Start › Forum › Operatorzy › Operatorzy komórkowi › Takie rzeczy tylko w Erze
-
AuthorPosts
-
-
-
Anonymous
Guest29 października 2008 at 11:42Liczba postów: 135890Era spada ostrooooooo w dół… Siostra kiedyś kupiła NOWY telefon W SALONIE ERY, który sam wysyłał smsy pod 1 numer w książce – na nieszczęście był to nr stacjonarny – i wystrzelał tak ok 200 zł! ile się trzeba było nadenerwować żeby uznali reklamację… a mnie osobiście nie chcę się nawet zastanawiać dlaczego w erze zawsze NAJSZYBCIEJ kończyły mi się środki w prepaidzie… a do ok 2005/2006 roku to był NAJLEPSZY OP Z NAJLEPSZYCH! ojj czuć coraz mocniejsze działanie obcego kapitału :/
-
Anonymous
Guest29 października 2008 at 11:53Liczba postów: 135890bez przesady, np. w przypadku oczekiwania na zdjęcie blokady sim z iPhonów, gdzie winnym był Apple – nie przesłał na czas IMEI Era dawała dodatkowe pakiety minut jako rekompensatę, choć wcale nie musiała.
A w tej sprawie telefon mógł być "winny", bo te najnowsze maszynki mają wiele funkcji z automatu włączone, i nei zawsze da się je łatwo anulowac
-
Anonymous
Guest29 października 2008 at 13:07Liczba postów: 135890odpowiedz ery jest bezczelna..wogole uslugi transmisji danych w roamingu to nieporozumienie..zauwazcie ze np w regulaminie era mail jest zapis o roamingu w bc tez ale juz znalezienie strefy roaminowej to makabra..2 sprawa to w eramail era liczy dane osobno potem zaokrąla razem i DOPIERO dodaje VAT..to zgodne z przepisami??
-
Anonymous
Guest29 października 2008 at 16:15Liczba postów: 135890To spora kwota, ale za nieswiadomosc i lekkomyslnosc trzeba placic. Tez w swoim czasie zaplacilem ponad 1000zl. za polaczenia z wapem we Francji. byly to kilkusekundowe laczenia, w trakcie ktorych sciagalem i wysylalem po pare kb. Coz, skoro w roamingu we francji jedno laczenie, chocby nawet pzesyl dotyczyl 1 kb to 6 zl. za wyslane i 6 zl. za odebrane, co daje za kazde polaczenie 12zl.! Jesli chlopina manaikalnie czesto wchodzil na skrzyneczke za granica, by sprawdzic maile to z latwoscia mogl natrzaskac taka kwote. Zupelnie mnie to nie dziwi i nie widze najmniejszego powodu do antyerowskiej histerii, jaka na forum niektorzy tu prezentuja. Korzystales – plac. A z dowiedzeniem, ze mimo wyraznej dyspozycji konsultant nie wylaczyl uslugi bedzie ciezko. Z drugiej strony, nie wierze w automatyczne laczenie sie telefonu z netem, chyba, ze to symbian i jakiegos wirusa zalapal. Ale to juz nie "wina" operatora, a uzytkownika. Za brak troski o stan software’u w telefonie tez trzeba placic. Jak nie wiesz, co to symbian to nie kupuj urzadzen, ktore przerastaja twoje mozliwosci technicznej percepcji i korzystaj z nokii 6310i.
-
Anonymous
Guest29 października 2008 at 20:00Liczba postów: 135890GREATWAP>> w kwestii "automatyzacji": w niektórych telefonach, na przykład SE i Motorolach, jest funkcja automatycznego sprawdzania skrzynki e-mail, można ustawić żeby skrzynka była sprawdzana raz na 12 godzin albo co minutę, w zależności od preferencji, aparat robi to automatycznie, bez naszej ingerencji.
Domyślnie ustawione jest, by nie sprawdzał w ogóle. Klient jednak mógł mieć tę funkcję włączoną, być może aplikację wykasował, konfiguracje także, ale nie zmienił w ustawieniach by e-mail nie był sprawdzany? Prokuratura rozstrzygnie zresztą.
