Test Huawei P30 Pro

Wprowadzając na rynek serię P30, Huawei chce pokazać, że w dziedzinie mobilnej fotografii ma bardzo dużo do powiedzenia. Firma już od kilku lat kładzie duży nacisk na funkcje fotograficzne w swoich telefonach. Rozpoczynając współpracę z niemiecką Leicą rozpoczęto proces usprawniania zarówno w dziedzinie produkcji miniaturowych obiektywów, sensorów jak i oprogramowania odpowiedzialnego za obróbkę danych. Wysiłki te nie poszły na marne i wraz z wprowadzeniem modelu Mate 20, chiński koncern wysforował się na czołówkę rankinku DxO Mark, który ocenia jakość zdjęć robionych telefonami.

Nowo zaprezentowany P30 Pro jest już na szczycie te listy osiągając wartość 119 punktów w dziedzinie zdjęć i 97 w dziedzinie filmów. Huawei mocno przerobił swój aparat fotograficzny montowany w P30 Pro. Moduł kamery zyskał 5-krotny obiektyw tele oraz nowy filtr kolorów. Chociaż liczba obiektywów jest taka jak w Mate 20 Pro, to są one inaczej ułożone. W mate są rozlokowane na kwadracie a w P30 Pro obiektywy rozmieszczono jeden po drugim z dodatkowym modułem ToF (Time of Flight) umieszczony z boku.

3 obiektywy + ToF

P30 Pro ma 3 kamery: standardową, szerokokątną i tele. Kamera standardowa ma sensor Superspectrum 40 Mpix z przesłoną f1/6. Oprócz ogromnej rozdzielczości, sensor ten ma całkiem nowy rodzaj filtra kolorów. Zamiast wykorzystywanego zwykle filtra RGGB, P30 Pro ma filtr RYYB. Wyeliminowano w ten sposób zieloną składową koloru na korzyść żółtej. Dlaczego taka zmiana? Wg. Huawei, taki filtr pozwala na lepszą rejestrację kolorów i światła a tym samym pozwala na robienie zdjęć w gorszych warunkach oświetleniowych. Zmiana filtra wymagała oczywiście odpowiednich zmian w oprogramowaniu kamery.

Huawei filtr RYYB

Zdjęcia w słabym świetle

Jak to wygląda w praktyce ? Bardzo dobrze. Telefon jest w stanie zrobić zdjęcia w słabo oświetlonych a nawet nocnych warunkach bez potrzeby wykorzystania lampy błyskowej. Huawei podaje nawet wartość ISO swojego sensora, która wynosi ponad 400 tys. Zdjęcia w słabych warunkach oświetleniowych wychodzą bardzo dobrze, ich dynamika jest bardziej wyrównana. Telefon automatycznie rejestruje fotki z włączonym HDR. Sensor Superspectrum objawia swoje zalety właśnie tutaj. Ciemne obszary zachowują nadal detale a wykonany w nocy obraz jest czytelny. Huawei stosuje przy nocnych zdjęciach jeszcze jedną ciekawą funkcję – otóż kamera rejestruje wtedy sekwencje wielu zdjęć wykonanych przy różnych ustawieniach. Zdjęcia te są następnie łączone ze sobą tworząc w ten sposób jedno, dobrze doświetlone i wyraźne zdjęcie. Z oczywistych powodów, funkcja ta najlepiej działa dla statycznych scen – np. architektury w nocy. Niemniej jednak także w przypadku zdjęć obiektów poruszających się, telefon radzi sobie znacznie lepiej niż konkurencja.

Co ciekawe, telefon jest w stanie zrobić zdjęcia nawet w sytuacji, gdy ludzkie oko już prawie nic nie widzi. W ciemnym pokoju, na kempingu w nocy możemy zrobić fotki, które sprawiają wrażenie jakby wykonano je w półmroku lub na statywie z długim czasem naświetlenia. Efekt jest rewelacyjny. Gdy porównać zdjęcia nocne z konkurencja to chyba jedynie Pixel 3 XL jest w stanie zrobić porównywalne fotki. Tyle, że w Pixel musimy tryb nocny włączyć a Huawei P30 Pro jest w stanie takie zdjęcia zrobić także w trybie standardowym. Wysoka czułość sensora nie oznacza, że możemy fotografować bez światła. W zamkniętym pomieszczeniu, bez dopływu światła, także Huawei P30 Pro zarejestruje tylko czerń.

