Domena zawierająca polskie znaki diakrytyczne wskazuje internautom, że mają do czynienia z polską firmą.
Niektóre polskie litery różnią się znakami diakrytycznymi od liter wykorzystywanych w innych alfabetach. Na co dzień używamy znaków ą, ę, ł, ń, ó, ź, ż, kiedy piszemy ręcznie oraz, niestety coraz rzadziej, w emailach, sms – ach czy w komentarzach w serwisach społecznościowych. Zupełnie rzadko wykorzystujemy „ogonki” przy okazji surfowania w sieci. Domeny zawierające polskie litery alfabetu nie są zbyt częste, a przecież używanie ich może przynieść wiele korzyści.
Standardy internetowe w przeszłości określały, iż w nazwie domeny mogą wystąpić tylko: litery alfabetu łacińskiego (bez znaków narodowych), cyfry, znak myślnika („-„). Rejestr domeny.pl od 2003 r. umożliwia rejestrację nazw ze znakami diakrytycznymi, charakterystycznymi dla różnych języków, w tym języka polskiego. Są to tzw. nazwy IDN, z ang. Internationalized Domain Names.
– Obecnie można rejestrować domeny np. „żółty.pl” czy „miś.pl”. Rejestracja domeny IDN nie oznacza równoczesnego zajęcia równoległej nazwy składającej się tylko z łacińskich liter np. „żółw.pl” oraz „zolw.pl” – są to dwie różne, niezależne domeny – wyjaśnia Michał Trziszka, dyrektor zarządzający Cal.pl
Każda domena IDN np. „żółw.pl” ma dwie postaci nazwy. Zewnętrzną wpisywaną w przeglądarce –np. „żółw.pl” i wewnętrzną – techniczną, rozpoczynającą się znakami „xn--” np. „xn--kdb4b9dot.pl”. Kiedy rejestrujesz domenę IDN np. „żółw.pl” zgadzasz się na użytkowanie domeny w postaci technicznej, czyli „xn--kdb4b9dot.pl”. W przeglądarce internetowej wpiszesz adres „żółw.pl”, a przeglądarka przekonwertuje go do postaci technicznej, aby strona WWW mogła zostać wyświetlona.
Własna domena internetowa zawierająca litery polskiego alfabetu daje właścicielowi korzyści. Przede wszystkim wskazuje, że jej właściciel jest Polakiem i zależy mu, żeby jego przedsięwzięcie było kojarzone z naszym krajem. Ponadto doprecyzowuje obszar prowadzonej działalności np. „Gruba Kaśka”, to nie „Gruba Kaska”.
– Prostszy, łatwiejszy do zapamiętania adres internetowy jednoznacznie identyfikuje stronę internetową z firmą lub sprzedawanym produktem– zauważa Michał Trziszka.
Większość osób po prostu nie zdaje sobie sprawy, że można zarejestrować domenę z polskimi znakami specjalnymi. Podobnie wielu użytkowników internetu nie wie, że takie domeny można wpisywać w pasek przeglądarki internetowej. Może warto to zmienić.
źródło: Cal.pl
Korzyści ? .. patriotyzm tak … ale automatycznie taka domena ograniczna dostęp tylko dla ludzi z polskim układem klawiatury … dla dużego biznesu pozostaje równoległe zajmowanie domem bez polskich znaczków