Czemu zawsze zakładacie, że to napaść na Waszego ukochanego IP. Z zewnątrz może i są takie same, ale jeżeli poszła by fama w świat, że wybuchają jabłuszka, ktos z Apple na pewno by się zgłosił. I po obejrzeniu środka, na pewno wiedziałby że to są podróbki. Polityka Apple, to przemilczeć sprawę albo zapłacić za ugodę, a wszyscy w Polsce z góry zakładają że to dywersja. Ja na miejscu autora info,która poszła w świat, napisałbym że IPhony wybuchają, tylko po sprawdzeniu, że to nie SyfPhone, bo kilka takich nieprawdziwych wiadomości i nikt już by nie wierzył w takie informacje. A z Ajfonami ciągle są jakieś problemy (może nie na jaką wielką skalę) i nikt jeszcze nie udwodnił, że wszystkie te afery robi konkurencja, lub są to zawsze podróbki. A co właściwie udowadnie filmik, który pokazuje tylko podobieństwo zewnętrzne 2 fonów? Pokażcie jak wybuchają podróbki.
