Play obniżył ceny na topowe smartfony dostępne w e-shopie. Wśród zmian znajdziecie kilka ciekawych modeli np. Sony Xperia Z (Test Sony Xperia Z: odporny na wodę i kurz), z największą jaka jest obniżka ceny HTC One max o 500 zł.
Link do sklepu.
źródło: Play
Kan
Należało by dodać do tego artykułu od jakiej kwoty abonamentu tego typu ceny zaczynają obowiązywać. A później warto przeprowadzić kalkulację czy biorąc sam abonament a telefon na raty w innym sklepie czy nie wyjdzie taniej lub podobnie. Tylko że wtedy sami decydujemy czy chcemy ZOPO, HUAWEI, Sony czy Samsunga.
No przecie zawsze tak możesz zrobić. Także w przypadku innych sieci.
Jak wszystkie dzieciaki komentarze o cenach telefonu taniej na raty itp. Kupujcie na raty taniej bo operator sprzedaje usługi jak chcecie zabawki to do sklepu jak usługi do operatora i nie marudzić. Beznadzieja ta dzieciaka w komentarzach. Ja tez bym chciał telefon wart 2000 za 1 i nieograniczone rozmowy w abonamencie za 10 zł. Idźcie do księdza lub Caritas może wam pomogą.
Owszem, operator sprzedaję usługi, ale oferuję również telefony w zamian za korzystanie z nich, więc jeśli chce tym zachęcić klienta, to nic dziwnego, że klient sprawdza sobie rzeczywistą korzyść takiego zakupu u operatora.
Tak Bita-po ale teraz to wygląda na to, że nikogo usługi nie interesują, bo każdy szuka sposobu jak tu w kryzysie nabyć jak najtaniej, jak najbardziej zajefajny telefon. Operatorzy przestali być operatorami komórkowymi, tylko stali się kasą zapomogowo-pożyczkową dla biedoty. Klient teraz podpisałby cyrograf z diabłem tylko za tani telefon którym poszaleje przed rówieśnikami w gimnazjum. Najzabawniejsze jest to, że w większości przypadków nie wykorzysta nawet 10% jego możliwości.
I często nie wykorzystuje też tego, za co płaci co miesiąc, ale „telefon był tańszy”.
Oczywiście są tacy klienci, to nie nasza wina, że oni traktują operatora jak sprzedawce telefonów, dlatego moim zdaniem warto sobie czasem przeliczyć, czy oferta bez słuchawki nie wyjdzie nam korzystniej, jeśli kupimy sobie ten telefon na raty… swoją drogą operatorzy sami promują się telefonami… tanimi telefonami.
Każdy teraz kalkuluje proszę Pana ponieważ właśnie jest kryzys. Mi nie chodzi o to żeby wyrwać Sony Z od Play za złotówkę tylko żeby mi zaoferowali np Huaweia za 100 zł w abonamencie nie małym jaki opłacam. A poto chcę telefon że po 2 latach użytkowania poprzedni się do tego nie nadaje. Dodatkowo zaznaczę że operator przyzwyczaił swoich klientów do tego że dostają niejako telefon za złotówkę. Nie jest to domena uczniów czy też gimnazjalistów tylko każdego kogo do tego przyzwyczajono.
No to może skończmy z opiekuńczym państwem i niech się dupa do bata nie przyzwyczaja. Jak promocje w Biedronce są to dobrze, idę i ew. kupuję – jeśli ich nie ma to drugie dobrze – nie kupuję. Najgorzej to wyssać z mlekiem matki skłonność do siedzenia i czekania aż gołąbki same wpadną do rączki.
Ale ja jestem zdecydowanie za. Wtedy dostawcy usług konkurowali by jedynie ich jakością a producenci telefonów ceną i też jakością. Zyskał by jedynie klient.
Drogie jak diabli. W życiu tam nic nie kupie.
Dobre ale tylko na raty,bo jakies abo 100 na miesiac nie ma zadnego sensu.
tylko dla idiotów
Drogo, bardzo drogo. Play oferuje najdroższe oferty w PL. Utwierdzam sie tylko w przekonaniu, że dobrze zrobiłem nie przedłużając umowy z Play
Heheheh, a klienci i tak myślą swoje i kupują.
Oferta, jak oferta… każdy patrzy przez swój pryzmat. To że u jednego operatora coś jest droższe, wcale nie oznacza że korzysta się z innych usług, które wychodzą taniej, do tego dochodzi jakość ich działania, no i zasięg, który bywa kluczem w podjęciu decyzji.
Ooooo, Bita-po i to jest twoja najrozsądniejsza odpowiedz. Ja nawet gdybym baaaardzo chciał to nie mogę internetu mieć od np Orange bo to dziadostwo u mnie rwie, zanika i na działce jak pojadę nie mam nadajnika w pobliżu. Mogą mi dopłacać za net, ale ja i tak nie mogę go wziąć i jestem skazany na innego operatora czy mi się to podoba czy nie.
To przy okazji się poprawię, bo widzę, że zabrakło jednego „nie” w moim wpisie, oczywiście chodziło mi o to, ze nawet jak ma się drożej, to się korzysta bo inne wychodzą taniej. A odnośnie zasięgu to już pisałem, ze mam w rodzinie przykład zmiany Plusa na Play – czarna dziura w mieszkaniu i cena usług tego nie zmieni. Zawsze staram się być rozsądny, mam doświadczenia z każdym operatorem, najmniejsze T-mobile, ale też korzystałem. Nie jestem przeciwnikiem, ani entuzjastą Play, mają swoje plusy i minusy – jak każdy.
Weżcie się Dzieci do nauki a nie za pisanie w necie bo za parę lat nie będziecie mieli na chleb a co dopiero na telefon.Telefon nie może być celem życia młodych ludzi.Zróbcie sobie twardy reset mózgu.
Zawsze młody człowiek ma jakiś cel. Nie można żyć tylko nauką, pracą itd. Mamy też część życia zwaną rozrywką. Jeden będzie zbierał na bilet na koncert rockowy, drugi na gitarę, trzecia aparat fotograficzny a inny na smartfon. Co jest złego w tym że ktoś się interesuje smartfonami i telekomunikacją i zbiera np na telefon? A później dzieli się opiniami na portalu do tego przeznaczonym? Nie widzę nic złego…
A może my już nauczeni i teraz mamy czas na pisanie w necie 😛