Spółka MediaTek ogłosiła dziś wprowadzenie pierwszej na świecie funkcji aparatu w smartfonie, która pozwoli zapisywać obraz z prędkością 480 klatek na sekundę w rozdzielczości Full HD 1080p i odtwarzać go w 16-krotnie zwolnionym tempie. Ta nowoczesna technologia trafi do urządzeń z procesorami MT6595 i MT6795, zapewniając użytkownikom sprzętu mobilnego doświadczenia multimedialne z najwyższej półki.
MT6595
Technologia Super-Slow Motion stanowi jeszcze jeden dowód na niesłabnące zaangażowanie MediaTek w opracowywanie najlepszych technologii dla rynku smartfonów i otwieranie nieograniczonych możliwości klientom z całego globu.
Super-Slow Motion steruje zestawem kilku współpracujących ze sobą podsystemów. Wszystko zaczyna się od działającego w rozdzielczości 20,7 MP sensora Sony IMX220, którego zadaniem jest przechwytywanie obrazu. Tak uzyskany materiał o ogromnej liczbie klatek na sekundę wędruje następnie do zaawansowanego systemu przetwarzania obrazu, który pozwala uzyskać doskonałą jakość każdej klatki, wysoką klarowność obrazu i znakomite oddanie szczegółów.
Nagrania można dowolnie edytować, zachowując pełną kontrolę nad długością trwania i rozmieszczeniem segmentu Super-Slow Motion na osi czasu. Po przygotowaniu wersji końcowej filmu w technologii Super-Slow Motion możemy z łatwością podzielić się nim z rodziną i znajomymi.
„Dzęki nowym technologiom, takim jak 480fps Full HD Super-Slow Motion, Mediatek pokonuje kolejne bariery techniczne, udostępniając wysokiej jakości funkcje mobilne użytkownikom z całego świata. Działania te wpisują się w naszą strategię rynkową Super-mid (segment środkowy Plus rynku), w ramach której oferujemy zaawansowane funkcje w przystępnych cenach” – powiedział Jeffrey Ju, dyrektor działu smartfonów w spółce MediaTek.
źródło: MediaTek
Kan
Super to wygląda.
Zdjęcie wystrzelonego naboju uchwyconego nieruchomo w mikrosekundy po przebiciu jabłka to NIE stopklatka filmu nagranego smartfonem z najnowszym procesorkiem MEDIATEC, nie nieee, nie łudźcie ani nie napalajcie się niektórzy. Fakt, wygląda to efektownie i widowiskowo, ale takich ostrych obrazów pędzącej 'kulki’ nie uzyska się opisanymi w newsie środkami. Przy prędkości lotu rzędu kilkuset metrów na sekundę zatrzymanie obiektu nieporuszonego bardziej, niż na odcinku max 1 mm lotu umożliwiłaby tylko specjalna migawka aparatu/kamery nagrywającej co najmniej 100 tys. kadrów na sekundę i naświetlająca każdy obraz w czasie nie dłuższym niż jedna kilkusettysięczna sekundy, np 2 mikrosekundy lub krócej, czego nie jest w stanie zapewnić żadna kamerka smartfonu z opisywanym prockiem i długo nie będzie. Niemniej dzięki wprowadzanej do smartfonów technologii uzyska się wiele innych, spektakularnych dla widza spowolnień filmowanych przedmiotów i zjawisk.
Parafrazując cytat z filmu „Poszukiwany, poszukiwana”: „Mój mąż z zawodu jest mentorem” 😉
O kurcze mordzio dzieki za odpowiedz pomogłeś mi … A wici to moge kupic u ruskich ??