W trakcie robienia zdjęć możemy włączyć tryb sztucznej inteligencji. Telefon wtedy dokonuje za nas korekty niektórych ustawień – np. ostrości, kontrastu czy jasności. Trzeba jednak przyznać, że modyfikacje te nie wpływają nienaturalnie na zdjęcie i w rezultacie są pomocne. Trzeba też zaznaczyć, że niektóre telefony nienaturalnie zwiększają nasycenie barw co wielu użytkowników może odbierać jako poprawę jakości zdjęcia. To jest oczywiście kwestia gustu, jednak osobiście wolę takie zmiany robić samodzielnie jeśli uznam je za potrzebne. P30 Pro nie idzie tą drogą a rejestrowany obraz jest naturalny.

Wysoka ostrość

Dzięki sensorowi o rozdzielczości 40 Mpix wykonywane zdjęcia są bardzo dokładne. Przy dużych przybliżeniach możemy nadal dostrzegać szczegóły zdjęcia.  Należy jednak zaznaczyć, że tryb 40 Mpix jest standardowo wyłączony (mało kto potrzebuje aż tak dużej rozdzielczości). W zamian dostajemy większą dynamikę zdjęć, bo obraz z 4 pikseli jest łączony w jeden w celu poprawy jakości. Jeśli chodzi o ostrość zdjęć to możemy śmiało stwierdzić, że P30 Pro jest w tej kwestii najlepszy.

Obiektyw szerokokątny

Obiektyw szerokokątny przyda się, gdy robimy zdjęcia w małych pomieszczeniach lub gdy po prostu chcemy objąć większą część sceny. W Huawei P30 Pro ma on ogniskową odpowiadającą standardowym 16mm. W trakcie fotografowania możemy ustawić ogniskową przy pomocy suwaka na ekranie a przejście ze standardowego powiększenia 1x na 0.6x jest z punktu widzenia użytkownika błyskawiczne i płynne. Sensor kamery szerokokątnej ma rozdzielczość 20 Mpix a obiektyw jasność f/2.2. Jakość detali i czułość kamery są gorsze niż w przypadku głównego modułu Superspectrum, ale nadal są bardzo dobre i plasują telefon w ściślej czołówce.

Duże przybliżenia – zoom 5x

Bardzo ciekawe rozwiązanie zastosowano w module kamery tele. Obiektyw tej kamery jest relatywnie długi i przy standardowym montażu nie zmieściłby się w obudowę telefonu. Dlatego producent umieścił go w układzie pionowym, montując dodatkowy pryzmat kierujący wpadające światło w dół. Efekt jest bardzo dobry, bo telefon ma aż 5-krotny zoom (125mm).

Obiektyw tele z pryzmatem

Wprawdzie kamera tele ma sensor „tylko” 8 Mpix, ale jakość odwzorowania detali zdjęć wykonanych w przybliżeniu jest najlepsza wśród testowanych telefonów. Na pewno pomocna okazuje się tutaj optyczna stabilizacja obrazu, która eliminuje drgania ręki. 5-krotny zoom optyczny to obecnie największa wartość dostępna na rynku. Galaxy S10+ i iPhone Xs Max dają nam powiększenie 2x a P20 Pro i Mate 20 3x. W trakcie korzystania z kamery zoom się nam przydawała, ale z największego przybliżenia korzystaliśmy rzadko. Jeśli ktoś potrzebuje jeszcze więcej to może skorzystać z zoomu hybrydowego 10x, który jeszcze bardziej powiększy zdjęcie.

Jeśli robimy zdjęcia w trybie makro to minimalna odległość do fotografowanego obiektu wynosi 5cm. To bardzo mało i większość produktów konkurencji nie jest w stanie wtedy dobrze ustawić ostrości. Zdjęcia makro są dobre.

