Lewandowski znów to zrobił! Maszyna nie do zatrzymania

Lewandowski znów to zrobił! Maszyna nie do zatrzymania

We wtorek Bayern Monachium zwyciężył w piątym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów, a spotkanie to będzie komentowane jeszcze przez długi czas. Wszystko za sprawą Roberta Lewandowskiego, który popisał się golem cudownej urody. Przy okazji po raz kolejny udowodnił, że jest perfekcyjnie naoliwioną maszyną nie do zatrzymania.

Przewrotka „Lewego” uciszyła stadion w Kijowie

Źródło: https://www.livescore.com/en/news/dynamo-kiev-1-2-bayern-munich-top-spot-secure-after-lewandowski-stunner-in-the-snow-2021112319413827244/

Wtorkowy wieczór 23 listopada bez wątpienia należał do najlepszego polskiego piłkarza ostatnich lat. Robert Lewandowski przedłużył swoją serię strzelecką w Lidze Mistrzów, dorzucając do kolekcji kolejnego gola. Tym razem była to bramka niesamowitej urody, bo wykonana z przewrotu.

Gol zdobyty przez Roberta Lewandowskiego w Kijowie był 64 bramką zdobytą przez Polaka w tym roku kalendarzowym. „Lewy” jest niekwestionowanym liderem, jeśli chodzi o zamienianie strzałów na bramki. Ma też sporą przewagę nad drugim Kylianem Mbappe, który w 2021 roku trafiał do siatki 44 razy. Tuż za nim plasują się Erling Haaland i Cristiano Ronaldo, którzy zanotowali do tej pory po 43 trafienia.

Czy fenomenalna dyspozycja Lewandowskiego przełoży się na kolejne wyniki meczów? Warto sprawdzić aktualne doniesienia z rynków bukmacherskich, które udostępnia u bukmachera Noblebet aplikacja mobilna. Podejrzeć tam można nie tylko zakłady na nadchodzące mecze Bundesligi, ale również zakłady specjalne, które dotyczą chociażby prestiżowych nagród, jakie może otrzymać Lewandowski za mijający rok.

W tym roku „Lewy” jest jednym z najważniejszych pretendentów do Złotej Piłki magazynu „France Football”. Wiele wskazuje na to, że może również obronić zeszłoroczne trofeum Piłkarza Roku FIFA. W przypadku tego drugiego plebiscytu, możemy pomóc naszemu kapitanowi, oddając na niego głos tutaj.

Dynamo Kijów – Bayern Monachium: podsumowanie meczu

Źródło: https://www.stereomezapa.com/bayern-munich-gana-al-dinamo-kiev-y-mantiene-paso-perfecto-en-la-champions-league/

Warto dodać, iż mecz w Kijowie nie należał do najbardziej przyjemnych, gdyż trudne warunki pogodowe nie sprzyjały piłkarzom obu drużyn. Padający śnieg i mokra murawa przełożyły się na mniej spektakularne widowisko w wykonaniu Dynama Kijów i Bayernu Monachium. Wyjątkiem od normy była unikatowa bramka „Lewego”.

Do meczu piłkarze z Bawarii podchodzili na większym luzie. Awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów zapewnili sobie już po czwartej kolejce zmagań grupowych. W meczu z Dynamem wystarczyło zremisować, by „zaklepać” sobie awans z pierwszego miejsca.

Bayern z kompletem 15 punktów lideruje w tabeli, a bramka z przewrotki Roberta Lewandowskiego była świetnym potwierdzeniem formy mistrzów Niemiec. Co ciekawe, gol mógł zostać nieuznany, gdyż sędzia zarządził wideoweryfikację sytuacji podbramkowej. Na pozycji spalonej miał być wówczas Thomas Müller, do którego jednak piłka nie dotarła.

Futbolówka odbiła się niefortunnie od nóg obrońcy Dynama Kijów i poszybowała w powietrze. Idealnie ustawiony był Robert Lewandowski, który popisał się strzałem z przewrotki. W 14 minucie Bayern prowadził 1:0.

Bliscy zdobycia gola wyrównującego byli piłkarze z Kijowa w 29 minucie, kiedy całkiem udanym kopnięciem popisał się Viktor Tsigankov. Z piłką minął się Manuel Neuer chcący wykopać ją sprzed własnej bramki. Szczęśliwie dla bramkarza Bayernu, rotacja odchodząca spowodowała odbicie się piłki od słupka.

Druga bramka dla gości wpadła tuż przed przerwą po składnej akcji Bayernu. Corentin Tolisso popisał się ładnym dośrodkowaniem, a piłka przepuszczona przez Müllera trafiła pod nogi Kingsley’a Comana. Ten pokonał bramkarza gospodarzy pewnym strzałem pod poprzeczkę.

W drugiej połowie warunki na boisku uległy znaczącej poprawie, co chcieli wykorzystać piłkarze Dynama. Po kilku walecznych próbach w końcu zdobyli bramkę kontaktową w 70 minucie meczu. Strzelcem gola na 2:1 był Denis Harmash.

Bayern przypieczętował tym samym zwycięstwo w grupie E, gdzie wciąż trwa walka o awans z drugiego miejsca.

Grupa E: Bayern z awansem, kto wyjdzie z drugiego miejsca?

Źródło: https://www.livescore.com/en/news/barcelona-0-0-benfica-xavi’s-side-miss-chance-to-seal-champions-league-progress-2021112321572583998/

Komplet 15 punktów w 5 meczach sprawia, że Bayern to aktualnie najbardziej efektywna drużyna Ligi Mistrzów. 19 strzelonych bramek przy zaledwie 3 straconych to również niezwykle imponujący bilans. Czy skuteczność w fazie grupowej przełoży się na równie wydajną dyspozycję w części pucharowej rozgrywek?

Póki co, przez piłkarzami został jeszcze w tym roku ostatni mecz w grupie. Bayern podejmie na własnym boisku Barcelonę, która zmarnowała swoją szansę na zapewnienie sobie awansu. Równolegle w drugim spotkaniu w grupie E, „Blaugrana” grała przed własną publicznością z Benfiką Lizbona. Podział punktów po bezbramkowym remisie może zwiastować kłopoty na Camp Nou.

Barcelona ma na chwilę obecną 7 punktów i ostatni mecz do rozegrania w Monachium. Tymczasem Benfica depcze jej po piętach z 5 „oczkami” na koncie. Spotkanie szóstej kolejki rozegra przed własną publicznością przeciwko piłkarzom Dynama Kijów, którzy z jednym punktem zamykają stawkę.

Kwestia awansu z drugiego miejsca jest zatem w grupie E cały czas otwarta. Wiele wskazuje na to, że większe szanse mają zawodnicy z Lizbony. Piłka nożna jest jednak sportem nieprzewidywalnym, zatem pozostaje nam czekać do 8 grudnia na ostateczne rozstrzygnięcia.