Google i Microsoft zamierzają wprowadzić funkcję, która może być przekleństwem dla złodziei drogich smartfonów. Funkcję o nazwie „kill-switch” ma wkrótce zawitać do systemów operacyjnych Android i Windows Phone – czytamy na łamach serwisu BBC.


Możliwość zdalnego zablokowania smartfona stanowić ma metodę zabezpieczenia danych osobowych na wypadek utraty oraz czynnik zniechęcający do kradzieży urządzenia. Takie urządzenie staje się całkowicie bezużyteczne i nadaje się właściwie do wyrzucenia. Do tej pory funkcjonalność tego rodzaju dostępna była wyłącznie za pośrednictwem dodatkowych, często płatnych aplikacji. Czołowi producenci smartfonów Samsung i Apple ma już jednak doświadczenie w tym temacie. Popularny iPhone otrzymał funkcję Activation Lock, we wrześniu poprzedniego roku. Usługa Samsung Dive ułatwia zlokalizowanie zgubionego smartfona, a także umożliwia zdalne usunięcie poufnych danych przechowywanych w pamięci urządzenia. Jest to usługa oferująca nam kilka przydatnych narzędzi zwłaszcza w sytuacji zagubienia lub kradzieży telefonu.

Specjaliści nie kryją obaw, twierdząc, że jedynym pewnym sposobem na stałe zablokowanie telefonu jest jego fizyczne uszkodzenie. Eksperci obawiają się też, że kill-switch może być wykorzystany przez hakerów, którzy będą wyłączać smartfony. Takiej sytuacji doświadczyli australijscy posiadacze sprzętów firmy Apple. Hakerzy, którzy zaatakowali w Australii użytkowników iPhone’a dostali się do niewystarczająco zabezpieczonych kont w chmurze iCloud. Ich smartfony zostały zablokowane, a za zdjęcie blokady żądali uiszczenia opłaty 50 50 AUD. poprzez system Paypal. Więcej na ten temat informowaliśmy w artykule: Hakerzy wykorzystali Find My iPhone i żądali okupu za odblokowanie iPhone

Szczegóły funkcji, którą zaoferuje Google i Microsoft nie są znane. Zdaniem mediów gigant z Mountain View ogłosi dostępność tej funkcji, w najnowszym wydaniu oprogramowania Android 5.0 Lollipop. Koncern z Redmond wprowadzi opcję „samozniszczenia” telefonu do Windows Phone 8.1 najprawdopodobniej z kolejną aktualizacją.

źródło: BBC

Kan