Portrety

P30 Pro przypadł nam do gustu także w przypadku robienia zdjęć portretowych. Szczególnie efekt bokeh uzyskany przy pomocy sztucznej inteligencji i kamery ToF dawał bardzo fajne efekty. Kamera Time of Flight (ToF) mierzy czas jaki pokonuje światło od telefonu do fotografowanego obiektu i jest w stanie stworzyć w ten sposób mapę głębi obrazu. Dzięki niej telefon wie, które obiekty widoczne na zdjęciu są blisko a które daleko. Dzięki temu możemy np. rozmyć obraz w tle, żeby zaakcentować obiekty widoczne na głównym planie. W przypadku portretów jest to przydatna funkcja – co więcej – siłę efektu możemy regulować suwakiem widocznym pod zdjęciem i w ten sposób wyostrzać lub rozmywać tło zdjęcia.

Video

Huawei P30 Pro rejestruje filmy 4K z prędkością 30 klatek na sekundę. Telefon daje nam dodatkowe filtry, które pozwalają rejestrować obraz np. czarnobiałym tłem lub głębią ostrości czyli efektem bokeh takim jak na zdjęciach portretowych.

Bardzo dobry telefon do robienia zdjęć

Podsumowując – tylna kamera P30 Pro to obecnie najlepszy i najbardziej wszechstronny moduł foto dostępny w smartfonach dostępnych na rynku. Zastosowane 3 obiektywy pozwalają nam na szereg zastosowań telefonu w różnych warunkach – w dzień, w nocy, blisko i daleko. Kamera główna ma ogromną rozdzielczość 40 Mpix i jest w stanie robić zdjęcia przy bardzo słabym oświetleniu.

Więcej zdjęć

Selfie

Przednia kamera selfie ma rozdzielczość 32 Mpix. Zdjęcia mogą mieć tryb HDR. Dostępna jest tez funkcja głębi ostrości, choć jest ona mniej dokładna z uwagi na brak modułu ToF. Można pomyśleć, że 32 Mpix do robienia selfików to za dużo, ale to błąd. Zdjęcia wysyłane do serwisów społecznościowych i tak są potem skalowane, ale dzięki dobrej jakości zarówno optyki jak i sensora ich ostrość, odwzorowanie kolorów i w rezultacie – jakość, są na bardzo wysokim poziomie.

Przednia kamera umieszczona jest w wycięciu w wyświetlacza. Huawei zdecydował się tutaj na bardziej tradycyjne rozwiązanie, który stosowane jest od kilku lat i zapewnia dobry stosunek ekranu do obudowy na poziomie 88%. Alternatywne rozwiązania to np. kamera zamontowana na wysuwanym module (Oppo), kamera w okrągłym otworze w ekranie (Samsung Galaxy S10) lub wręcz obudowa typu slider z modułem kamery umieszczonym w wysuwanej części telefonu (Xiomi Mix3).

Przednia kamera jest też wykorzystywana do rozpoznawania twarzy właściciela telefonu. Dzięki niej nie musimy korzystać z autoryzacji poprzez odciski palców lub podawać PIN/Hasło. W praktyce funkcja ta działała dobrze bo prostu…. nie zauważaliśmy jej. Wzięty do ręki przez właściciela telefon był momentalnie odblokowywane i gotowy do pracy.

