Ciekawe , czy płatności kartami płatniczymi miałyby szansę tak się rozwinąć , gdyby nie przyjęto jednego standardu kart i powszechnej ich akceptacji . To co dzieje się płatnościami mobilnymi , to wolna amerykanka . Wiele odmian , wprowadzanych przez każdego komu się to zamarzy , bez oglądania się na kompatybilność . Nawet Biedronka , sknerus załujący na obsługę kart płatniczych , chce wprowadzić swój system płatności telefonem komórkowym . O tempora o mores !
