Bardzo fajna inicjatywa, ale aby odniosła spektakularny sukces, można byłoby rzucić pomysł, aby taki dzień odbywał się częściej. Np. dajmy na to siódmy dzień każdego miesiąca. Jeśli za często (aby znacząco nie obciążać budżetu firmy), to np. 4x w roku (co kwartał). Raz w roku to rzadkość i ludzie nie do końca o tym wiedzieli. Poza tym przydałaby się baza danych sklepów, które umożliwiają takie zakupy.