produkcji smartfona składanego do środka umożliwiły dużo szybsze prace nad nowym prototypem, które trwają już od sierpnia 2016, a ich końcowy efekt ma zostać pokazany publice w trzecim kwartale 2017 roku.
Po raz pierwszy dostaliśmy konkretne informacje na temat działania składanego smartfona Samsunga – ekran będzie usytuowany na zewnętrznej stronie całego urządzenia, zaś po rozłożeniu naszym oczom ukaże się 7-calowy ekran. To oznacza, że telefon o mniej więcej standardowych wymiarach (choć zapewne nie aż tak anorektyczny jak większość obecnych flagowców) będzie mógł zostać w mgnieniu oka zamieniony zasadniczo na tableta w celu wygodniejszego przeglądania internetu czy oglądania wideo.
Według koreańskiego dziennika The Investor LG, jeden z głównych rywali Samsunga, pracuje nad podobną technologią już od dwóch lat. LG zamierza jednak w pierwszej kolejności podzielić się takim rozwiązaniem z Apple i Huawei, a dopiero później zastosować je we własnych urządzeniach.
Źródło: phonearena.com, theinvestor.co.kr
Tomasz
Zobaczymy co z tego wyniknie, ale pierwszy model wcale szału nie musi zrobić. Jak dobrze widzę na zdjęciu to „odwijana” część ekranu stanowi zaledwie około 1/3 jego wysokości lub ewentualnie szerokości, jeżeli trzymamy telefon w położeniu panoramicznym. Ale jakie proporcje ekranu wtedy będziemy mieli? Coś mi się wydaje, że nie będzie to 16:9 a coś nawet bliżej 21:9.