Pozostałe dane telefonu

Wspomniana wyżej kamera selfie umieszczona jest na wcięciu w ekranie OLED o rozdzielczości 1080x2340px i przekątnej 6.47 cala. Kąty widzenia są bardzo dobre a jasność jest wystarczająca nawet jak korzystamy z telefonu w dzień na terenie otwartym. W ustawieniach telefonu może dostosować temperaturę barw do własnych preferencji. Po dolną częścią ekranu ukryty jest czytnik odcisków palców oznaczony przez odpowiednią ikonkę na ekranie. Przykładamy w to miejsce palce i telefon jest odblokowywany. Mimo, że lubię tę funkcje i korzystam z niej to osobiście bardziej wole czytniki odcisków palców zlokalizowane na tylnej ściance obudowy. Jest to dla mnie bardziej naturalne miejsce kontaktu palców z obudową telefonu. Wyświetlacz telefonu kryje też wbudowany głośnik a precyzyjniej pisząc – to sam wyświetlacz jest głośnikiem. W trakcie rozmowy telefonicznej nie zauważyliśmy różnicy a głos naszych rozmówców był wyraźny i zrozumiały. Do odtwarzania głośnej muzyki wykorzystywany jest natomiast dodatkowy głośnik umieszczony z  boku obudowy. Pod tym względem rozwiązania stosowane np. w iPhone są lepsze bo telefon ma 2 głośniki.

P30 Pro pracuje na układzie Kirin 980 – takim samym jak w Mate 20 Pro. Procesor ma 8 rdzeni z których 2 rdzenie Cortex A76 pracują z szybkością 2.6 GHz, kolejne 2 z prędkością 1.92 GHz a dodatkowe 4 energo-oszczędne rdzenie Cortex A55 są taktowe z prędkością 1.8 GHz. Grafika to 10-rdzeniowy układ Mali G76, który pozwala na komfortowe granie w najbardziej obecnie wymagające gry 3D. W porównaniu do P20 Pro z Kirinem 970 odczujemy sporą poprawę wydajności. Według różnych testów Kirin 980 jest szybszy niż urządzenia działające w oparciu o Snapdragon 845 lecz nieco wolniejszy od najnowszego układu Snapdragon 855 stosowanego m.in. w Samsungach serii Galaxy S10.  Procesor w P30 Pro ma do dyspozycji 8 GB pamięci RAM i 128/256GB pamięci na dane. Jeśli porównać to do parametrów współczesnych laptopów to widać, że topowe telefonu nie odstają już parametrami od wielu komputerów PC. 8 rdzeni, 8GB RAM, nawet ćwierć Terabajta pamięci – czego chcieć więcej w 2019 roku ?

Kirin 980 jest montowany w P30 Pro oraz m.in  w Mate 20 Pro

Szybkość procesora i wielkość pamięci to jedno, ale do zapewnienia odpowiednich wrażeń z użytkowania potrzebny jest dobry i zoptymalizowany soft. W P30 Pro nie mieliśmy z nim żadnych problemów. Ekrany w aplikacjach przewijają się płynnie, nie ma lagów a telefon w trakcie blisko miesięcznego testu ani razu się nie zawiesił. W P30 Pro znajdziemy nakładkę systemową Emotion UI 9.1 działającą na systemie operacyjnym Android 9.

Bateria.

Telefon wyposażono w baterię o pojemności 4200 mAh. Jej duża pojemność oraz odpowiednia optymalizacja funkcji oszczędzania energii powodują, że w kwestii czasu pracy P30 Pro jest bezkonkurencyjny wśród innych flagowców.

Power userzy docenią na pewno fakt, że przy intensywnym użytkowaniu, dziesiątkach zdjęć, oglądaniu filmów z netu i czatach na komunikatorze, naładowany rano telefon wieczorem nadal działa. Wiele razy zostawiałem go bez ładowania na noc i rano nadal zostawało kilka, kilkanaście procent energii. Dzięki funkcji szybkiego ładowania z 40-watową ładowarką telefon możemy szybko naładować jeszcze przed wyjściem do pracy w ciągu 30 minut do pełnych 70% a do pełna w ciągu ok godziny.

Podsumowanie

Huawei P30 Pro to bardzo dobra propozycja dla osób szukających wydajnego smarftona z zaawansowanymi funkcjami fotograficznymi. Moduł kamery pozwala na wszechstronne zastosowania a jakość zdjęć jest bardzo dobra. Telefon jest dzięki zaawansowanym podzespołom szybki i wygodny w użytkowaniu. Zastosowana bateria daje relatywnie długi czas pracy i może być szybko naładowana. Polecamy ten telefon wszystkim, którzy szukają topowego smartfona i mają wolne środki na jego zakup.