Chciałam napisać o abonamencie – prawda taka, że kto umie liczyć pieniądze, ten korzysta z telefonów na kartę. No ale prepaid ma też swoje wady, jak również postpaid ma zalety.
Pozdrawiam..
-
Anonymous
Guest29 października 2008 at 20:09Liczba postów: 135890Nie robcie z czlowieka idioty. Przeciez stoi jak byk ze po paru wyjazdach i rachunkach na ponad 1000 zl gosc wylaczyl usluge i powylaczal wszystko co sie dalo w telefonie. Gdyby bylo to takie proste prokuratura nawet by sie sprawa nie zajela. Poza tym ma nagranie na ktorym babeczka z BOKu przyznaje ze usluga ciagle jest aktywna. Czytajcie ze zrozumieniem bo trace wiare w umiejetnosc czytania w narodzie..
-
Anonymous
Guest30 października 2008 at 06:50Liczba postów: 135890 -
Anonymous
Guest30 października 2008 at 19:57Liczba postów: 135890W dniu 26.12.2006 w "Serwisie Towarzyskim" prowadzonym przez operatora telekomunikacyjnego Polska Telefonia Cyfrowa sp. z o.o. ERA na platformie OMNIX zostało zamieszczone ogłoszenie którego nie wysyłałem, podpisane numerem telefonu należącego do mojej firmy (numer telefonu kupiony od operatora za dodatkową opłatą).
Ogłoszenie o prawdopodobnej treści "za 50 złotych zrobię wszystko " zostało zamieszczone w kanale "24" (kanał ogłoszeń homoseksualnych) z dopiskiem Pan pozna pana.
Ogłoszenie zostało wygenerowane z numeru telefonu służbowego należącego do Polskiej Telefonii Cyfrowej sp. z o.o., telefon był użytkowany przez pracownika BOA ERA .
Za pomocą tej usługi Serwis Towarzyski operator PTC rozesłał to ogłoszenie do ponad 10 milionów abonentów sieci ERA.
Po tym zdarzeniu przez okres kolejnych kilku miesięcy otrzymywałem dziennie kilkanaście a może i kilkadziesiąt propozycji w formie SMS i telefonicznej ( uprawiania sexu homoseksualnego w różnych formach i postaciach).
Bywały tez rozmowy o treści wulgarnej i obraźliwej.
Takie SMS i telefony zdarzały się do maja 2007 roku.
Z problemem powyższym zwróciłem się do Polskiej Telefonii Cyfrowej sp. z o.o., niestety mi udzieliła mi jakiejkolwiek skutecznej pomocy w sprawie. Sprawę zgłosiłem też do organów Policji i Prokuratury, gdzie odmówiono wszczęcia postępowania i ustalenia sprawcy. Od powyższego odwołałem się do Trybunału Sprawiedliwości w Strasburgu, sprawa 53569/07 obecnie czeka na rozpatrzenie.
Obecnie postępowanie karne z prywatnego aktu oskarżenia w IV wydziale Sądu Rejonowego w Warszawie sygn. IV 875/07 przeciwko byłemu pracownikowi PTC sp. z o.o.
Dodam, że ponad połowa wokand w sprawie została do tej pory odwołana… Sąd nie bardzo wie co dalej czynić ?, PTC mimo wniosku Sądu z lutego 2007 roku do chwili obecnej nie potwierdziła danych "sprawcy"…
Dotychczas przesłuchano domniemanego sprawcę, Sęd nie wie jak ustalić dane osób pracujących w PTC razem z domniemanym sprawcą wezwanych na świadków, PTC odmawia podania ich danych.
W Sądzie Okręgowym w Warszawie IV Wydział Cywilny złożyłem pozew przeciwko PTC sp. z o.o o nakaz modyfikacji przedmiotowego serwisu i odszkodowanie i zadośćuczynienie za poniesione straty w wysokości kilkuset tysięcy.
Obawiam się, że prawnicy PTC sp. z o.o. złożą wniosek o oddalenie powództwa do zakończenia sprawy karnej, która jak tak dalej pójdzie przedawni się w 2012 roku.
-
-
AuthorPosts