Nie ma to jak dostać rachunek za roaming, aby docenić Unię Europejską – pisze na Twitterze były marszałek Sejmu. Do Radosława Sikorskiego przyszła informacja, że za korzystanie z telefonu w Szwajcarii będzie musiał zapłacić cztery tysiące złotych.
Od czerwca obywatele Unii Europejskiej, podróżujący po jej terytorium mogą telefonować, wysyłać SMS-y i korzystać z internetu płacąc za to stawkę krajową. Szwajcarii to jednak nie dotyczy, bo kraj ten nie należy do Wspólnoty.
– Szwajcaria jest wyjątkowym krajem w Europie, jeżeli chodzi o wysokość opłat za usługi telekomunikacyjne. Dotyczy to wszystkich polskich operatorów i wynika z umów, jakie mają oni podpisane z operatorami szwajcarskimi. Stawki u wszystkich operatorów są porównywalne – podkreśla w rozmowie z tvn24bis.pl Bartosz Ząbek z biura prasowego Plusa.
Jeżeli chodzi o Plusa, to każdy klient logując się do szwajcarskiej sieci, dostaje dwa SMSy:
- Tzw. SMS powitalny od sieci Plus dedykowany dla Szwajcarii, z wyszczególnionymi stawkami w zł za połączenia głosowe, SMS-y i przesył danych.
- »Uwaga! Zalogowałeś się do operatora działającego w Szwajcarii, kraju nienależącego do UE. Opłaty za transmisje danych naliczane będą wg stawek dla pozostałych krajów Europy.«
- Ponadto, wszyscy klienci Plusa, jeśli chodzi o transmisję danych w roamingu, chronieni są usługą Limiter Data, która blokuje transmisję danych na poziomie 250 zł. Wszyscy klienci mają tę usługę aktywowaną automatycznie. Korzystanie z transmisji danych powyżej tej kwoty możliwe jest tylko i wyłącznie po wysłaniu SMSa o treści »odblokuj«.”
Sikorski zaznacza, że włączył tryb oszczędzania danych, a mimo to dostał wysoki rachunek.
Nie ma to jak dostać rachunek za roaming aby docenić Unię Europejską. Nasz drogi @Plus_Polska policzył mi ponad 4000 zł za 24 godziny w Szwajcarii. Jak Państwo sądzicie, to jeszcze chciwość czy już złodziejstwo?
— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) 25 stycznia 2018
Inni zapewniają Sikorskiego, ze choć ten ma telefon w sieci Plus, to u innych operatorów jest to samo. Ktoś zamieszcza jako dowód zrzut ekranu z konkurencyjnej działającej w Polsce sieci. Koszty powalają: 3,6 zł za każde 100 kB danych, 1,5 zł za wysłanie sms-a. Minuta połączenia – prawie 5 zł.
Zgodnie z cennikiem Play, wykorzystanie 100 kB danych komórkowych w Szwajcarii będzie nas kosztować prawie 5 zł (razem z VAT) lub nieco ponad 3,5 zł (w zależności od sposobu łączenia się z internetem). Minuta rozmowy telefonicznej – 1,5 zł.
źródło: Twitter, tvn24bis.pl
Warto przeczytć: Uwaga: brak tańszego „roamingu unijnego” na statku
Tydzień w roamingu i 49 tys. zł za komórkę Prezydent Warszawy
Z tego co pamiętam to był minister spraw zagranicznych, a teraz się okazuje że nawet nie rozumie roamingu. Nie ma co, kto nami rządzi
Zwolennik UE zapomniał, że Szwajcaria nie należy do wspólnoty. Pogratulować temu panu „wiedzy”.
I ktoś taki był ministrem spraw zagranicznych, no comen
Jak się ośmiorniczki za publiczne jadło to jakoś kwoty nie przerażały.
Myślę, że Sikorskiemu chodziło o pokazanie dysproporcji cenowych pomiędzy EU+EOG a pozostałymi państwami Europy.
Też tak myślę. Dobrze ze ktoś z pierwszych stron gazet mówi o tym. Z przeciętnego abonenta opy zrobią idiotę co nie umie czytać regulaminów. A przecież to ewidentne polowanie na czyjąś nie uwagę, . Zakompleksionym hejterom dziekuje za żałosne wywody zapewne pisana z zapierdziałego fotele.
Gdyby książę Sikorski taki rachunek nabił na służbowy telefon opłacany przez podatników pewnie nawet by się nie zająknął tylko wszyscy zrzucilibyśmy się na rachunek na Pana Radka. A tutaj ból d… ściska że musi za coś płacić 😉 A może porostu chciał zaistnieć w mediach 😉
test
Gdyby Pan Sikorski korzystał z usługi SimGlob to rachunek opiewałby na 250 góra 500 zł