AnonymousMialem Neostrade 10mb i myslalem, ze rozjeb**e te firme bo osiagalem max 2mb, zalosne!!! Niedawno podpisalem umowe na funpacka 10mb i po miesiacu dzwoni do mnie babeczka, ze VDSL, ze lepiej bedzie dzialac, ze wymiana sprzetu a cena podobna. Mysle se, ze w dupie mam ta firme, ze nie beda mnie juz w ch*ja robic, pogonilem konsultantke. Potem pomyslalem se, ze mam z ch*jami jeszcze 2 lata umowy, jak bede reklamowal to mi pewnie co najwyzej palec pokaza zlamasy, wiec dzwonie do nich na blekitna i mowie, ze ok, sprobujmy ten VDSL caly, a noz… Kupilem modem za 59,90 (dawali tez liveboxa w dzierzawe ale na to scierwo nie chce nawet patrzec, chinskie gowno), monter podlaczyl, przepial i ku*wa ma orange szczescie, ze DZIALA lepiej. Nie wiesza sie, i nie ma 40mb ale jest 33mb, do przyjecia. Zrehabilitowali sie troche, ale za miesiac meczenia sie na ADSL 10mb gdzie mialem gora 2mb i co chwila rozlaczanie sygnalu to rekompensaty nie dostalem a powinienem…